Moto nie chce śmigać :(

[kruszon]

A wiec sprawa wygląda tak…

 

Mam Hondę MT8 rocznik bodajże ’88 / ’89 (nie mogę odczytać). Zawsze przed jazdą rozgrzewam silnik ok. 5 min. No i gdy zaczynam jechać, po około 500 metrach moto mi gaśnie... Próbuje go odpalić i nic. Dopiero po 10 min gdy silnik trochę się ochłodzi, zapala. Jadę dalej i znowu to samo!!! Moto gaśnie i kolejne 10 min z głowy. I tak w kółko... :icon_rolleyes: Nie mam zielonego pojęcia co się dzieje. Tydzień temu zostały wymienione wszystkie oleje. Nie znam się za bardzo na mechanice motocyklowej, więc proszę nie mieć do mnie pretensji, że nie wiem o co chodzi. :crossy:

 

PS.

 

Tylko nie mówcie, że tak się dzieje, bo moto jest już za stare. :bigrazz: Niech jeszcze wytrzyma ten sezon, bo mam zamiar kupić na koniec tego roku nowe moto... :icon_rolleyes: :banghead:

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc!!

[ober]

Gdy zgaśnie to ma iskrę ? Jeśli tak to spróbuj odkręcić korek od baku, aby sprawdzić czy odpowietrzenie jest sprawne. Jeśli nie zmień świece na inną. Sprawdź i daj znać. POZDRO

[DiboS60]

Te stare moto gdy dobrze chodzi łoi wiekszosc nowych sprzetow :icon_rolleyes: A ze tak ci sie dzieje;]hmm Mozliwe ze masz za maly poziom paliwa:Pnazbiera sie w gazniku i jedzie:Pzabrakmnie to staje.poczekasz znow sie nazbiera w komorze i jedzie:Palbo zapchany zaworek iglicowy w gazniku:)pytanie czy jak otpali to jest mocna??

 

albo tak jak mowi kolega podcisnienie w baku sie robi:)albo padnieta cewka:)

[kruszon]

Gdy zgaśnie to ma iskrę ?

Tak, ma iskrę.

 

pytanie czy jak otpali to jest mocna??

 

jest jednym słowem "wściekła" :icon_rolleyes: no ale po kilkuset metrach traci swoją moc i DUPA...

[DiboS60]

musisz szukac przyczyny w gazniku:) bankowo:)

 

ps masz zarejstrowaną tą honde??;]

[magneto]

wyczysc gaznik i musi smigac. tylko dokladnie. najpierw rozkrec calutkiego, potem benzynka ekstrakcyjna i na koncu moze jakis kompresor...:icon_rolleyes:

 

pzdr:)

[tm85]

Wyjmij szlauch paliwowy z gaźnika :icon_rolleyes: , otworz kranik i zobacz czy zupa nie płynie przypadkiem jak u chorego na prostatę. :icon_rolleyes:

[kruszon]

Jupiii!! :bigrazz: moto śmiga jak nigdy!! Przejechałem ok. 5 km bez żadnych problemów.

 

Oczywiście "niby" awarią było odpowietrzanie zbiorniku paliwa...

Jutro wymieniam świece oraz czyszcze kranik i gaźnik.

 

 

Dzięki wielkie za pomoc!!!!!!! :icon_rolleyes: :icon_rolleyes: :banghead:

 

aha i jeszcze jedno. Jak moge zamontować odpowietrzanie w korku od baku?? Zrobić dziure?? Korek ten otwierany jest na kluczyk...

[shalashaska]

To fajno.

Edytowane 7 Kwietnia 2006 przez shalashaska