kacper_84 Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Mam problem jak w temacie-nie moge odpalic motorku :icon_razz: Ale podam kilka szczegolow:moto po wymianie swiec, czyszczeniu i synchro gaznikow, regulacji zaworow, aku naladowany - wszystko w serwisie HONDY zrobione bylo pod koniec lutego. Od tego czasu nawinolem moze 200km ostatnio wczoraj ok 60. Ide dzisiaj do garazu po moto i pieknie odpalilo (jak zawsze) zdazylem zamknac garaz a moto samo zgaslo i juz nie chce odpalic. Rozrusznik pieknie kreci ale nic (tak jak by nie dochodzilo paliwo?) Nie mam pojecia POMOCY !!! P.S Kranik w pozycji on lub res Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nr Opublikowano 30 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 U mnie padlo zasilanie pompy paliwa. Podlaczylem pompe na krotko, przez bezpiecznik i jest git :banghead:. Nie wiem niestety gdzie jest przekaznik pompy, ale jak bede mial czas, to bede musial sie tym zajac i wrocic do oryginalu. Przejezdzilem na tym patencie polowe zeszlego sezonu, wiec chyba raczej szybko sie tym nie zajme :icon_razz:. No i wazna rzecz, pompa automatycznie sie wylacza gdy w ukladzie panuje odpowiednie cisnienie, wiec nie pobiera pradu i nie rozladowuje akumulatora. Mimo wszystko ja odpinam jeden przewod od bezpiecznika gdy moto ma dlugo stac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 30 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Dzieki :icon_razz: Jutro bede walczyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 a odpowietrzenie zbiornika paliwa się nie przytkało :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 31 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 Chlopaki wywalczylem lecz nie obylo sie bez serwisowej pomocy. Świece poszly w pizdu. Zalaly sie i dostaly przebicia. Wymiana swiec i jest juz gitarka. Nie wiedzialem ze sa tak podatne na zalewanie. :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 31 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 Nie wiem czemu ale napisalem juz odpowiedz i sie nie wyswietla. Co sie okazalo siece do wymiany, a miesiac temu je wymianialem. W serwisie mi powiedzieli ze mozna latwo zepsuc swiece przez zalanie, dostaja podobno przebicia i sa do wywalenia. I tak u mnie bylo. Czy naprawde tak latwo zalac na amen swiece ze beda do niczego ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 W zeszłym sezonie miałem taką samą sytacje. Nowe świece wmontowane i jak odpaliłem motor to chodził OK. Po chwili zgasł 1 cylider, po chwili, 2 i 3 i motor śmigał na 1 cylindrze. Po wymontowaniu świeć wszytkie 3 były zalane. Wypalił je kolega (Młody VFR) opalarką , zamontował i moto śmigało jak nowe i śmiga do teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 (edytowane) A jak tego uniknac ?? U ciebie akurat byly do wypalenia. Mnie wypalili ale juz swiece mialy przebicie i iskra uciekala do gory. Juz nie chce wydawac na swiece :) Edytowane 1 Kwietnia 2006 przez kacper_84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Świece zabija gogata mieszanka i nie wygrzewanie po odpaleniu. Ja jak odpalę moją CBR to po około 15 sekundach wyłączam ssanie i moto chodzi miarowo i równo. Jak kupowałem F3 to tez mnie przestrzegano przed takimy sytacjami ale mi sie to nie przydażyło ani razu - poza tym jednym po zamontowaniu nowych świec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Czy nawet jak jest tak 5-6 stopni celsjusza to tez wystarczy 15-20 sekund na ssaniu ??Ile obrotow ustawic na jako wolne ?? Mam tak ok 800 obr/min Czy to nie zamalo ?? Moze dlatego sie zalewala ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcincbr600 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Nawet wtedy odpalama i po chwili wyłaczam i moto trzyma ok.1000 obr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Wielki dzieki Marcin :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stopmen Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 wolne obr powinny byc ok. 1200 +/- 100obr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacper_84 Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2006 Wielkie dzieki. Wlasnie dzisiaj sobie ustawilem na takie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapcon Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 witam wszystkich Mam dosc powazny problem z moja cbr-ka. zaczeo sie wszystko od tego ; naładowalem akumulatro poczekalem zeby ostygł zeby nie był ciepły, i nastepnie podpiołem go do motorku wszystko było ok. motorek stal 2 noce po tych 2 nocach przychodze ledwo co sie kontrolki swieca. akumulator padlina. było tak juz kilka razy niewiem co jest. ddzis odpalilem cbr chciaelm sie przejechac to na wolnych obrotak wszystko spoko chodzi. na wyzsze nie chce sie zbierac ja zmienie bieg momentalnie obroty spadaja strzela z rury, włoncze swiatla motor momentalnie gasnie ;/ ja pierwszym biegu nie rozbujam go do odciencia. nie wiem co jest ;/ a druga sprawa wogule mi nie chodzi wskaznik tem. czy nie wiecei co moze siedziec:>? POMOCYY!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.