Wreszcie zaczynam!!!

[panas]

:bigrazz: Witam!!! Jutro nareszcie po dlugich oczekiwaniach zaczynam praktyczny kurs na prwako na kat. A!!! Teorie zrobilem juz w lutym i szlag mnie powoli trafial ze nie moge rownie szybko rozpoczac jazd!!! Jednym slowem... nareszcie!!! :icon_mrgreen:

 

Ciekawe co mnie tam czeka czy od razu jakies miasto zalicze czy rzuca mnie na plac?! :(

 

PS. Jak wszyscy dobrze wiemy sposob przeprowadzania praktycznego egzaminu na kat. B zmienil sie czy podobne ziany dotycza kat. A?? :)

Edytowane 29 Marca 2006 przez panas

[aylie]

Ja mam w sobotę pierwszą jazde narazie autem, dziwne tylko bo teorii nie 'wykładają' a musza byc jakies godziny przerobione teorii...No mniejsza z tym.

Zmian co do kat.A chyba nie ma z tego co mi wiadomo. Na placu robisz slalom, ósemke i ruszanie pod górke. A na mieście jest wyznaczona trasa wokół ośrodka. (na B jezdzi sie po całym miescie)

Pozdrawiam i powodzenia!

[Slay]

Jak dobrze pamietam to jeszcze jest hamowanie

awaryjne, sprawdzenie opon, hamulcow, poziomu oleju itp.

Na kursie na moto raczej od razu cie nie rzuca na

miasto (to nie samochod). Oczywiscie wszystko zalezy od

umiejetnosci i szkoly.

Edytowane 30 Marca 2006 przez Slay

[nameless]

no ja mialem 3 godzinki jeszcze w ubieglym roku. na pierwszych dwoch koles kazal oswojic mi sie z maszyna(jezdzilem sobie po uliczkach osiedlowych), a trzecia to jezdzilem osemke :icon_razz:

[panas]

Hej!!! I po bólu... pierwsze dwie godzinki kursu mam za sobą!!! :flesje: Było nad spodziewanie spoko... wiadomo pierwsze godz. czyli plac!!! Udało mi się już zakumać ósemkę (kiedyś myślałem że to jest nie do opanowania, ale poważnie rewelka...), slalom i ruszanie pod górkę ale muszę mieć na uwadze, że na egzaminie dojdzie z pewnością do tego stres!!! :flesje: Następne dwie godzinki miasto... :banghead:

 

Instruktor naprawdę równy gość Pan Marek koleś "krótki"!!!

 

Jeśli chodzi o kat. B to ja jeżdze już 6 lat i powiem szczerze że też na kursie nie miałem teorii, a wszystko dlatego że zacząłem kurs jak już było po wykładach, dużo nie straciłem... nauczyłem się sam!!! Dla chcącego nic trudnego!!! :icon_razz:

[panas]

Tak poza tematem... czy powie mi ktoś dlaczego moje zdjęcie osobiste, które umieściłem w swoim profilu nie jest nigdzie wyświetlane!!! Bądzcie łaskawi i nie karajcie mnie za to pytanie ale naprwdę nie wiem... :/

[dangel]

a propos egz na kat. A podobno zmieniło się troszeczkę,

jest opisane w Swiecie motocyklisty", nr-u nie pamiętam/góra 2 w stecz/

[cytryna ( bandit 400 )]

napewno powiekszyly sie wymiary osemki, do tego musisz ocenic czy lancuch jest dobrze naciagniety, reszty nie pamietam

[dangel]

chyba jeszcze rozstaw pachołków od slalomu

[Czarny]

Z tego co ja słyszałem to jest większa ósemka o 0,5m, i slalmom jest większy.

 

A co do łańcuch to mi się wydaje że raczej niema takiej rzeczy na egzaminie (ja jak byłem na egzaminie to mój egzaminator gówno się znał na motocyku).

 

POZDRO

[Pitu]

Ja dopiero się zapisałem na kurs (oczywiście A i B za jednym zamachem). Dwie lekcje teorii za mną :)

[aylie]

No i wkońcu jestem po pierwszej jeździe autem...Oczywiście jak wczesniej wspomnialam, żadnych teorii i tłumaczenia nie było. Dzisiaj o 8:00 wsiadlam w sumie pierwszy raz tak na poważna droge do auta i pojechałam do Gorzowa. Pózniej w Gorzowie smigałam po rondach i pod ośrodek. Wymęczona jestem jak nigdy! Jak miną te deszcze to zaczne jazde motorkiem (Suzuki GN 250) Ale jak narazie musze odpocząc bo głowa mi peka od tego stresu :)

[Rudolph2]

No i wkońcu jestem po pierwszej jeździe autem...Oczywiście jak wczesniej wspomnialam, żadnych teorii i tłumaczenia nie było. Dzisiaj o 8:00 wsiadlam w sumie pierwszy raz tak na poważna droge do auta i pojechałam do Gorzowa. Pózniej w Gorzowie smigałam po rondach i pod ośrodek. Wymęczona jestem jak nigdy! Jak miną te deszcze to zaczne jazde motorkiem (Suzuki GN 250) Ale jak narazie musze odpocząc bo głowa mi peka od tego stresu :D

:) Uporaj się szybko z tym prawkiem bo nie moge się doczekać kiedy pośmigamy :smile:

[aylie]

Hehe no juz nie przesadzaj :) Jeśli dobrze pójdzie to dopiero na początku wakacji, bo po moich urodzinach. A jak tylko zdam to jak najszybciej jade sobie stąd :smile: I tak bede smigac, ale nie Twoim sprzetem hehe. Pozdrówka, ja jakoś żyje po tym dniu. Wstałam własnie bo nie wiem kiedy zasnęłam nawet :D

[markus1]

Ja też nie dawno sie zapisałem na prawko, ale instruktor jest spoko gość i spokojnie się wyrobie w miesiąc z kat A :icon_razz: :wink: