bartic Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 dangel, a jak ten pokrowiec spisuje się w przypadku gorących rur? wytrzymuje? nie topi się?dzięki za odpowiedźbartic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 Co do pokrowca to jak kiedys trzymałem na parkingu to używałem poprostu plandeki, takiej z przyczepek, ale mówię to tylko po to żeby to wszystkim odradzić, niewymiarowe, sztywne a o wożeniu tego w sakwie zapmnij chyba że masz przyczepkę:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x. Maślak Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 Ani virówki, ani żadnego innego motocykla nie wolno przykrywać zaraz po zajechaniu. Nawet jeśli nie stopi się czy nie spali pokrowiec, wraz ze stygnięciem kondensuje się pod nim wilgoć i maszynę dobijasz bardziej niż niejednym katowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drobi Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 nie ma 100% pewnej blokady najlepiej nie spuszczaj go z oka dobra kłódka i łańcuch + blokada na tarcza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dangel Opublikowano 31 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2006 w przypadku gorących rur? wytrzymuje? nie topi się? nie zanoowałem takiego przypadku, ale jutro i tak idę do garażu to się przyglądnę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Ani virówki, ani żadnego innego motocykla nie wolno przykrywać zaraz po zajechaniu. Nawet jeśli nie stopi się czy nie spali pokrowiec, wraz ze stygnięciem kondensuje się pod nim wilgoć i maszynę dobijasz bardziej niż niejednym katowaniem.jeśli to co piszesz x.maślak jest prawdą, to dzięki ci za to, że jesteś i piszesz nie zanoowałem takiego przypadku, ale jutro i tak idę do garażu to się przyglądnęno to czekam dangel na relację :) dzięki za odpowiedzi! pozostałym równieżbartic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dangel Opublikowano 1 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2006 witamkiedy wracam z przejażdżki moto stoi chwilkę przed garażem żeby te wydechy ostygły /nie wiedziałem do wczoraj/ żadnych przypaleń czy przytopienia planeki nie zanotowałemwydechy jak były lśniące tak dalej są pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devilwizard Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Ani virówki, ani żadnego innego motocykla nie wolno przykrywać zaraz po zajechaniu. Nawet jeśli nie stopi się czy nie spali pokrowiec, wraz ze stygnięciem kondensuje się pod nim wilgoć i maszynę dobijasz bardziej niż niejednym katowaniem. Powiem wam że z tą wilgocią to ma sęs!!A mokre przewody i wilgoć w gaźniku tonieciekawa sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.