minka Opublikowano 9 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2006 Witam. Tym bardziej uprzejmie, że piszę pierwszy raz. Mam zamiar kupić yamachę drag star 650, 2000 r., 17 tys km. Nie chcę was zamęczać kolejnymi pytaniami w stylu "czy warto", ale przeczytałam w poście Luncha z 26.12.2005 cyt.: "Zwróć uwagę na kolanka wydechów - jeśli odbarwione, to albo moturek dostawał nieźle w pi..ę albo gaźniki źle ustawione." Ten motor właśnie ma odbarwione (taki złotawy kolor) kolanka wydechów mniej więcej na jednej wysokości. Czy to duży problem i czy należy się tym martwić? Czy to eliminuje ten motor i czy to oznacza, że np. czeka mnie niebawem wymiana wydechów??? Niestety obecnie mieszkam w kraju, w którym usługi są straaaaasznie drogie. Będę wdzięczna za wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 10 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 Czesc ja wlasnie tez kupilem Dragstarka 1100 :evil: i szybko wyslalem go do Polski zeby tam z nim zrobili pozadek lacznie z cala przerobka i malowaniem. Ja tez mieszkam w kraju drogich uslug :twisted: ( Niemcy) i jak bym mial go robic u mnie na miejscu to bym sie przekrecil z wydatkami. Co to kolanek to wystarczy na ebay.de kupic nowy tani wydech i bedziesz miala dzwiek jak z Harego. Osobiscie mam zalozone jakies podrubki Cobry czyli ladne puste i super gra. Tylko ze u mnie nie bedzie mozna na nich smigac bo zaraz zieloni mnie beda ganiac :D , ale z tego co wiem w innych czescach Europy nie ma problemu .Moj motorek kupilem w Belgii a tam pelna swoboda!!!!!!!1 :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minka Opublikowano 10 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2006 Dzięki wielkie za porady. Wysyłanie go do kraju do remontu to trochę dużo zachodu, mam nadzieję, że nie będzie jednak potrzebował reanimacji. Kupuję nie tak znowu tanio (tzn. mam zamiar się troche potargować, bo kierownica też nieoryginalna, i przez to troche syfiasta 8O , ale nie jestem dobra w te handlowe klocki.) Zobaczymy. Tymczasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozzy369 Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 "Zwróć uwagę na kolanka wydechów - jeśli odbarwione' date=' to albo moturek dostawał nieźle w pi..ę albo gaźniki źle ustawione."[/quote'] Czy to duży problem i czy należy się tym martwić? Czy to eliminuje ten motor i czy to oznacza' date=' że np. czeka mnie niebawem wymiana wydechów???[/quote'] Bynajmniej nie eliminuje. Oznacza to tylko tyle, że trzeba się dokładniej maszynie przyjrzeć. Jeśli była to wina gażników - mała regulacja i będzie po problemie (tzn, odbarwienie i tak nie zniknie:D), ale jeśli wszystko jest dobrze ustawione a wydech odbarwiony, to znaczy że poprzedni własciciel nie oszczędzał silnika - wtedy trzeba się dokładnie przyglądać, słuchać odgłosu pracy itp, czy silnik nie wykazuje nadmiernego zużycia. I tylko tyle. Poza wrażeniami estetycznymi, nic nie zmienia się w użyteczności samego kolanka i możesz jeżdzić na takich cały czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fabio Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 i będzie po problemie (tzn' date=' odbarwienie i tak nie zniknie:D)[/quote'] samo nie fakt :-) ale u mnie w VL były odbrwione i jak zwykle pomogła "cudowna" pasta Autosol.Trochę trzeba było potrzeć ale dało radę i z niebieskawej zrobiła się srebrna (mowa o chromowanej rurce).Dziwne bo myślałem że nic z tego ale na którymś ze zlotów ktoś tak powiedział i podziałało.Może przegrzanie nie było aż tak głęboko w strukturę chromu?Z tego co zaobserwowałem to większość wydechów bez tzw "podwójnej/dwuściennej rury" odbarwia się i tak nawet w dobrze ustawionych i wyregulowanych silnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caninus Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 poprzedni własciciel nie oszczędzał silnika - wtedy trzeba za długo na ssaniu!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
minka Opublikowano 17 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 Faktycznie okazało się po dokładnym przyjrzeniu się, że to była pojedyncza rura, bo właściciel chciał, żeby głośniej warczał. Do tego jakieś plamy po stopionych spodniach. Dziwne indywiduum. Poza tym, za długo się zbierałam i motor został już sprzedany komuś innemu. Jutro jadę oglądać inną xvs, mam nadzieję, że ta będzie fajniejsza. W każdym razie na zdjęciach wygląda OK. Dzięki za wszystkie rady i za ciekawy wątek. Inne pytanie dotyczy bieżącej eksploatacji motocykla. Czy jest jakaś publikacja lub strona, która podaje cenne informacje jak dbać o motor (w rodzaju czym czyścić chromy, jak często i czego nie robić?). Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozzy369 Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Czy jest jakaś publikacja lub strona, która podaje cenne informacje jak dbać o motor (w rodzaju czym czyścić chromy, jak często i czego nie robić?). No jest taka strona...:buttrock: http://forum.motocyklistow.pl :banghead:znajdziesz tam wszystko :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dex Opublikowano 17 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2006 Odbarwienie kolanka moze byc tez przyczyna zbyt dlugiego trzymania piecyka na zbyt wysokim wysunieciu ssania. Spotkalem sie nawet z takim zjawiskiem odbarwienia, kiedy to koles zapomnial wylaczyc prawie na maxa wyciagniete ssanie i sobie smigal tak. Wiadomo, temperaturka spalin przy ssaniu jest wieksza, wiec i odbarwienie powstalo w barwie zolto-granatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.