Skocz do zawartości

kamizelki odblaskowe


nazirro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety jesteśmy społeczeństwem o mentalności "jakoś to będzie" i skutkiem proponowanych przez Ciebie ustaleń byłaby rosnąca liczba osób które nie są w stanie się leczyć, tracą pracę i staczają się do rynsztoka.

Zajc ma rację.

Ja też nie mam zamiaru dokładać się do kosztów leczenia jakiegoś cwaniaka bez wyobraźni.

Pewne rzeczy trzeba narzucić społeczeństwu, bo to się per saldo bardziej opłaca wszystkim.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego nie zdelegalizować palenia i alkoholu, he? narzucając społeczeństwu i taki rygor tym bardziej ukrócimy "zbędne" wydatki. dlaczego nie? odpowiedź jest prosta - bo w pewne rzeczy ingerować się po prostu nie powinno i tyle, w imię wolności.

uważam, że wolność powinna być w tych kwestiach i w kwestii bezpieczeństwa również, tyle, że każdy powinien płacić składkę zdrowotną odpowiednią do stopnia ryzyka. mnie też się nie podoba, że moje składki idą na palaczy, których dopadł rak (sam nie palę).

wszystko da się bardzo łatwo uregulować prawnie. masz raka z powodu palenia (rzecz daje się chyba stwierdzić odpowiednimi badaniami) i płaciłeś odpowiednie ubezp. to luz, ale jak nie, to martw się sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego nie zdelegalizować palenia i alkoholu' date=' he? [/quote']

 

Juz to probowano m.in. w USA. Chyba wiesz z jakim skutkiem?

 

wszystko da się bardzo łatwo uregulować prawnie. masz raka z powodu palenia (rzecz daje się chyba stwierdzić odpowiednimi badaniami) i płaciłeś odpowiednie ubezp. to luz, ale jak nie, to martw się sam

 

Mylisz sie. W Polsce nic nie jest latwe. Nie potrafimy wybudowac zwyklej sieci autostrad a tobie w glowie jakies utopijne reformy. Jesli tak bardzo ci zalezy, to mozesz jezdzic bez kasku/pasow. To nie jest jest przestepstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego nie zdelegalizować palenia i alkoholu' date=' he? [/quote']

 

Juz to probowano m.in. w USA. Chyba wiesz z jakim skutkiem?

był to tylko przykład by pokazać do jakich absurdów prowadzi rozumowanie o zakazach i nakazach dla tzw. ogólnego dobra.

wszystko da się bardzo łatwo uregulować prawnie. masz raka z powodu palenia (rzecz daje się chyba stwierdzić odpowiednimi badaniami) i płaciłeś odpowiednie ubezp. to luz' date=' ale jak nie, to martw się sam

[/quote']

Jesli tak bardzo ci zalezy, to mozesz jezdzic bez kasku/pasow. To nie jest jest przestepstwo.

jak byś uważnie czytał (gorąco to polecam - bardzo pomaga w dyskusji :-) ) to wiedziałbyś, że nie uważam jazdy bez zabezpieczeń za rozsądną, tyle tylko, że nie uważam, by to powinno być regulowane przez prawo.

 

[ Dopisane: 12-02-2006, 15:55 ]

i właściwie to przestępstwem (w świetle obecnego prawa) to to jest (właściwie, to wykroczeniem, istotne jest to, że jest to niedozwolone).

jak ty zdałeś egzamin (chyba zdałeś, co?) jeśli nie wiesz, że jest obowiązek zapinania pasów w aucie, a na motorze jazdy w kasku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i właściwie to przestępstwem (w świetle obecnego prawa) to to jest (właściwie' date=' to wykroczeniem, istotne jest to, że jest to niedozwolone).

jak ty zdałeś egzamin (chyba zdałeś, co?) jeśli nie wiesz, że jest obowiązek zapinania pasów w aucie, a na motorze jazdy w kasku?[/quote']

 

Jakbys uwazniej czytal (goraco polecam-bardzo pomaga w dyskusji :D) to wiedzialbys, ze napisalem ze jazda bez pasow/kasku nie jest przestepstwem. Jest jedynie wykroczeniem. Jest to istotna roznica. W Polsce co roku w wypadkach drogowych ginie ponad 5k ludzi. Wladze "probuja" zmniejszyc ta liczbe. Czy wydaje ci sie, ze jakby problem pasow/kasku nie byl regulowany przez prawo to ta liczba by spadla? Moim skromnym zdaniem nie.

 

A teraz pytanie. Czy warto, zeby ludzie gineli? Chcesz tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i właściwie to przestępstwem (w świetle obecnego prawa) to to jest (właściwie' date=' to wykroczeniem, istotne jest to, że jest to niedozwolone).

jak ty zdałeś egzamin (chyba zdałeś, co?) jeśli nie wiesz, że jest obowiązek zapinania pasów w aucie, a na motorze jazdy w kasku?[/quote']

 

Jakbys uwazniej czytal (goraco polecam-bardzo pomaga w dyskusji :D) to wiedzialbys, ze napisalem ze jazda bez pasow/kasku nie jest przestepstwem. Jest jedynie wykroczeniem. Jest to istotna roznica. W Polsce co roku w wypadkach drogowych ginie ponad 5k ludzi. Wladze "probuja" zmniejszyc ta liczbe. Czy wydaje ci sie, ze jakby problem pasow/kasku nie byl regulowany przez prawo to ta liczba by spadla? Moim skromnym zdaniem nie.

no to zamontujmy w pojazdach wszelkiej maści elektroniczne ograniczniki prędkości do 60 km/h, wprowadźmy zakaz jazdy zimą i w deszczu... absurdalne nakazy i zakazy można mnożyć, tylko po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to zamontujmy w pojazdach wszelkiej maści elektroniczne ograniczniki prędkości do 60 km/h' date=' wprowadźmy zakaz jazdy zimą i w deszczu... absurdalne nakazy i zakazy można mnożyć, tylko po co?[/quote']

 

Okey. Jazda z pasami czy w kasku nie ogranicza wolnosci tak jak wspomniane elektroniczne ograniczniki predkosci jazdy (juz nie wpominajac o zakazach jazdy w zlej pogodzie). Wydaje mi sie, ze szukasz dziury w calym. Jesli komus az tak przeszkadza kask lub pas to wcale nie musi przestrzegac tego "absurdalnego" nakazu. Wiele tez tak robi. Jak zostanie zlapany to zaplaci mandat i juz. koniec tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER

fajna dyskusja, powinno sie jezdzic w kasku, kompletnym stroju i dobrych butach 8) choc moglaby byc (wiem ze jestem niekonsekwentny) furtka i (tak jak dawniej bylo z pasami) jazda w terenie zabudowanym moglaby byc dopuszczalna bez kasku. Chodzi mi tu krotkie przejazdy uliczkami z pred 20-40km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to zamontujmy w pojazdach wszelkiej maści elektroniczne ograniczniki prędkości do 60 km/h' date=' wprowadźmy zakaz jazdy zimą i w deszczu... absurdalne nakazy i zakazy można mnożyć, tylko po co?[/quote']

 

Okey. Jazda z pasami czy w kasku nie ogranicza wolnosci tak jak wspomniane elektroniczne ograniczniki predkosci jazdy (juz nie wpominajac o zakazach jazdy w zlej pogodzie). Wydaje mi sie, ze szukasz dziury w calym. Jesli komus az tak przeszkadza kask lub pas to wcale nie musi przestrzegac tego "absurdalnego" nakazu. Wiele tez tak robi. Jak zostanie zlapany to zaplaci mandat i juz. koniec tematu

widzisz, nam się to wydaje OK, bo nie żyliśmy w czasach, kiedy tych nakazów nie było, ale gdyby x lat temu jakiemuś twardzielowi na 2oo powiedzieć, że kiedyś będzie się dostawało mandat za jazdę bez kasku to by nie wierzył, że taki przepis powstanie.

a gdyby ci nagle kodeks kazał jeździć w atestowanych butach, atestowanym kombinezonie, atestowanych rękawicach itd., a wszystko to żeby jeszcze miało atestowane ochraniacze (żółw, wzmocnienia i takie tam) sprawdzane co roku na odpowiednim przeglądze? wymóg jazdy w kasku idzie trochę w tą stronę. osobiście jeżdżę w atestowanej odzieży ochronnej, ale nie chciałbym, by ktoś miał to ode mnie egzekwować prawnie.

i nie mów, że ten mój przykład to już przegięcie, absurd i takie tam, bo jest to oparte dokładnie na tych samych przesłankach co wymóg jazdy w kasku i być może za 20-30 lat takie rzeczy staną się faktem. dla ogólnego bezpieczeństwa to fajnie, ale dla zwykłego poczucia wolności - nie. a kto ma dość oleju w głowie to i tak dba o swoje zdrowie i życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WOLNOŚĆ polega moim skromnym zdaniem na możliwości wyboru może złego głupiego ale mojego wyboru wszelkie nakazy typu kask pasy oc ograniczają ten wybór

Oczywiście za wolnym wyborem idzie odpowiedzialność za swoje czyny - wszelkie ograniczanie mojego wyboru i mojej odpowiedzialności ( za sprawy które dotyczą tylko mnie) uważam za totalitaryzm.

 

p.s.

chyba w tym sezonie też włoże odblaskowe plecy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...oc...

 

Ciekawe co bys powiedzial, jakby Tobie taki "wolny" czlowiek przydzwonil w moto? Nadal bylbys za "wolnoscia"?

 

To proste po to płacę podatki aby sąd sprawnie wyegzekwował od niego kasę a jeżeli byłby niewypłacalny mógłby zostać np moim niewolnikiem na dwa lata i wysłałbym go do kopalni :D ( w cesarstwie rzymskim to było praktykowane) wolność = odpowiedzialność

 

rzoov; rozumiem że masz na myśli pasy i kask - ja uważam iż te sprawy dotyczą tylko mnie ponieważ jestem przeciwnikiem obowiązkowych ubezpieczeń ( to tak jakbyś płacił gangsterom za ochronę nie masz wyjścia becelujesz) nie mam wyboru muszę je płacić .

Jest to kolejna forma uszczęśliwiania ludzi na siłe dzięki której system na nas żeruje, stawki na oc i na zus nie spadły po tym jak wprowadzono obowiązek jazdy w pasach nie zdziwiłbym się gdyby kiedyś wpadło urzędasom do głowy zakazać jazdy na motocyklach chociaż to raczej nie możliwe bo lobby producentów ma zbyt dużo kasy .

Każdy ma prawo do wolności czyli też do robienia głupoty za którą przyjdzie mu słono zapłacić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...