Ducati... ogólna dyskusja

[kmc]

nikt sie jeszcze nie przyznal

ciulam kasiorke co pewnie mi zajmie troche czasu, bo strzelam w multistrade, no chyba, ze cos sie zmieni po drodze. BTW dawno mnie tu nie bylo :) a Wy nadal...... jak potluczeni :)

[Muminek]

żaden problem - przyjanmniej dla mnie :)

 

jak trzeba będzie to mogę jeszcze po sklepach popatrzeć co dosprzęzynek - musze tylko wiedzieć jakiej długości mają być, jakiej średnicy i czy tez z nierdzewki :)

 

wychodzę z ząłożenia, że trzeba sobie na wzajem pomagać, bo nie wiadomo kiedy ja będę potrzebował pomocy (a chyba na pewno kiedyś będę potrzebował) :P i wtedy może mi ktoś pomoze

 

pozdrawiam

Kris

[Muminek]

ciulam kasiorke co pewnie mi zajmie troche czasu, bo strzelam w multistrade, no chyba, ze cos sie zmieni po drodze. BTW dawno mnie tu nie bylo :D a Wy nadal...... jak potluczeni :biggrin:

 

 

no no tylko nie potłuczeni, dobrze :) - ja bym powiedział zauroczeni :)

 

no cóż jakoś to przezyjemy, że celujesz w Multistradę (ja sie przyznam, że też o takiej - w sensie o 1000) myślałem, ale Monsterek mnie po prostu zauroczył (co by nie mówić, że inne Duci są brzydkie :P )

 

kris

[scitro]

Jak będziesz potrzebował to pomożemy ci się zapisać do klubu AA, hihihihi

Pozdro

[Muminek]

Melvin

wielkie dzięki za porady i info o produktach :)

W pełni się zgadzam, że jeśli sukcesywnie (w sensie w miare regularnie) czyści się motocykl to nie ma większego problemy z utrzymaniem jego czystości.

Dlatego dość często - w zasadzie co najmniej 1 w tygodniu po dłuższych jazdach ja sojego Maluszka też czyściłem na bieżąco - głównie plastiki i metalowe części, smarując i czyszcząc łąńcuch, wykorzystując do tego środki do smarowania łańcucha i rozcieńczone chemikalia do mycia szyb (wbrew pozorom świetnie to działa na muchy i inne robactowo, które zbiera się podczas jazdy na lagach i innych elementach).

Może dziś (albo jutro jak znajdę chwilę) się przejadę do sklepu popatrzeć po preparatach, o których mówiłeś i coś sobie dokupię.

 

Pozdrawiam,

kris

 

ps - ja używam tego samego Motula do smarowania łańcuch w swoim Monsterku

Edytowane 25 Października 2006 przez Muminek

[Muminek]

Jak będziesz potrzebował to pomożemy ci się zapisać do klubu AA, hihihihi

Pozdro

 

dzięki - wiedziałęm, że można zawsze na Was liczyć :)

[scitro]

KMC, weź chałupnictwo, to szybciej uzbierasz... :) , jacek998 pisał że mają jakiegoś SS 750 za 8,5kzł.

pozdro

[rebel]

Niestety ten model poza moimi możliwościami finansowymi ale wybrałbym ST 4 S ....super turystyk z zapasem mocy

[melvin]

a jaki progres; jezeli wogole; nastapil z kominami leo vince?

hey, muminek - moze ty sie tym zajmiesz; masz zmykale......bo seb troche wolny :(

[melvin]

ciulam kasiorke co pewnie mi zajmie troche czasu, bo strzelam w multistrade...

moze moj sasiad, joy pojdzie po rozum do glowy i bedzie chcial pchnac to brzydkie kaczatko do ludzi; wtedy bedzie twoja szansa

a joy kupi wreszcie prawdziwe ducati :(

 

 

jakie ducati?

 

a moze takie?

 

 

 

http://www.twistingasphalt.com/

[scitro]

Cześć Seb się troszkę odrobił, więc ma chwilkę na małe podsumowanie, jak obiecał w poniedziałek...

 

Model Monster M3 600 ccm 55KM r.prod. 2000, przebieg 24000 km

Okres użytkow. 2 m-ce

Ilość przej. km 2,2kkm

Zużycie paliwa 4,2-4,7 l/100 km (trasa - miasto Krk)

Zużycie oleju jest niewielkie

Prędkość podróżna - najlepiej w okolicach 120-140 km/h; drgania wtedy są niewyczuwalne.

Pozycja za kierownicą - wyprostowana, ergonomia bardzo dobra, trochę słaba widoczność do tyłu - wysięg lusterek, kłopoty z przesunięciem się do tyłu przy moim wzroście (185) podczas jazdy z większymi prędkościami, ze względu na wyprofilowanie siedziska!

Zakręty bez problemu połyka, barierę granicznego pochylenia stanowi przyczepność moich opon do asfaltu.

Zawieszenie dość sztywno zestrojone, mało komfortowe podczas podrużowania po kiepskiej nawierzchni, jazda po szutrach nie stanowi zagrożenia dla życia :(

Praca silnika bez zarzutu, trochę głośne mechanizmy, myślę że nie będę na zwracał uwagi jak wymienię kominy na głośniejsze...

Praca skrz. bieg. czasami występuje nieeleganckie i głośne zapinanie biegów w górę, ponoć to sprawa "wysprzęglika", przyczynę sprawdzę w zimie... za długi 1 bieg do jazdy w korkach

Co mi się nie podoba

1 brak uchwytu pasażera z tyłu, w czasie hamowania - ciężka przeprawa...

2 brak podstawki centralnej

3 1 tarcza hamulcowa - spada skuteczność hamowania powyżej 100

4 brak regulacji przynajmniej napięcia sprężyn w widelcu teleskopowym

5 brak obrotomierza

6 brak schowka

7 tłuczenie tylniego błotnika o koło w czasie przyspieszania z niskich obrotów

Awarie kłopoty z przekaźnikiem sterowanym przez podstawkę, raz zacięło się cięgno ssania i musiałem je wepchnąć śrubokrętem

 

To by było tyle co mogę napisać w miarę obiektywnie jako użytkownik.

Pozdrawiam

Seba

Edytowane 26 Października 2006 przez scitro

[scitro]

Widzisz Melv, postępu nie ma na razie, bo napęd ważniejszy, a kominy może dopiero na święta Bożego Narodzenia kupię... Gość się odezwał, ale 1400 to cena ostateczna... :(

Pozdro

[melvin]

....Gość się odezwał, ale 1400 to cena ostateczna... :(

to pies mu morde lizal; znalezc kupca na tlumiki do ducati w polsce nie latwo; to nie wfm-ka

niech wywiesza dalej, palant

[scitro]

Nie unoś się tak kolego... należę do ludzi upartych i niezwykle cierpliwych, tak że prędzej czy później będę "grzmiał" po Wieliczce, aż sąsiadce śliny braknie.... hihihihi

[melvin]

Nie unoś się tak kolego...

no coś ty, ja jestem zpokojny facet :(