Ducati... ogólna dyskusja

[Frencci]

Teee Frencci nie rozpędzaj się tak z tym całowaniem...hihihi...

Duke75 znany jest ze swojego małego fetyszu do marki :) , gdyby jeszcze miał mniej dyżurów, to by nas tu poustawiał ;)

 

Bo psalm IX, strona X rzecze: 'nie sposob dostawac informacje z Bolonii bedac Prezesem- sposob aby je przekazac ludowi laknacemu wiedzy'! :)

[zaza]

Scitro, poniewaz zauwazylem ze jestes z Wieliczki, moze bedziesz wiedzial gdzie w Krakowie moglbym sprawdzic Monstera przed zakupem. Polecilbys albo ktokolwiek, jakiegos mechanika ktory zna sie na rzeczy i nie wcisnie mi jakiegos gniota. Wyszukalem sobie taka jedna maszynke, ale nie chcialbym podejmowac decyzji na goraco. Wiecie o co chodzi :icon_mrgreen:

 

 

Aha, tu jest link:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M420981

[scitro]

zaza, nie panikuj... :icon_mrgreen: dzwoniłeś już do sprzedawcy? Jak nikt sie nie zaofiaruje z Kraka, to mogę w sobotę podjechać i obejrzeć tego monstera. Wcześniej nie dam rady. Cena też nie jest zbyt atrakcyjna więc na pewno szybko nie sprzeda.

Tylko mi napisz czy rzeczywiście jesteś Ducatipozytywny, bo nie chcę tracić czasu na darmo. A jak już zawitasz w naszym światku, to się wtedy rozliczymy... :biggrin:

Pozdrawiam Seb

[zaza]

Dzwonilem, koles niedawno go wystawil i za chwile znow jedzie do Wloch. Co do ceny to sie przyznam ze od chcialem ostro negocjowac, szczegolnie ze od razu mialbym papiery wszystkie do zalatwienia, a z tego co sie orientowalem to ani to nie jest tanie ani nie trwa 2 dni :/

 

Czy jestem pozytywny? Zastanawiam sie juz nad tym od dluzszego czasu, o tym na czym bede jezdzil jak pozbede sie tej cholernej MZ myslalem juz od dawna. Ducat to byl pierwszy wybor. Pozniej jednak zaczalem sie zastanawiac czy nie rozsadniej by bylo kupic jednego z tych "niezawodnych, tanich w utrzymaniu" japonczykow. Wybor padl na Fazera ewentualnie Bandita. Przyznac sie jednak musze ze, choc rozsadek podpowiadal mi ze dobrze robie ogladajac rozne tego typu sprzetu cos mi nie pasowalo. Kilka dni temu zauwazylem na parkingu Monstera i cale moje, tak dlugo budowane zdrowo-rozsadkowe myslenie poszlo sie ten-tego.

 

Stwierdzilem ze nie ma co sie motac tylko szukac Monstera. Moze i rzeczywiscie beda mnie kosztowac te czesci i przeglady (choc tu slyszalem ze opinie sa podzielone z ta usterkowacia Ducatow), ale przynajmniej nie bede wsiadal na niego za kare ;) Szczerze to bardziej mnie martwi czy dziewczyna sie zmiesci zebym od czasu do czasu mogl jej pokazac gdzie znikam na cale dnie :biggrin:

[yasec]

 

Aha, tu jest link:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M420981

 

no wyglada interesujaco, zwlaszcza ze ma przy prawej ladze wezel do zacisku hamulca,

a to nie zawsze sie zdarzalo przy mono-tarczowych,

wiec spoko mozna by dorzucic druga tarcze :biggrin:

[bartolini]

no no widac ze zadbany ,wyglada na zdrowego...

[duke75]

Zastanawiam sie juz nad tym od dluzszego czasu, o tym na czym bede jezdzil jak pozbede sie tej cholernej MZ myslalem juz od dawna.

Cholerna MZ??!!Wypraszam sobie!!! :icon_twisted: Sam taką miałem przed kupnem pierwszego Duka. W ten sposób nigdy nie skaziłem się japońską zarazą :icon_twisted:

Jak nazywa się ten koleś z Krakowa albo gdzie to stoi? Przy okazji jak Seba nie będzie miał czasu to sam podskoczę.

no wyglada interesujaco, zwlaszcza ze ma przy prawej ladze wezel do zacisku hamulca,

a to nie zawsze sie zdarzalo przy mono-tarczowych,

wiec spoko mozna by dorzucic druga tarcze

Jak będziesz chciał to mam zacisk + tarcze + przewód w oplocie stalowym do tego monsterka.

 

Mój kumpel z Krakowa ma Monstera 600, czerwonego, z przebiegiem jakies 30000, 1997, z kompletnym przednim zawieszeniem od Monstera 620, z dwoma tarczami, z nowym łańcuchem i zębatkami od M900(czyli najtrwalsze), zarejestrowany w Polsce(czyli koszty przerejestrowania jakieś 100-200 zł) za podobna cenę.Jak chcesz to wyslę Ci namiary na niego.

Słuchajcie chłopy, kto chce jechać na WDW to macie 10 dni na decyzję bo członkowie klubów zrzeszonych w klubach zrzeszonych w Desmo Owners Club mają możliwośc zakupu biletów po specjalnej cenie 40 Euro do 25 maja.

Słuchajacie cena normalna to 70 euro dla Ducatisty i 90 euro dla gościa z innym motocyklem więc się opłaca. Myślcie i dawajcie znać!

O Prezesie, Ojcze,Matko,Dobroczynco,Opiekunie- chyba zmienie naszywki bo nic nie wiedzialem od mojego Tatki a Ty tak dbasz o Desmo Sierotki w kraju, ze az chce sie Ciebie calowac po zlotym sygnecie dniami i nocami

Frencci, mój przyjacielu. Prosiłeś mnie o przekazywaniu Ci info, które dostaje z Italii więc zapodaje na forum co by inni też wiedzieli. Bądź wyrozumiały bo staram sie wyłuszczyć tylko rzeczy najważniejsze i będę je przesyłał z małym opóźnieniem. Najzwyklej w świecie nie mam tyle czasu żeby forward`ować Wam wszystkie info i na czas ale postaram się.

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 15 Maja 2007 przez duke75

[Frencci]

Cholerna MZ??!!Wypraszam sobie!!! :icon_razz: Sam taką miałem przed kupnem pierwszego Duka. W ten sposób nigdy nie skaziłem się japońską zarazą :biggrin:

Jak nazywa się ten koleś z Krakowa albo gdzie to stoi? Przy okazji jak Seba nie będzie miał czasu to sam podskoczę.

 

Jak będziesz chciał to mam zacisk + tarcze + przewód w oplocie stalowym do tego monsterka.

 

Mój kumpel z Krakowa ma Monstera 600, czerwonego, z przebiegiem jakies 30000, 1997, z kompletnym przednim zawieszeniem od Monstera 620, z dwoma tarczami, z nowym łańcuchem i zębatkami od M900(czyli najtrwalsze), zarejestrowany w Polsce(czyli koszty przerejestrowania jakieś 100-200 zł) za podobna cenę.Jak chcesz to wyslę Ci namiary na niego.

 

Słuchajacie cena normalna to 70 euro dla Ducatisty i 90 euro dla gościa z innym motocyklem więc się opłaca. Myślcie i dawajcie znać!

 

Frencci, mój przyjacielu. Prosiłeś mnie o przekazywaniu Ci info, które dostaje z Italii więc zapodaje na forum co by inni też wiedzieli. Bądź wyrozumiały bo staram sie wyłuszczyć tylko rzeczy najważniejsze i będę je przesyłał z małym opóźnieniem. Najzwyklej w świecie nie mam tyle czasu żeby forward`ować Wam wszystkie info i na czas ale postaram się.

Pozdrawiam

 

 

 

Ejjj, kuzyn relax :buttrock: Przeciez w ten sposob daje znac, ze jestem zadowolony z tego rodzaju aktywnosci...no i jeszcze chcialem dac ujscie 'tym' rzecza, o ktorych kiedys juz rozmawialismy :icon_eek: Spox,respect Doc! :P

Edytowane 15 Maja 2007 przez jacek998

[zaza]

Cholerna MZ??!!Wypraszam sobie!!! :( Sam taką miałem przed kupnem pierwszego Duka. W ten sposób nigdy nie skaziłem się japońską zarazą :)

 

Spoko, "cholerna" w takim sensie ze tyle samo czasu przy niej grzebalem ile jezdzilem ;). A to dlatego ze uparlem sie ze bede robil wszystko sam, tylko ze mam dwie lewe rece ;) Niemniej jednak, gdyby nie ona, to bysmy tu pewnie nie rozmawiali.

 

Jak nazywa się ten koleś z Krakowa albo gdzie to stoi? Przy okazji jak Seba nie będzie miał czasu to sam podskoczę.

 

Znaczy sie skoczylbys ze mna go obejrzec? Czy gdzies stoi to nie wiem, ale zadzwonie znow do goscia to sie spytam. Tylko ze z tego co mowil to w momencie kiedy go nie ma w kraju, nie ma mozliwosci obejrzenia sprzetu.

 

Jak będziesz chciał to mam zacisk + tarcze + przewód w oplocie stalowym do tego monsterka.

 

Jak bede mial juz Monstera to moze pogadamy, teraz to sobie twoj zestaw co najwyzej do roweru zamontowac.

 

 

Mój kumpel z Krakowa ma Monstera 600, czerwonego, z przebiegiem jakies 30000, 1997, z kompletnym przednim zawieszeniem od Monstera 620, z dwoma tarczami, z nowym łańcuchem i zębatkami od M900(czyli najtrwalsze), zarejestrowany w Polsce(czyli koszty przerejestrowania jakieś 100-200 zł) za podobna cenę.Jak chcesz to wyslę Ci namiary na niego.

 

Jasne, zapodawaj. Wybor z jednego to zaden wybor. Najwyzej kupie drugiego dla laski, ladny czerwony bedzie pasowal to jakiejs torebki :P

Edytowane 15 Maja 2007 przez zaza

[duke75]

Znaczy sie skoczylbys ze mna go obejrzec? Czy gdzies stoi to nie wiem, ale zadzwonie znow do goscia to sie spytam. Tylko ze z tego co mowil to w momencie kiedy go nie ma w kraju, nie ma mozliwosci obejrzenia sprzetu.

Jasne! Jak będziesz się wybierał do gościa to daj znać.

pozdrawiam

Edytowane 15 Maja 2007 przez duke75

[aLLy]

ja bede raczej napewno na wdw ( mam nadzieje ze zdolam zrobic paszporcik ) niestety autem , mieszkamy jakies 50 km od misano .

[Muminek]

ja bede raczej napewno na wdw ( mam nadzieje ze zdolam zrobic paszporcik ) niestety autem , mieszkamy jakies 50 km od misano .

 

aLLy

a jak by wyglądało spanie? czy masz możliwość załatwić coś za rozsądne pieniądze w Twojej okolicy?

Kris

[aLLy]

zapytam ojca , jak bedzie mial czas to sie zorientuje napewno i dam znac :)

[MeDeViLL]

Się bym przejechała na WDW... Jeno jak to wszystko w czasie upchać :cool:

 

Marcinku... Doctorku drogi... Kiedy planujesz wyjazd z Kraka?

[duke75]

Wyjezdżamy z żoną 22 czerwca bo ja wcześniej jade na WPM czyli spotkanie "prezesów". Na samym WDW nie wiem czy zostanę bo mam plan odwiedzić kumpla w Genui ale pierwszy dzień na pewno będę.