c00l Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 witam mam gs 650 katane z 83 i jak chce go odpalic po nocy np to mam problem kreci ale nie pali iskra .objaw jakby byl zalany, jak pokrece go hwile na rozruszniku bez ssania to zalapuje pododaje gazu i odpala potem jak zgasze to bez zadnego gazu niczego pali od dotkniecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 a jak swiece :?: mialem tak, po wymianie swiecy wszystko gra Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c00l Opublikowano 15 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 A jak silnik( dodam ze nie byla to zbyt udana maszyna). To wersja europejska, czy amerykanska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Co ty Janie opowiadasz, kazdy GS byl udana maszyna :D Adam M. [ Dopisane: Piątek 16 Grudzień, 2005 ]A opisany problem wyglada na jakis zonk z ukladem wzbogacania mieszanki ( ssania ). Sprobuj startowac na lekko otwartym gazie i zobacz co sie stanie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c00l Opublikowano 16 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 na ssaniu do polowy juz jest owiele lepiej ale hyba zawioze go w poniedzialek do serwisu na czyszczenie i regulacje z syhronizacja gaznikuw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pac1man Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 nA POCZąTEK SPRAWDZIłBYM OLEJ JAKI MASZ W SILNIKU POWINNIEN BYC 10W40 MOZE BYC SAMOCHODOWY MOZE BYC I MOTOCYKLOWY.DRUGI JAK GO ODPALASZ? JA KATANE PALE W PROSTY SPOSOB DO MAKSA SSANIE I GAZ NA 1/4.PO zaskoku puszczam gaz i w miare wzorstu obrotów redukuje stopniowo ssanie zwykle to trwa tyle co zapiecie kurtki zalozenie rekawic i kasku na glowe tak robilem rano lub po dluzszym przestoju.potem bez gazu i bez ssania "na dotyk" mi pali.synchro nie pomoze jesli masz zly luz zaworowy (plytki) i gazniki zawalone wodą.katana jest dosc czula na to ja takuje dobre paliwo ale i tak mam zamontowany filterek paliwowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 Adam-moze i udana, ale w Ameryce- jak bylem na "zgnilym zachodzie" to wsrod serwisow motocyklowych panowala niezbyt pochlebna opinia o tej wersji- jesli byly uszkodzenia w silniku to najczesciej bylo to nadmierne zuzycie materialu na podporach walu korbowego- naprawa dosc kosztowna, pozatym druga sprawa- jesli ten sprzet jezdzil od kilku(nastu) lat w Polsce - to stan motocykla moze tez budzic pewne zastrzezenia.Najlatwiej rozpoznac to po rodzaju srub- uzywanych do "naprawy" i rodzaju(stanu) uszczelek w silniku, ale dobra nie bede straszyl- zeby cos konkretnie powiedziec o danym motocyklu i silniku trzeba by spuscic olej- sprawdzic czy nie ma opilkow, zdjac miske olejowa i sprawdzic "co w trawie piszczy'. W danym przypadku trzeba dac gazniki do wyczyszczenia, regulacji i synchronizacji.W Ameryce wystepowalo 4 rodzaje GS 650- najbardziej udana wersja i praktycznie niezniszczalna(jesli sie dbalo) byla GS 650 E - z walem na lozyskach tocznych- reszta miala wal na panewkach.Cos w tym musialo byc skoro Suzuki wymienialo nawet silniki w ramach gwarancji(tak mi mowili starzy mechanicy zza granicy- ja w tamtym czasie jezdzilem jedynie slusznym sprzetem WSK).Pozdr.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c00l Opublikowano 17 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 muj jest swiezo sprowadzony z niemciec wiec wpolsce jeszcze nie jezdzil bo nawe go nie zarejstrowalem jeszcze. muj ma wal juz na lozyskach. a co do odpalania to prubuje rzuznych sposobuw co dzin inny mam go od paru dni, olej niewiem jaki jes w kazdym razie mam zamiar go wyminic na jakiegos casrtola pulsyntetykanieiwem czy to dobry pomysl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 Ja mam zwyklego GSa ktory byl pare miesiecy nie uwzywany. Pierwsze co padlo to akumulator, i od samochodu energie bral. Nie chcial tez mi odpalic tak odrazu, po 3 min krecenia zaskoczyl i potem juz nie pozwolilem mu zeby byl nie uzywany. Nie konserwowalem go ale za to odpalam go raz na 2-4 tyg tak zeby silnik sie porzadnie rozgrzal. Do tej pory nie mialem zadnego problemu zeby odpalic. Zawsze daje na maxa ssanie no i odpala, obroty sa mizerne ale po paru sek zaczyna sie gwaltownie wkrecac przez co zmniejszam ssanie i tak pozostawiam go na 3 tys obrotow. Jak wylaczam ssanie to maszyna pracuje na 1,2-1,3 tys. obrotow. Ale bez ssania to nie odpali, a jak odpali to zaraz gasnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 Janku, a nie zauwazyles usmieszku na koncu mego pytania ? Adam M.PS. Wiadomo ze cala esencja serii GS to ten bardzo mocny wal na lozyskach tocznych, modele na panewkach juz nie byly takie zywotne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.