Skocz do zawartości

JINLUN - Made in China


voti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

to prawda, ale to dzwonienie w czasie jazdy jest strasznie denerwujące

a co to za zastój w temacie? omówiliśmy już wszystko, co dotyczy chińskich motocykli?

CJT7: pisałeś zdaje się, że masz wstawiony przerywacz samochodowy, jaki? przerywacz w jest pod lewym deklem?

 

A propos tłumika może założyć taką podkładkę metalowo gumową to by drgania tłumika pewnie się zmniejszyły i może też by tak nie brzęczało.

 

Co do przerywacza samochodowego to niestety nawet nie wiem gdzie on jest tak dokładnie bo człowiek, który mi ten motor przygotowywał wywalił w większości starą instalację, założył nową (patrz grubszy przekrój przewodów i na każdy obwód oddzielny bezpiecznik) i wiem tyle, że w miejsce starego przerywacza wstawił nowy (od małego fiata ?) i powiedzał, że jeśli nie chcę żeby mi tak szybko przeywacze mrugały (lampki 10W) to należy je zamienic na 21W. W związku z czym jak kupię te diody do kierunkowskazów to wszystko powinno być ok.

 

Witamy lkmurawski,

Pozdrowienia dla kolejnego jelonkowca - to już bracia na dwóch takich samych sprzętach - a nie jesteście przypadkiem bliźniakami :bigrazz: - super by to wyglądało ;) i tak jak pisałem wcześniej dobrze, że kupiłeś w sezonie jesienno zimowym - przygotujesz moto do sezonu letniego a napewno też trochę jeszcze teraz pojeździsz. :)

 

...

No i jak będziemy jechali w Bieszczady, to przez Łódź. :cool:

 

A najpierw przez Wawę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

udało mi się w końcu znaleźć warsztat, który pospawa tłumik (gdyby ktoś chciał spawać w gdańsku to TU), muszę jednak zdemontować górny wydech. i tu pytanie: jest on przykręcony do cylindra 2 śrubami (ZDJĘCIE nr 7), wystarczy je odkręcić, czy jest dodatkowy punkt mocowania? czy tam są jakieś uszczelki na które muszę uważać?

Edytowane przez mkmurawski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, a z soboty na niedzielę to już w ogóle he he

Jak tam Mariusz LIGHTBARY?

Też chcę kupić.

 

Mój kolega kupił Yamachę Road Star. 1700cm3 silniczek. 2004 rok.

Fajna zabawka, ale za te pieniądze.....

I tak mówi że przy 140 km/h to ściąga mu nogi.

No ale razem poganialiśmy trochę po okolicy.

Fajnie było.

 

ps. Gdzie kupowałeś tylną zębatkę??

Jaka musi być. Ile ząbków (chyba nie jak teściowa :icon_twisted: )

Edytowane przez andrzej.las5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, a z soboty na niedzielę to już w ogóle he he

Jak tam Mariusz LIGHTBARY?

Też chcę kupić.

 

Mój kolega kupił Yamachę Road Star. 1700cm3 silniczek. 2004 rok.

Fajna zabawka, ale za te pieniądze.....

I tak mówi że przy 140 km/h to ściąga mu nogi.

No ale razem poganialiśmy trochę po okolicy.

Fajnie było.

 

ps. Gdzie kupowałeś tylną zębatkę??

Jaka musi być. Ile ząbków (chyba nie jak teściowa :icon_twisted: )

Lightbary jeszcze nie doszły, nawet nie wiem, czy gościu co miał wpłacić kasę już wpłacił, a miał to zrobić w ostatnią środę.

Zębatkę kupiłem w Larssonie, sklepie internetowym, nie pamiętam ile zębów /jeden mniej niż oryginalna/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. I sprawdziłem mają jeszcze 2 sztuki.

 

pytanie, czy warto inwestować, czy jeden ząb mniej rzeczywiście poprawia właściwości jezdne? może to sztuka dla sztuki? może lepiej grosz do grosza i zmienić 150/250ccm na 600-750 :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zębatkę zakładam nie dla prędkości ( ta mi wystarcza) lecz aby drgania przeniosły się wyżej i odczuwalny był lepszy komfort jazdy.

 

nie wiem, czy przy tak małych pojemnościach mniejsza zębatka wpłynie na drgania i komfort jazdy, na prędkość na pewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OT: widzieliście? cezetą przez skandynawię

 

http://www.naczelnyfilozof.friko.pl/www2007/glownar.htm

 

:cool: :) :flesje:

 

Tak - ten człowiek ma niesamowite zacięcie i dużo samozaparcia - występuje zresztą również na naszym forum. :). Też marzy mi się Skandynawia....

 

Zębatkę zakładam nie dla prędkości ( ta mi wystarcza) lecz aby drgania przeniosły się wyżej i odczuwalny był lepszy komfort jazdy.

 

Abu, sprawdź czy oś wahacza jest rzeczywiście mocno skręcona. U mnie były drgania jak cholera przy pewnych prędkościach i okazało się, że śruba jest słabo dokręcona - po dokręceniu (z uzyciem dużej siły) jazda stała się niemal że senna. Oczywiście to nie musi być akurat tylko to ale u mnie tak było (na razie nie zmieniłem jeszcze zębatki).

 

....

 

Mój kolega kupił Yamachę Road Star. 1700cm3 silniczek. 2004 rok.

Fajna zabawka, ale za te pieniądze.....

I tak mówi że przy 140 km/h to ściąga mu nogi.

No ale razem poganialiśmy trochę po okolicy.

Fajnie było.

 

....

 

 

Tak, wczoraj też mnie poniosło pojeździć wieczorem w okolicach Warszawa/Janki. Przy 70km/h było całkiem przyjemnie jednak większe prędkości przy 15 stopniach Celsjusza nie należały do luksusowych, tak że polansowałem sobię godzinkę i szczęśliwy wróciłem do domu. :)

Edytowane przez CJT7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zmieniałem olej.

Wcześniej jeździłem na Castrolu po 37 zł za litr.

Teraz kupiłem Valvoline 10W40 do motocykli 4T za 21 zł za litr.

Gdy tak sobie pojeździłem to stwierdziłem że nie mam teraz problemu ze znalezieniem luzu na postoju. Nie muszę już kombinować z jakimiś przygazówkami itd.

Może będzie lepszy?? Zobaczymy. Na pewno będzie tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zmieniałem olej.

Wcześniej jeździłem na Castrolu po 37 zł za litr.

Teraz kupiłem Valvoline 10W40 do motocykli 4T za 21 zł za litr.

Gdy tak sobie pojeździłem to stwierdziłem że nie mam teraz problemu ze znalezieniem luzu na postoju. Nie muszę już kombinować z jakimiś przygazówkami itd.

Może będzie lepszy?? Zobaczymy. Na pewno będzie tańszy.

 

ja z kolei jeździłem na "niewiadomoczym", a obecnie na castrolu (32 pln/litr)...

myślisz, że odczujesz różnicę? poza finansową oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zmieniałem olej.

Wcześniej jeździłem na Castrolu po 37 zł za litr.

Teraz kupiłem Valvoline 10W40 do motocykli 4T za 21 zł za litr.

Gdy tak sobie pojeździłem to stwierdziłem że nie mam teraz problemu ze znalezieniem luzu na postoju. Nie muszę już kombinować z jakimiś przygazówkami itd.

Może będzie lepszy?? Zobaczymy. Na pewno będzie tańszy.

Ja śmigam na samochodowym Lotosie 10W/40 i biegi wchodzą jak w masełko, żadnych problemów ze znalezieniem luzu. :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z kolei jeździłem na "niewiadomoczym", a obecnie na castrolu (32 pln/litr)...

myślisz, że odczujesz różnicę? poza finansową oczywiście

 

Myślę że będzie lepszy, choć trudno jest to stwierdzić.

Jedynie po tym że biegi chodzą lepiej. Mam nadzieję że będzie tak cały czas.

 

I tak w sklepach motoryzacyjnych twardo mówią że płaci się za markę.

 

LUCA. U nas na pomorzu już nikt nie używa LOTOSA. :notworthy:

 

Wiem jaki syf zostawia w silniku. Do samochodu tez kupuje Valvoline i jest REWELACYJNY.

Żadnego masełka pod korkiem oleju, a na lotosie zawsze był.

Edytowane przez andrzej.las5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...