Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Można się zatrzymać autem w miejscu gdzie zatrzymywanie czy postuj jest zabroniony z powodu np zasłabnięcia??Jesli tak to prosze o podstawę prawną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Przypuszczam iż jest podobnie jak w przypadku awarii tzn. miejsce zatrzymania nie jest zależne od kierującego. Policja najprawdopodobniej nie ukarze mandatem ale każe pojazd odholować a kosztami obciąży kierowcę.Wszystko zależy od okoliczności a z żadnym przepisem na ten temat się nie spotkałem i nie sądzę żeby istniał. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 Jest podstawa prawna :lol: Art 2 pkt. 29 ustawy prawo o ruchu drogowym: zatrzymanie pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów; Nie ma chyba najmniejszych watpliwosci, ze zatrzymanie z powodu zaslabniecia jest wlasnie taka okolicznoscia. Oczywiscie takie zatrzymanie musi miec odpowiednie odzwierciedlenie w zachowaniu/stanie zdrowia kierowcy, a nie np. zlapanie sie za serce w momencie pukania w szybe przez policjanta :lol: . Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 14 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2005 E no zacytowales definicje zatrzymania ale gdzie tu zwiazek i podstawa prawna dla zaslabniecia :P ? Napisalem zreszta ze prawo na pewno traktuje to podobnie jak zatrzymanie z powodu awarii. Bullson , zatrzymywanie sie w miejscach niedozwolonych jest zabronione niezaleznie od przyczyny, natomiast jezeli nie mamy wplywu na powod takiego zatrzymania to nie mozemy poniesc odpowiedzialnosci. Tak mi podpowiada logika i znajomosc (nie zawsze doglebna) prawa. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Bullson , zatrzymywanie sie w miejscach niedozwolonych jest zabronione niezaleznie od przyczyny, natomiast jezeli nie mamy wplywu na powod takiego zatrzymania to nie mozemy poniesc odpowiedzialnosci. Tak mi podpowiada logika i znajomosc (nie zawsze doglebna) prawa.Mnie tez, ale teraz potrzebuje do tego jeszcze jakas podstawe prawna bo straz miejska to....wiadomo - trzeba pokazac im czarno na białym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Tu jednak przydałby się prawnik, ale może to Ci pomoże: Art.425 par.1 kc " Osoba która z jakichkolwiek powodów znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, nie jest odpowiedzialna za szkodę w tym stanie wyrządzoną" Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaDR600 Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Ponadto (ja równiez dokładnych przepisów nie jestem w stanie zacytować)istnieje jeszcze coś takiego jak "wyższa konieczność" - trochę mi nie pasuje to określenie ale chyba tak właśnie brzmi. Chodzi o sytuacje w których dopuszcza się łamanie obowiązujących przepisów w imię ochrony wyzszej wartości - na pierwszym miejscu są tu oczywiście życie i zdrowie ludzkie - dlatego pojazdy uprzywilejowane mogą łamać przepisy ruchu drogowego, dlatego policja może kogoś postrzelić w imię obrony własnej lub osoby trzeciej itp. Tu mimo, że można taką sytuację uznać za drobiazg w porównaniu z wymienionymi wcześniej przykładami to chodzi przecież o ludzkie zdrowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inhalt Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Art.425 par.1 kc " Osoba która z jakichkolwiek powodów znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, nie jest odpowiedzialna za szkodę w tym stanie wyrządzoną" Czytaj dokładnie - za szkodę! Czyli nie odpowiadasz za szkodę, a ta jest definowana w prawie cywilnym jako "uszczerbek na majątku". Coś mi się wydaje, że ten przepis nijak ma się do zatrzymania w niedozwolonym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Czytaj dokładnie - za szkodę! Ty czytaj dokładnie. Napisałem że do podania dokładniejszych przepisów niezbędny jest prawnik a powyższy przepis podałem tylko jako ewentualnie pomocny.Poza tym oprócz ścisłej litery prawa istnieje jeszcze duch prawa. Należy też pamiętać iż artykuł ten znajduje się w dziale kc "czyny niedozwolone" co w sumie może oznaczać iż odnosi się również do przedmiotowej sytuacji. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inhalt Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Należy też pamiętać iż artykuł ten znajduje się w dziale kc "czyny niedozwolone" co w sumie może oznaczać iż odnosi się również do przedmiotowej sytuacji. Nie chcę się z tobą przepychać, bo chodzi o odpowiedź na pytanie, a nie wykazanie się.Mimo wszystko część dotycząca czynów niedozwolonych w zakresie cywilnym (źródło przepisu - kodeks cywilny), czyli tzw. deliktów i w konsekwencji odpowiedzialności w trybie deliktowym, nie ma nic do rzeczy z wykroczeniami z kodeksu wykroczeń - a więc zatrzymaniem w niedozwolonym miejscu. To inna część prawa - nawet jeśli coś brzmi podobnie i dałoby się "podpasować". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
belzebub Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 nie wiem czy istnieje przepis ktory mowi o takiej sytuacji ale mozna zastosowac tutaj napewno reguły wnioskowan prawniczych.chocby stosujemy wnioskowanie argumentum a simile a dokladniej analogie z prawa czyli analogia iuris za pomoca analogii iuris nie wskazujemy konkretnego przepisu prawa ale odwołujemy sie do zasad czy idei na ktorych prawo sie opiera. i tutaj mozemy oczywiscie odwołac sie do zasady ktora mowi ze zycie ludzkie nalezy chronic.skoro czujesz ze za chwile zaslabniesz to niewiele myslac zatrzymujesz sie gdzie popadnie aby nie narazac innych uczestnikow oraz siebie na utrate zycia czy uszczerbek na zdrowiu.w kazdym razie gwarantuje ze jak zaczniesz policjantowi czy strazy miejskiej sypac okresleniami lacinskimi to chlop chocby nie wiedzial o co ci chodzi to cie z reguły pusci :D Ps jestem dopiero studentem prawa i w moj wywod mogly sie wkrasc jakies niepozadane bledy. POZDRAWIAM ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2005 Nie chcę się z tobą przepychać' date=' bo chodzi o odpowiedź na pytanie, a nie wykazanie się. Mimo wszystko część dotycząca czynów niedozwolonych w zakresie cywilnym (źródło przepisu - kodeks cywilny), czyli tzw. deliktów i w konsekwencji odpowiedzialności w trybie deliktowym, nie ma nic do rzeczy z wykroczeniami z kodeksu wykroczeń - a więc zatrzymaniem w niedozwolonym miejscu. To inna część prawa - nawet jeśli coś brzmi podobnie i dałoby się "podpasować".[/quote'] Heh też nie mam zamiaru się przepychać bo prawo znam jedynie w wąskim zakresie dotyczącym mojej pracy. Niemniej nadal nikt nie zacytował żadnego innego przepisu... :mrgreen: :D Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inhalt Opublikowano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2005 nikt nie zacytował żadnego innego przepisu... :mrgreen: :D Obawiam się, że nie ma takiego przepisu i dlatego nikt go nie cytuje. Trudno sobie wyobrazić przepis, że "kto poczuje się za kierownicą słabo, ten ma prawo stanąć na zakazie zatrzymywania".W sytuacjach praktycznych też oczywiście bym stanął, bo lepiej złamać taki zakaz niż przywalić w drzewo lub kogoś innego. Jednak gdyby takie tłumaczenie policjanta nie zadowoliło, to ja nie przyjmę mandatu i niech sprawa idzie do sądu. Tam jestem pewien, że wygram, bo sędzia powinien podejść rozsądnie do sprawy. Oczywiście, o ile jakoś całą sytuację uprawdopodobnię, a nie gdy policja złapała mnie jak sr...łem w krzakach, a samochód stal na zakazie, a potem tłumaczę się, że zasłabłem.W sądzie też można próbować mówić o stanie wyższej konieczności i takie tam, ale z policjantem to chyba bym nie próbował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.