Skocz do zawartości

Wszystko co dotyczy hondy MTX 50,80,125,200


Rekomendowane odpowiedzi

Stało się tak jechałem i poprostu zaczeło cos w środku zgrzytać i się zatrzymałem, tyle było. i później kopka zablokowana i dopchałem do domu, raz udało się odblokować ale po 3 kopnięciach to samo. W tygodniu będe mieć czas dopiero na rozbieranie, dzisiaj miałem ale niestety obowiązki nie pozwoliły :icon_rolleyes: a czasami wcześniej kopka ślizgała mi się. Może być coś z tym związane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tygodniu będe wiedział, jak coś to dam znać :bigrazz: itak myślałem o rozpoławianiu ponieważ mój wałek zdawczy już ledwo co zipał :icon_eek: więc przez zimę postaram się ,,zrobić" ale w tygodniu rozpołowie;) Jak będzie trzeba i sprawdzę tłok

Edytowane przez krzycho150
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. A no widzisz :bigrazz:

To poszukaj i poskładaj pożadnie, tylko pamiętaj, niekupuj tłoków za 80zł ! Bo Ci po krótkim czasie dziure w denku tłoka wypali. Pamiętaj też o przerególowaniu gaźnika po remącie, można troszęczkę podnieść poziom paliwa na przepustnicy:)

Pozdrawiam.

ps. Wrzuć jakieś zdjęcia z remontu jeśli niebędzie to problemem dla Ciebie. Przyda się dla innych pokoleń.

Edytowane przez włochatyDR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka :)

A ja znów mam taki kłopot... Jadę sobie do domu bo koleżance motor się popsuł i jej zrobiłem... i jak na złość mój musiał walnąć :(

Otóż przymierzam się do zakręt tzn, sprzęgło, hamulec, redukcja i motor nagle wkręcił się na pełne obroty... shamowałem do zera prawie, puszczam sprzęgło był motor na 3 biegu i zgasł... i później już nie chciał odpalić :(

Słychać go tak przy kopnięciu jakby gaz był odkręcony na maksa... i nie odpala...

 

Miałem już coś takiego, ale pokręciłem manetką i wracało do normy jak tak zaczął szaleć... Później czyszczenie gaźnika itd i pomogło... I po przejechaniu koło 100km znów to samo... czemu tak się dzieje?? znów jakiś syf mi się dostał czy jak?? i zablokowało iglicę?? jakieś pomysły??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miałem już coś takiego, ale pokręciłem manetką i wracało do normy jak tak zaczął szaleć... Później czyszczenie gaźnika itd i pomogło... I po przejechaniu koło 100km znów to samo... czemu tak się dzieje?? znów jakiś syf mi się dostał czy jak?? i zablokowało iglicę?? jakieś pomysły??

 

Puknij delikatnie gumowym młotkiem w gaźnik,jeśli zawiesiła się iglica to powinno rozwiązać sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nic z tego... dalej to samo... przejechałem ze 2 km wciskam Sprzeglo a on na obroty... zgasiłem i juz nie chciał odpalic... a ten walec trzymający iglice normalnie opada na sam dol... i obroty tylko wchodzą jak wcisne Sprzeglo. jak je puszczam to obroty schodzą. ale przy większej prędkości zaczyna znow szaleć... a magneto moze miec z tym cos wspolnego? bo ostatnio jak je zdjąłem nie robiąc nic przy gazniku i wyczyściłem to jezdzil norma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ustawić zapłon w MTX żeby miał dobre osiągi i czy ta firma tłoka jest dobra PISTON KIT for Honda

 

 

Wądpie aby po fotkach ktoś Ci stwierdził czy będzie dobra czy nie.

Złóż kartery na sucho i zobacz co i jak:) czy wszystko chodzi, jeśli tak, to powinno byc ok :bigrazz:

A mam chociaż dobrze poskładane zębatki tak jak idą w kolejności :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...