Z3US Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Napiszcie czy kiedyś mieliście jakąś dalszą podrósz swoim motorkiem. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QvEEr Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Ja sie trzymałem tylko na wsi tam gdzie trzymałem simsonka bo nie był zarejestrowany ni nic :) W tym roku napewno gdzieś dalej wybije ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 31 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Ja też sie gdzieś wybiore swoim simkiem jak go sobie kupie. Bo narazie mam starego komarka, istny złom !!! aż boje sie nim jeździc ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QvEEr Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 E ja wiem kto ma do sprzedania simaka. Jak co to odezwij sie do mnie na gg - 1144941 o i niewidoczny jestem prawie zawsze ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 Kiedys się wybrałem na wyprawę moim chartem... wsiadłem rano na moto i ruszyłem przed siebie, jechałem i jechałem (z Kościerzyny - kierunek - Skorzewo, jeśli ktos wie gdzie to jest, hehe :)), na swoje - jak się niedługo okaże - nieszczęście coraz dalej i dalej (a tak dobrze mi się śmigało - pusta, gładka jak stół kręta droga przez malownicze kaszubskie lasy... aaach...) i nagle mój romecik zakaszlał kilka razy i zgasł :cry: Stoje więc na drodze i kopię, kopię, kopię... NIC! Próbuję cos majstrować, szukam przyczyny - na oko wszystko wygląda ok - a jednak nie działa ;) W końcu zrezygnowany wracam z buta z powrotem prowadząc nieszczęsny motorek obok... idę, idę i zastanawiam się jak długo jeszcze będe szedł, bo tak dobrze mi się jechało, że nawet nie zdawałem sobie sprawy ile właściwie w tym czasie przejechałem. Szedłem dość długo i w końcu nogi zaczęły mi odmawiać posłuszeńtwa - nieduży jeszcze wtedy byłem, a na dodatek pchałem przed sobą kilkudziesięciokilowy motocykl przez ładny kawał drogi... Nawet nie wiecie jak się ucieszyłem kiedy w końcu ujrzałem przedmieścia Kościerzyny. To była długa wyprawa, niestety nie do końca taka o jaką mi chodziło. Charta odstawiłem do garażu i poszedłem spać. Potem okazało się, że wina leżała w "patencie" jaki poprzedni właściciel zrobił sobie w gaźniku - poprawiłem i śmigałem na tym sprzęcie jeszcze długo i szczęśliwie wiele innych, dłuższych tras i zawsze już wracałem do domku na dwóch kółkach :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gościu Opublikowano 31 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2003 50km po lesie! koło zaborówka po kampinosie i zadnej awari byłem wtedy bardzo z niej dumny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Fajnie sie jeździ tak samemu np. po normalnych drogach gdzieś ok. 50KM ? :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gościu Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 co ty nigdy sam!!!!! zawsze z kumplami! bo jak ci sie moto zesra to zawsze pomągą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z3US Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Wiem, ale niedawno czytałem na jakiejś stronie że chłopak jechał z jakiegoś miasteczka pod Łodzią na Słowację samemu :!: :!: Jechał simsonem sr50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu2003 Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Już niedługo pojadę w dłuższą trasę moją Yamahą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Ja zawsze jeździłem sam i było fajnie (w sumie to nikt z kumpli nie miał motorka, więc nie miałem wyboru :)). Jak ci się moto zepsuje to albo sam zapchasz do domu albo bierzesz komóre i dzwonisz po pomoc. Romeciki bywają zawodne ale ich budowa jest prosta i nawet w warunkach polowych można spokojnie usunąć część usterek i jechać dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Najfajniej dla mnie jezdzi sie na dluzsze trasy (ok.50 km, dla ogara to juz duzo) z pasazerem. Zawsze mozna sobie pogadac, a jesli cos nawali to mozna zatrudnic pasazera jako konia pociagowego :lol: . Ale oby wam sie nic nie psulo!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Wiem, ale niedawno czytałem na jakiejś stronie że chłopak jechał z jakiegoś miasteczka pod Łodzią na Słowację samemu :!: :!: Jechał simsonem sr50 widze ze tu slawny jestem :lol: pojechałem na Słowacje we wrzesniu i bylo super , sam jechałem bo nie bylo czasu kogos szukac, simson lagodnie traktowany jest bezawaryjny jak japonski sprzet, jak nie lepszy. polecam bo warto, dlugo sie jedzie i tanio. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gościu Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 lepiej z kuplami zawsze są jakieś jaja przygody jest co potem opowiadać a tak to co sam jak palec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 1 Kwietnia 2003 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2003 nie no, racja ze duzo pepiej z kimś, bezporównania, ale ja nie miałem czasu i już.rozumisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.