mechanizm wylaczania sprzegla

[MZ-MuszKieTeR]

Mam maly ... albo raczej duzo problemik. Jak zaciskam dzwiknie sprzegla zeby zmienic bieg motor mi przygasa - sprzeglo nie rozlacza do konca :) ... i co z tym zrobic ...?? regulowalem juz linke ... ale to nic nie daj ... w ktoryms momencie sprzeglo juz jest na tyle rozlaczone ... ze sie slizga nawet po zwolnieniu dzwigni.

 

Zagladnalem pod dekielek napedu obrotomierza - tam widac tuleje mozyska mechanizmu wylaczania sprzegla ... i te dwa naciecia w ktore wchodzi pierscien nastawny sa jakies yyyy za duze (moim zdaniem)... cy to moze byc powodem przygasania motocykla przy zaciagnietej dzwigni sprzegla?? jezeli tak ... to jak wymienic ta tuleje??

 

poprosze o jakis prosty opis :(

 

mam nadzieje, ze jako tako zrozumiale opisalem problem ;)

[novy]

nie wiem czy masz o jakim modelu mowisz ale w etz 150 pod prawym przy prawym deklu jest tzw slimak moze tam ci sie cos poluzowalo tam jest regulacja Moze to cos pomoze

[MZ-MuszKieTeR]

jak zwykle zapomnialem powiedziec co to za maszyna ...

 

chodzi mi o etz 250 ;)

[kiki]

he he a sprawdzałes stan tarcz sprzęgłowych? miałem cos takiego w 251 i okazało sie że tarcze są tak cienkie jak blecha - sprawdź je i powodzenia

[MZ-MuszKieTeR]

tarcze sprawdze ... jak tylko bedzie chwilka czasu ... ale mimo wszystko ciekawi mnie ta tuleja mozyska ...

 

jak ktos jest zorientowany ... jak ja wymienic ... i czy wymieniajac ja cos jeszcze trzeba by bylo nowym zastapic ... to poprosze info ...

hehe ... no i oczywiscie jak to zrobic :D

 

pozdrowka ... i dzieki za wczesniejsze rady :)