bogdan196 Opublikowano 21 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 dlaczego zacina mi sie przepustnica w lewym gazniku? Sadze po tymze jak złapie duzych obrotow to mu przy.....ole dwa razy guma i jest OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 21 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 wyciagnij przepustnice z gaznika i zobacz gdzie sa slady przytarcia. Zobacz czy iglica trzyma sie prawidlowo w tej spince, zobacz w jakim stanie jest sprezyna, czy jest dosc twarda, oraz tak jak Ci pisalem wczesniej zobacz jak linka chodzi w pancerzu, i czy pancerz ma luz (tzn jak w gazniku przepustnica jest zamknieta (opuszczona) to czy pancerz ma luz, czy nie jest napiety). Czy linke masz poprowadzona prawidlowo, nie blokuje sie przy skrecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan196 Opublikowano 7 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 Tak wyglada mój sprzęt http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2084 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 ja moze i nie znam sie na tego typu sprzetach ale powiem dniepr ladny :buttrock:nawet szparunki ma :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt@s Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 Maszynka niezla choć kolorek :buttrock: moglby byc inny.a co go gażnika to często się one zużywają, tzn te dnieprowski <dzieki Bogu mają regulacje> i tak sa lepszy niz od Kasi ale moze kup czasami sie zdazaja taki zestawy ratunkowe do gaznikow :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 jest tylko jedna kreska ' date=' ktoś mi tłumaczł ze przy ustawianiu zapłonu bedzie potrzebny czy tak? dzisiaj ustawiłem zawory to tym punktem sie nie sugerowałem ustawiłem 0.10 i 0.05 czy aby dobrze? silnik jest na dotarciu[/quote'] 0,1 i 0,05 czy Ty przypadkiem tak ustawiłes luz na zaworach - dobrze skumałem?jeżeli tak to wypalisz sobie gniazda zaworów.są za małe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan196 Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 jest tylko jedna kreska ' date=' ktoś mi tłumaczł ze przy ustawianiu zapłonu bedzie potrzebny czy tak? dzisiaj ustawiłem zawory to tym punktem sie nie sugerowałem ustawiłem 0.10 i 0.05 czy aby dobrze? silnik jest na dotarciu[/quote'] 0' date='1 i 0,05 czy Ty przypadkiem tak ustawiłes luz na zaworach - dobrze skumałem?jeżeli tak to wypalisz sobie gniazda zaworów.są za małe.[/quote']To już sie pogubiłem. Jakie mają być w końcu luzy na zaworach.Ustawiłem tak jak ktoś opisywał już nie wiem czy na weteranach ,czy na redmotorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 przykladowo w uralu zawory wg ksiazki powinny byc na 0,05mm. Ja ustawiam ssacy na te 0,05, a wydech na 0,1 i jest ok. Tylko musisz co jakis czas sprawdzac luzy.W dnieprze chyba jest podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 nie wszystkiego co inni mówia jest koniecznie dobre.to jest silnik chłodzony powietrzem - więc będzie mocno się grzał.przy luzach typu 5 setek , zawory zaczną sie nie domykac już powyżej średnich temperatur.do emki żródła podają 0,1 na obydwu , ale ja stosuje 0,15 na ssącym i 0.2 na wydechu.fakt ,że na zimnym sobie poklepie ,ale na rozgrzanym jest rewelacja. lepiej żeby zawory klepały - nic im to nie zaszkodzi , niż się wypaliły gniazda. popytaj starych mechaników nie młodych , którzy mówią że czym ciaśniej tym lepiej :lol: . ja słuchałem tych młodszych przy ustawianiu luzu na cylindrze - zostałem brutalnie wyleczony - zrobiłem jak radzą FACHOWCY i jest sii.zrobisz jak uważasz ,ale pomyśl sobie jakie luzy ma maluch -silnik chłodzony powietrzem i też górniak.słyszałem ,że popychacze potrafią się powyginac - jest to prawdopodobne , kiedy nie damy wystarczającego luzu ,a temeratura bardzo wzrośnie - gdzie materiał ma się zmieścić podczas rozszerzania?.pozdrówka andrew ide pojżdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dr.Big Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 (...)może zawsze zrobić to taniej' date=' np w Oldtimer Garage Szczecin.[/quote'] OldtimerGarage jest moze akurat nie najtanszy, ale przynajmniej mozna na nich w miare polegac. Jesli ktos nie ma czasu i ochoty uzerac sie ze "specjalistami" to moge polecic OG. Sam zlecilem im kupno i odrestaurowanie mojego MW ... i musze powiedziec, ze nie zaluje. Mam to co chcialem, moto smiga az milo, a ja ... mam do dzisiaj czyste rece :buttrock: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 słyszałem ,że popychacze potrafią się powyginac - jest to prawdopodobne , kiedy nie damy wystarczającego luzu ,a temeratura bardzo wzrośnie - gdzie materiał ma się zmieścić podczas rozszerzania?. a od czego maja sie powyginac ? Rozszerzalnosc musiala by byc nie z tej ziemi aby zmienily sie drastycznie fazy rozrzadu i tlok spotykal sie z zaworem, co dla dolniaka jest w ogole niemozliwe. Chyba ze ktos w gonozaworowym silniku wydziwial z planowaniem glowicy i zakladal wypukle tloki - ale to tez musial by miec duzo szczescia. Kiedys kumpel pozyczyl mi ksiazeczke oryginalna do m63 i bylo napisane o tych luzach zaworowych 0,05. Napisali jeszcze ze przy dobrej wprawie i wyczuciu mozna wyregulowac luzy na 0. Oczywiscie ja bym sie na to nigdy nie pokusil ze wzgledu na chocby dokladnosc wykonania elementow rozrzadu w tych silnikach - niektore wygladaja jakby byly robione w spoldzielni dla ociemnialych "Precyzja". Ale z nadmiernymi luzami nie ma tez co przesadzac oraz porownywac silnik ruska do innych silnikow.Tego 0,05mm to sobie nikt nie wymyslil (zaden mlody mechanik) tylko tak podaja ruskie ksiazki. I do tego pisza ze luzy nalezy sprawdzac co 500km, czyli nieraz trzeba by w trasie to robic :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 nie mysle tu o zmianie faz otwierania zaworów - słyszałem że w trakcie pracy potrafią się krzywić i tyle.mysle sobie ,że gdyby były wykonane ze słabego materiału - okej uległy sklepaniu , ale nie powinny się wykrzywić .olac - niech każdy robi jak uważa , ciekawy jestem jak będa wyglądały i zawory i gniazda powiedzmy po 1000 km.gdybyś je wyciągał zerknij prosze i podziel się - bo może na ruski materiał to nie skutkuje.pozdrówka było zimno ,ale pięknie. bardzo miło się jeżdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Ok jak kiedys bede rozbieral silnik to napisze jak to wyglada. Ja mam taka zasade ze jak moto chodzi to nic nie rozbieram, nie zagladam (oczywiscie konieczne regulacje przeprowadzam). Tym sposobem nie denerwuje sie zbyt czesto ze cos sie konczy. Dopiero jak cos porzadnie pierdnie to wtedy wkraczam do akcji :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.