makumba Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Witam. Około miesiąca czasu temu, zaproponowano mi zakup motocykla jak w temacie. Motocykl z końca 88 r, nowe opony, klocki, napęd. Sprzęt ściągnięty wiosną 2004 r ze szwarcarii. Nigdy wcześniej nie przypuszczałem że będę właścicielem motocykla o tak dużej jak dla mnie pojemności. Przejechałem się nim trochę, chociaż było dosyć zimno, bez kasku itp. Moje wrażenia są tekie że mało mi łba nie urwało, to draństwo kopie na dwójce na suchym asfalcie... Silnik chodzi równo i nie klekocze, przebieg 60 000 km. Umówiłem się ze sprzedającym że wpłacam część kasy teraz a resztę na wiosnę przy odbiorze, w ten sposób odpada mi zimowanie motocykla, a i na wiosnę sprzęt ma być przygotowany do jazdy. Wiosną, a najpóźniej latem będę wyjeżdzał do francji popracować trochę, i myślę że można by było pojechać właśnie motocyklem. A teraz najważniejsze, w internecie jest bardzo mało informacji na temat tego motocykla. Wiem żę w szwarcarii moto mogło być zdławione, do jakiej mocy? Ponoć zdławione motocykle więcej palą. Chętnie bym porozmawiał z aktualnymi urzytkownikami takiego sprzętu. Skąd zassać jakiś manual? I czy to poprostu dobre moto jest. Pozdrowienia z Suwałk Darek. [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Cześć,sam się kiedyś niedawno zastanawiałem nad tym motocyklem, wybrałem jednak Kawasaki ZX 10 z powodu ładniejszej sylwetki (moim skromnym zdaniem oczywiście :) ) W wersji na Szwajcarię model ten miał 100 KM, prędkość maksymalna takiej wersji to 218 km/h, a przyspieszenie do 100 to coś około 4 s. Jak jest w dobrym stanie to będzie ci służył bezawaryjnie. Jeden mój kolega miał starszą wersję tego motocykla czyli GSX 1100 EF, katował go niemiłośiernie,a i tak motocykl bez większych awarii wytrzymał do licznikowych 80 tyś. Pozdrawiam Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makumba Opublikowano 5 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Witam Dzięki za odpowiedź. Nazbyt piękny to on nie jest, ale to wszystko z braku kasy. (Jak by była kasa to byłby thundercat lub fazer 600. A tak jeszcze spłacam raty za diversiona 600 co to mu się w czerwcu zmarło...) Napiszci jeszcze ile to pali przy jeździe okoł 120-140 km/h. I jaki olej tam na wiosnę zalać. Z góry dzięki Darek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Polecam tą stronkę,coś tam znajdziesz, ale ogólnie poszukaj przez google. Dość sporo tego wyskakuje. http://www.suzukicycles.org/GSX-series/GSX..._articles.shtml [ Dopisane: 05-12-2005, 12:38 ]aha, na dole stronki masz linki jak chcesz więcej informacji :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 5 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Nazbyt piękny to on nie jest' date=' [/quote'] Mi tam się podoba. Kolubryny jest kawał ale jak zadbany to wygląda extra. We wsi mamy dwa takie ;) Chłopaki nie narzekają. Jeden z nich w tym sezonie w Szymanach wykręcił coś około 11,500. Jak dla mnie bomba - był 4 w klasie z Hayami, XX i X11. Mam filmiki jak taki GSXF jeżdzi na gumie 8O (notabene ten sam co był w Szymanach) tyle że na innym kompie, niedługo wracam na Święta to jak będziesz chciał mogę wrzucić. Koleś się morduje ale daje radę. Odkąd pamiętam motocykl ten był katowany niemiłosiernie...i jeździ, jeździ i wygląga na to że jeżdzić będzie. Także podejrzewam że będziesz zadowolony. A jak będzie się nudzić to zawsze można pobawić się elektryczną szybą :P Swoją drogą motyw jest na wypasie bo Ci duuużo starsi i Ci duuużo młodsi są tak tą szybą zachwyceni że na luzie łykają to, że moto jest 2004-2005 :) Powodzenia i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makumba Opublikowano 5 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2005 Witam Byłem wiosną w szymanach, ale musiałem szybko spadać bo mi aku siadło. Filmik chętnie obejrzę. A i w necie poszukam może na fotkach z szyman coś jest. Narka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 6 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2005 Model miał problemy ze sztywnoscią ramy i bodajże od 89 roku zaczęto montaż dodatkowych zastrzałów po bokach. Wcześniej może być problem z prowadzeniem w extremalnych sytuacjach. W czasie porównań z turystykami ze swoich czasów GSX1100F był co prawda najwolniejszy (w otwartej wersji) ale za to najbardziej ekonomiczny (średnio koło 6,5 l). To olejak więc najlepiej nalać na wiosnę oleju o górnej wartości 50 czyli np 15w50 czy 20w50 czy extremalnie 5w50 :D mniej go pójdzie bo w to że pojdzie nie watpie. Gdzieś miałem artykuł jak był dławiony - spróbuje odszukać. Ale podobno zdławiona wersja należała dla odmiany do najbardziej elastycznych silników motocyklowych - podobno na najwyższym biegu ciągnie spokojnie z wolnych obrotów ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makumba Opublikowano 6 Grudnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2005 Witam. To całe oddławianie z mojej strony to nie jest dla chęci latania nim w jakiś ekstremalny sposób. Plecy jeszcze mnie napieprzają po wypadku yamahą, a więc jazda będzie raczej zachowawcza. Czyli moc wersii zdławionej to około 100 koni. Wydaje mi się że widziałem w oryginalnym dowodzie rejestracyjnym 66 kilkowatów, co Wy na to? Czy były takie wersje? Chyba że poprzedni właściciel ją oddławił, a ja nic nie wiem na ten temat. (Sprzęt jest od pośrednika który dostał to moto w rozliczeniu wzamian za yamahę 1300). Dzieki i narka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 6 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2005 Ja bym się nie sugerował mocą w dokumentach. Ja w papierach od swojego ZX 10 mam 53 KW co oczywiście nie jest prawdą. Jak robiłem przegląd zerowy poprzedniego motocykla po sprowadzeniu to wpisali mi moc według jakiś tabel mówiących o mocy silników samochodowych w zależności od pojemności. Tabele te nie dość, że dotyczyły samochodów to na dodatek były z czasów króla Świeczka. Moc jaką wpisali nie była nawet połową tego co mówiły dane fabryczne. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 6 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2005 Ja bym się nie sugerował mocą w dokumentach. Ja w papierach od swojego ZX 10 mam 53 KW co oczywiście nie jest prawdą. Jak robiłem przegląd zerowy poprzedniego motocykla po sprowadzeniu to wpisali mi moc według jakiś tabel mówiących o mocy silników samochodowych w zależności od pojemności. Tabele te nie dość, że dotyczyły samochodów to na dodatek były z czasów króla Świeczka. Moc jaką wpisali nie była nawet połową tego co mówiły dane fabryczne. ale faktem jest że akurat gsx1100f wystepował częściej w wersji 98 KM niż w otwartej 136 KM. Co na codzień niewiele pewnie przeszkadza :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coco27 Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Witam Szukam częsci do GSX1100F 1987 Konkretnie silnika ,głowic,tłoków Proszę o kontakt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.