Silnik WSK

[Budzik-WGR]

Moc to nie jest badziew, Ty niepotrafiłeś chyba tego silnika poprostu naprawić, a masz niby tyle motocykli...

 

To moze Lukass powiesz ze to jest jakis Cud Techniki?? bo niesądze....

[mundy]

Witam :lapad:

Nie chce tu się z nikim kłócić ,ale...

przestac chwalic ten 175 badziew...

-po co pisać takie rzeczy.Przecież My tu mówimy o weteranach...One wymagają trochę innego traktowania niż jakieś współczesne sprzęty...Zresztą kolega PROC kiedyś już pisał zkąd wynika "taka" awaryjność tej 175- więc nie będę się powtarzał.

Troche szacunku...Skoro ten sprzęt spełniał w oryginale wymagania jakie stawiała mu fabryka. A tym słowem na b.. to mozna określić prywaciarskie części produkowane do tego modelu

:P

Pzdr...

[MOC]

Zeby bylo jasne, ja wciaz mowie o silniku WSki "czworki" nie odnosze sie w zaden sposob do silnikow od SHLki 8)

Mialem dosc dlugo do czynienia z tymi silnikami ostatniej nazwijmy to "generacji" i jak pisalem po zmontowaniu silnika na nowiutkich czesciach chodzil on poprawnie, tyle ze wystarczylo kilkadziesiat kilometrow i zaczynaly sie cyrki :lol: A pozniej zaczynalo sie i juz nic nie bylo jak dawniej....

:mrgreen:

 

P.S.

Lukass, wez i sprobuj zrobic ten silnik i pojezdzij troche, wowczas podejme z toba dyskusje na temat tych silnikow...

:mrgreen:

[wueska]

Ten silnik od SHL nie jest sportowy... Sportowe silniki maiły nawet inne okna w cylidrzenie, zapłon, wydech, gaźnik...

 

Ten który wylicytowałeś to zwykła wsk 175 typ 060...

Ten z iskrownikiem to silnik od SHL M11W.

[PROC]

Hehehe

Już mnie to zaczyna po prostu bawić...

175 jest zły

175 jest dobry

 

a ten ma iskrownik a ten ma prądnice tamten lepszy bo ten gorszy

i tak w koło.

 

Do niczego to nie prowadzi.

 

a teraz kończe pisać posty i ide składać właśnie silnik od 175 dla kumpla Pozdrawiam