magneto Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 witam. mam taki maly problem, mianmowice za zadne skarby nie moge odkrecic tych srub, ktore trzymaja klocki hamulcowe. nie chodzi mi o te na imbusy, ktore znajduja sie w srodku, tylko te na zewnatrz... do akcji wkroczylo WD40 i inne tego typu badziewia. walilem juz nawet w to mlotkiem(tzn w srobe, zeby odkrecic inaczej) ale tu nic... pozdejmowalem oba zaciski(przod i tyl, bo zadne sie nie chca wykrecic)... a robilem to juz pare razy przy mbxie ktory mial prawie identyczny zacisk... poszedlem do servisu motocyklowego, ale niestety byl zamkniety... i co ja mam teraz zrobic??? musze wynmienic klocki hamilcowe a przede wszystkim przeczyscic calutki uklad, tloczki itd bo poprzedni wlasciciel nie robil kompletnie NIC. mam tez do wymiany przednia tarcze w kole bo jeden klocek byl styrany do samego konca...:/ i wyryl dziure konkretna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 cierpliwościnajlepiej załóż zaciski na swoje miejsce i spróbuj odkręcić te śruby jakimś dobrym kluczem nasadowym (tylko bez grzechotki :!: )możesz zastosować przedłużkę, ale nie wiecej jak 50cm, w razie czego poproś kogoś cięższego i silniejszego, bo z avatarka widzę, ze możesz się powiesić na takiej śrubie i nawet nie drgnie :P powodzenia i nie wal więcej młotkiem :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yool Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 dokładnie młotkiem możesz naprawić T-34 ewentualnie Kamaza,zapuść śrube naftą i zastosuj dobry sześciokątnu klucz nasadowy i przedłużke i ciągnij równomiernie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 31 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 z avatarka widzę, ze możesz się powiesić na takiej śrubie i nawet nie drgnie nie widziales mnie w rzeczywistosci... :( ale nie o to tu chodzi. jak moge zastosowac klucz 6katny albo jakies przedluzki, skoro to jest na srubokret plaski??? postaram sie niedlugo o fotki to wam sie rozjasni dokladnie o co mi chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 Mówisz o zaślepkach, pod którymi sa właściwie śruby mocujące klocki. Pozostaje mały przecinaczek i młotek (młoteczek :-)) i delikatne opukiwanie zaślepek. Przecinak ten (przecinaczek, specjalnie używam takiej terminologii, bo nie mam na myśli pół metrowego mela) nie może być za ostry - nie chodzi o zniszczenie śruby, tylko odkręcenie. Stały problem w Hondach, zazwyczaj ludzie skręcający to mają ambicję by zrobić to naprawdę mocno, najcześciej też bez posmarowania gwintu smarem, co zapobiega zapiekaniu się w przyszłości. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 31 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 walilem juz nawet w to mlotkiem(tzn w srobe, zeby odkrecic inaczej) ale tu nic... Pozostaje mały przecinaczek i młotek chodzi o jedno i to samo. tyle ze ja zamiast przecinaczka uzylem srubokreta i maly mloteczek. ale tu jest wlasnie problem- moj tata- blacharz/mechanik samochodowy(ponad 25letni staz), ktory takimi sposobami robil juz podobne rzeczy setki razy- tez sobie z tym poradzic nie moze... :( nie wiem czy sie boi czy co... mowi ze bardzo ciezko bedzie.dobrze wiedziec ze to staly problem w hondach i jak sobie z nim poradzic. dzieki za tak wyczerpujaca wypowiedz :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 sp;róbuj je dokręcić, tak, dokręcić jednym, lub dwoma uderzeniami młoteczka w pobijaczek (lepszy wg mnie zamiast przecinaka) :( potem spróbuj odkręcaćtemperatura zrobiła swoje, ale na pewno da się to odkręcić bez zniszczenia elementów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 31 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 ale na pewno da się to odkręcić bez zniszczenia elementów mam nadzieje... poki co to wielke dzieki wszystkim za odpowiedzi. jesli mialby ktos jeszcze jakis dobry patent to dajcie znac:):(:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 1 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 dobry patent, to odpowiednia końcówka do tej zaślepki (żeby pasowała) i tzw. zakrętak pneumatyczny :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 1 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 zakrętak pneumatyczny ooo... nie wiem co to dokladnie jest, ale nazwa mi sie podoba i wiem ze cos w tym musi byc :(:P:P dlatego wlasnie udalem sie do serwisu motocyklowego- moze by mieli i jakos by sie to poodkrecalo... czy moglbys mi nieco przyblizyc teat tego zakretaka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.