Fazer to jest to! ( FZS , FZ )

[NEVRE]

Co do wymiany oleju, to pamietaj jeszcze żeby gleby nie podlewać starym olejem :P

 

Olej stary w baniaku :biggrin:

 

No to olej zmieniony, ale bez meskiej pomocy nie obeszło sie. Filtr był tak mocno przykrecony, że nawet z łańcuszkiem nie dałam rady. Reszta poszła gładko. DZIEKI za podpowiedzi :cool:

 

Pobawiłam sie z łańcuchem- umyłam go szczoteczką do zębów (wiem wiem zboczenie-nie to miłość do moto)no i oczywiście nasmarowałam- relaksująca praca - lubie to :cool:

[Sławek_Czeladź]

nie ma to jak miłość do motocykli :biggrin:

 

szacuneczek

[siwypfk]

 

Pobawiłam sie z łańcuchem- umyłam go szczoteczką do zębów (wiem wiem zboczenie-nie to miłość do moto)no i oczywiście nasmarowałam- relaksująca praca - lubie to :cool:

 

:biggrin:

[ladzior]

Pobawiłam sie z łańcuchem- umyłam go szczoteczką do zębów (wiem wiem zboczenie-nie to miłość do moto)no i oczywiście nasmarowałam- relaksująca praca - lubie to :biggrin:

 

Tak BTW to od pewnego czasu mam w fazerze wlasnorecznie zrobiona oliwiarke i

przecwiczylem po drodze do celu kilka opcji. Gdyby ktos mial chetke cos

takiego zrobic, to sluze pomoca i gotowymi rozwiazaniami pod fazera ;-)

 

pzdr,

ladzior

[W-max]

No to nie daj się prosić :biggrin:

[Ario]

Co do dokręcenia filtra to z tego co się kiedyś dowiedzialem u dilera Yamahy to wystarczy mocno ręką dokręcić. Np. w R6 to jest proste bo filtr jest z boku. W FZS sami wiecie jak jest.

 

Ciekawe jak u mnie pójdzie z tą nową nakrętka. Dziś zamówiłem części w Poznaniu. Daj znać jak sprawę rozwiązałeś.

 

oczywiście filtr oleju tak jak w samochodzie można dokręcać ręką lub kluczem dynamometrycznym. ja musiałem dociągnąć jeszcze paskiem, bo z racji na słabe dojście do filtra w FZS po dociągnięciu ręką olej jeszcze kapał

 

Borki? no, thx :biggrin:

[Iwansky]

Poruszony został temat przełożeń w fazerze. Napewno przy wymianie przyda się wartość przełożeń. Wrzucam pare kombinacji do fazerka. Każdy kto będzie wymieniał napęd będzie mógł w łatwy sposób uzmysłowić sobię jak zmiana zębatki wpłynie na przełożenie. Zaczynamy od standartu:

15 zębów przód/ 48 zębów tył- przełożenie 3,2(oznacza to że podczas jednego obrotu tylnej zębatki przednia wykona 3,2 obrotu.

Dalej:

14/48- 3,43

16/48- 3,0

 

14/44 -3,14

15/44- 2,93

16/44- 2,75

 

14/46- 3,29

15/46- 3,07

16/46- 2,88

 

Nie muszę przypominać że zmaina o jeden ząb z przodu jest znacznie bardziej drastycznie odczuwalna niż o jeden z tyłu.

Pozdrawiam Iwo

[NEVRE]

PANOWIE Z WAMI TO LEPIEJ ZGUBIC JAK Z INNYMI ZNALEZC - DZIEKI :biggrin: ZA WSZYSTKIE INFO :cool:

[ladzior]

No to nie daj się prosić :)

 

Bry!

 

W chwili obecnej mam smarowniczke uruchamiana recznie. Wczesniej przecwiczylem uruchamianie za pomoca elektrozaworu, co bylo bardzo wygodne, choc niestety okazalo sie, ze zawor sie bardzo grzeje podczas pracy. Musialem z tego zrezygnowac bo nie bardzo chcialem miec tak goracy element pod siedzeniem a poza tym tak nagrzany zawor zaczynal pelnic druga role - podgrzewacza do oleju, co jak sie okazalo zaburzalo prace calego ustrojstwa ;-) Wrocilem wiec do uruchamiania recznego, co po chwili przyzwyczajenia nie jest zadnym problemem.

 

Moje urzadzenie wykonane jest w kolejnosci:

1) zbiornik plynu cham. od jakiegos auta BMW. Rozwiazanie wygodne, bo ma od razu wyprowadzenie na wezyk i przede wszystkim korek z odpowietrzeniem - nie trzeba nic kombinowac

2) kawalek rurki PCV by wyjsc z powyzszego zbiornika

3) zaworek odcinajacy FESTO do zastosowan w pneumatyce przemyslowej - zlaczany za pomoca szybkozlaczek na przewod pneumatyczny 6mm

4) zaworek do regulacji przeplywu CO2 w instalacjach akwarystycznych - tez szybkozlaczki

5) odpowiednia dlugosc przewodu CO2

6) kombinatoryka stosowana ;-) u mnie wygieta rurka od atomizera z dezodorantu

 

Calosc sprawuje sie doskonale. Zaworek jest dokladny i pozwala odpowiednio ustawic przeplyw oleju. Cena ? Zbiorniczek mialem za free, choc mozna kupic za 9zl zbiornik plynu sprzeglowego do duzego fiata, zaw. odcinajacy 5zl, zaw. regulacji 35zl, 2m przewodu do CO2 po chyba 5zl za metr. Calosc kolo 6 dych + w troche czasu, piwo i paczka fajek ;-)

 

W razie czego sluze pomoca i zdjeciami ustrojstwa :)

 

pzdr

ladzior

[CiasnyBaniak]

Poruszony został temat przełożeń w fazerze. Napewno przy wymianie przyda się wartość przełożeń. Wrzucam pare kombinacji do fazerka. Każdy kto będzie wymieniał napęd będzie mógł w łatwy sposób uzmysłowić sobię jak zmiana zębatki wpłynie na przełożenie. Zaczynamy od standartu:

15 zębów przód/ 48 zębów tył- przełożenie 3,2(oznacza to że podczas jednego obrotu tylnej zębatki przednia wykona 3,2 obrotu.

Dalej:

14/48- 3,43

16/48- 3,0

 

14/44 -3,14

15/44- 2,93

16/44- 2,75

 

14/46- 3,29

15/46- 3,07

16/46- 2,88

 

Nie muszę przypominać że zmaina o jeden ząb z przodu jest znacznie bardziej drastycznie odczuwalna niż o jeden z tyłu.

Pozdrawiam Iwo

 

 

 

Wszystko pięknie...

tylko jak to ma sie do rzeczywistości ?

Jaka bedzie róznica np. w max predkosci- mozna jakoś szacunkowo to wyliczyć mając w/w dane ? A moze ktos ma praktycnze doświadczenia... z różnymi przełożeniami?

[popek]

tak przy okazji wymiany oleju - wymienic przed zima czy na poczatku sezonu. W mechanice znzlazlem sporo opini, byly nawet zdania zeby olej wyminic przed zima i po zimie. No i pytanie totalnie wpieniajace, ale jak juz przy oleju jestesmy :) - jaki olej zalac do fazera z '91 i 21.700 km przebiegu. Nie ma pojecia jaki byl olej wczesniej syntetyk czy po syntetyk.

[CiasnyBaniak]

tak przy okazji wymiany oleju - wymienic przed zima czy na poczatku sezonu. W mechanice znzlazlem sporo opini, byly nawet zdania zeby olej wyminic przed zima i po zimie. No i pytanie totalnie wpieniajace, ale jak juz przy oleju jestesmy ;) - jaki olej zalac do fazera z '91 i 21.700 km przebiegu. Nie ma pojecia jaki byl olej wczesniej syntetyk czy po syntetyk.

 

 

 

1991?

a co to za fazer?FZX 750 ?

[popek]

sorki - literowka - mialo byc '01 - jak pod avatarem

[W-max]

Jesli silnik w dobrym stanie to nie ma znaczenia czy zalejesz pół czy syntatyk.

 

Ja leję półsyntatyk bo lanie w pełni syntatycznego oleju to strata kasy, ponieważ nie są to wysilone silniki supersportowe.

Dużo ważniejsze żeby robić to regularnie co 4000 km ;) lub jeśli silnik pracuje tylko w miejskiej dżungli to nawet częściej,

 

Jeśli chodzi o zimę to faktycznie niepowinno się zostawiać "spracowanego" starego oleju, więc ja zalewam na zime olejem samochodowym (bo tańszy), a po zimie zmiana jeszcze raz bo każdy olej który stoi kilka miesiecy do niczego się nie nada jak na opał. Więc zmiana na motocyklowy i w drogę!

[CiasnyBaniak]

Jesli silnik w dobrym stanie to nie ma znaczenia czy zalejesz pół czy syntatyk.

 

Ja leję półsyntatyk bo lanie w pełni syntatycznego oleju to strata kasy, ponieważ nie są to wysilone silniki supersportowe.

Dużo ważniejsze żeby robić to regularnie co 4000 km ;) lub jeśli silnik pracuje tylko w miejskiej dżungli to nawet częściej,

 

Jeśli chodzi o zimę to faktycznie niepowinno się zostawiać "spracowanego" starego oleju, więc ja zalewam na zime olejem samochodowym (bo tańszy), a po zimie zmiana jeszcze raz bo każdy olej który stoi kilka miesiecy do niczego się nie nada jak na opał. Więc zmiana na motocyklowy i w drogę!

 

 

 

 

 

A mozesz to jakoś uzasadnić ? czy tylko tak sobie palnałeś- lub powtarzasz zasłyszane plotki- z tym olejem bo jakoś nie potrafie tego objąć- ze olej który stoi w misce olejowej 4 miesiące nie nadaje sie do użytku...