Gość gucio.motocyklista Opublikowano 1 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2005 Inteligencja dresów.... :| Niezbyt im wychodzi udawanie mądrych.... Swiją drogą popatrzcie na podpis :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prot Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Byłaby nominacja do Oscara dla kamerzysty gdyby ... nie wymiękł i pokręcił trochę dłużej np. gębę "kierowcy" BMW. Jakiś taki niedosyt czuję :D Bezapelacyjna nominacja do Oscara za role pierwszoplanową dla motocyklisty. Burak z nacią dla katamaraniarza. Potrójny. Doskonale sfilmowane kompleksy dupka, bez umiejętności, w starym, zjełczałym BMW, którego aby potroić wartość wystarczy zatankować do pełna. Może to był ten z postu -> http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=34356 :) Przez takich "ambitniaków" przerzedzają nam sie szeregi. Co by było, gdyby za nim jechał wyprzedzony chwilę wcześniej motocykl, który mu odpuścił widząc kretyna ? Starym struclem chciał R6 dorównać ... Trociny zamiast mózgu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kodi Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 TEGO TRUPA NAZYWACIE BMW :-D :-D Cytuj " Im więcej jeżdzę tym mniej czuję się motocyklistą " . "The Nightrider, that is his name. The Nightrider. Remember him when you look at the night sky". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Eeee no panowie.. jak by nie bylo to auto ma tyle koni ile przecietny scigacz... a jesli to 2,5i to nawet wiecej niz najlepszy bo az 194 :lol: Gdyby siedzial tam jakis kierowca rajdowy to klucilbym sie czy to auto by nie wzielo takiej maszyny jak R6 na winklu.. no i oczywiscie gdyby zalozyc ze auto jest w 100% sprawne :D Pozdro [ Dopisane: 11-11-2005, 20:57 ]Ps. musze sie tam kiedys wybrac moja MZ moze wyciagne z 80 na tym winklu choc wcale tak zle nie jedzie na nowej gumie bo stara to byl szok.. az strzelila kiedys.. :-D Nie ma to jak kapec na winklu. Jak sie dorobie czegos wiekszego to bede cwiczyl do upadlego :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witt Opublikowano 11 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2005 Adik co z tego ze ma troche wiecej koni ,ale trzeba porownac mase i charakter ...5xx jest za ciezka zeby pogadac z R6, samochod musialby byc niezle zrobiony, zeby mial jakas szanse. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adik Opublikowano 12 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2005 na przyspieszene nie ma watpliwosci..ale predkosc po luku :D To jest jedyna szansa dla katamaraniazy :D Ale jak widac ten akurat nawet na takie miano nie zasluzyl zeby na winklu zaliczyc wewnetrzna bande i to 2 razy :-D Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barteck Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Haha, a koleś sie wkur**ł, podszkolił sie i teraz tak wymiata:http://video.google.com/videoplay?docid=30...172314504&q=bmw.To ten sam , prawda ;) ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Heh, 8O oj "miszcze" kierownicy, jak to fajnie sobie pofantazjować za klawiaturą co by sie zrobiło, a czego nie zrobił koleś od BMW w danej sytuacji :-D NIC byście nie zrobili, ani wy, ani rajdowi kierowcy ani nawet sam Schumacher :!: Kto był w podobnej sytuacji wie czym piszę.Żeby dobrze i efektownie pokonać łuk to trzeba go odpowiednio zainicjować i dalej kontrolować. Kiedy auto wpada nagle w poślizg, zwłaszcza przy takiej prędkości jak tu, to nie ma czasu nawet żeby mrugnąć powieką i już się jest w rowie, na drzewie, na drugim aucie, na barierce*, a co dopiero mówić o jakiś kontrach, dodawaniu/ujmowaniu gazu tudzież innym przeciwdziałaniu :!:Myślę też, że ta biedna dziewczyna nie była wku**iona na kolesia tylko śmiertelnie przerażona i zszokowana zaistniałą sytuacją. Dobrze, że wyszli z tego cało i mam nadzieję, że kierowca auta wyciągnie wnioski z odebranej lekcji. *niepotrzebne skreślić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fellipe Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 Co by było, gdyby za nim jechał wyprzedzony chwilę wcześniej motocykl, który mu odpuścił widząc kretyna Heh.. nic by nie bylo....Jechalem za nim. Co prawda mnie nie wyprzedzil ale ja go gonilem...Jak tylko zobaczylem ze muw tej 520 dupa ucieka to juz wiedzialem ze nie da rady... i sobie spokojnie patrzylem co sie dzieje. Gosc zrobil podstawowy blad.... bo nawet jak jego 2.0 nie daloby rady go wyciagnac bokiem... to gdyby nie zaczal hamowac w poczatkowej fazie poslizgu, a tylko kontre zalozyl.. to moze dal by rade.A tak, to przod "przytrzymal" tyl, ktory odciazony przez hamowanie z jeszcze wiekszym momentem polecial sobie gdzie mu fizyka kazala. Tytul filmu taki a nie inny bo chyba najlepiej pasuje.. tak mi sie wydawalo przynajmniej. A krotki bo kamerzysta nic wiecej w temacie BMW nie nakrecil, bo spadł z motocykla na ktorym stal. I jescze chcialem przestrzec wszystkich ktorzy nie mieli okazji jeszcze jechac tamta droga.... te zakrety sa naprawde niebezpieczne dla kogos kto tamtedy nie jechal. Dwa pasy kusza do szybszej jazdy... a niestety niektore z tych zakretow sa wyprofilowane tak ze w szczycie zakretu trzeba je niezle "dolozyc" bo sie zaciesniaja. Szczegolnie wlasnie ta najostrzejsza patelnia w góre. Juz myslisz ze ja przejechales, a tu lewa barierka mowi ci: "dziendobry jak sie masz" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 20 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 bo spadł z motocykla na ktorym stal. :lol: to mnie rozwaliło :mrgreen: oj "miszcze" kierownicy, jak to fajnie sobie pofantazjować za klawiaturą co by sie zrobiło, a czego nie zrobił koleś od BMW w danej sytuacji Very Happy w need for speeda chyba nie grałeś, że masz takie przyziemne podejście do sprawy :mrgreen: każdy kto grał w ww gre, wie, że auto da się wyprowadzić z takiego poślizgu jaki był przedstawiony na filmie [nawet po uderzeniu w barierke jeszcze mozna bylo duzo zrobic]:) dżołk jakby kto nie zauważył ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LAMASSU Opublikowano 20 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2005 A krotki bo kamerzysta nic wiecej w temacie BMW nie nakrecil' date=' bo spadł z motocykla na ktorym stal.[/quote'] a tego to nie widzialem :-D chyba jechalem jeszcze za toba :) te zakrety sa naprawde niebezpieczne dla kogos kto tamtedy nie jechal. Dwa pasy kusza do szybszej jazdy... a niestety niektore z tych zakretow sa wyprofilowane tak ze w szczycie zakretu trzeba je niezle "dolozyc" bo sie zaciesniaja. Szczegolnie wlasnie ta najostrzejsza patelnia w góre. Juz myslisz ze ja przejechales' date=' a tu lewa barierka mowi ci: "dziendobry jak sie masz"[/quote'] wczesniej czy pozniej kazdy tam wylozy bo treningi zachecaja do coraz wiekszych predkosci .Mam nadzieje ze bedzie bezbolesnie. :? :? :? :? :? :? :? :? :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 24 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2005 w need for speeda chyba nie grałeś, że masz takie przyziemne podejście do sprawy :mrgreen: każdy kto grał w ww gre, wie, że auto da się wyprowadzić z takiego poślizgu jaki był przedstawiony na filmie [nawet po uderzeniu w barierke jeszcze mozna bylo duzo zrobic]:D dżołk jakby kto nie zauważył :D Nie grałem, ale mam bardzo przyziemne podejście bo dwa razy leżałem na boku w rowie przez poślizg :DDlatego wiem, że jeśli przy większej prędkości tył zaczyna wyprzedzać przód to już nikt nic nie jest w stanie zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fellipe Opublikowano 24 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2005 Dlatego wiem, że jeśli przy większej prędkości tył zaczyna wyprzedzać przód to już nikt nic nie jest w stanie zrobić Mozna zrobic i to duzo.... kwestia odwagi i mozliwosci samochodu..Przyklad tutaj: http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/BMW_drift.wmv a jesli juz tak calkiem offtopicznie jest to jeszcze w kwesti odwagi polecam ogladnac arabskich driverow...http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/1.wmv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 24 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2005 Mozna zrobic i to duzo.... kwestia odwagi i mozliwosci samochodu..Przyklad tutaj: http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/BMW_drift.wmv No właśnie na tym filmie pokazane jest to o czym pisałem w poprzednim poście, poślizg został odpowiednio zainicjowany i potem kontrolowany tak by mógł odbyć się po swojej trajektorii. Nie było tu nic z przypadkowości :!: a jesli juz tak calkiem offtopicznie jest to jeszcze w kwesti odwagi polecam ogladnac arabskich driverow...http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/1.wmv a ten akurat filmik to akurat nic efektownego jeśli chodzi o technikę. Opóźniając kontrę można wprowadzić auto w kołysanie się z jednej na drugą stronę. Ale fakt faktem, odważni to oni są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
towik Opublikowano 24 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2005 I kto wygrał ?????????????? :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.