Piach żwir cement na drogach

[Barył]

Każdy z nas napewno widział ciężarówki z których wylewają/wysypują się wyżej wymienione paskudztwa naprawdę zastanawiam się co można z tym zrobić - chyba jadąc autem zaczne notować numery i zgłaszać oficjalnie na policję może nezbyt miłe ale te buce muszą zrozumieć że jadąc ciężarówką z której wycieka np cement usiłują zrobić z nas inwalidów :)

[Olsen]

Każdy z nas napewno widział ciężarówki z których wylewają/wysypują się wyżej wymienione paskudztwa naprawdę zastanawiam się co można z tym zrobić - chyba jadąc autem zaczne notować numery i zgłaszać oficjalnie na policję może nezbyt miłe ale te buce muszą zrozumieć że jadąc ciężarówką z której wycieka np cement usiłują zrobić z nas inwalidów :)

 

1. Tak, jak napisałeś.

2. Samosąd.

3. ?

[fisher]

Mówiąc szczerze to o tym co niektórzy nazywają "drogami" też nic dobrego nie można powiedzieć.

Jakiś czas temu widziałem program nt. zanieczyszczeń na ulicy. Policjanci po zatrzymaniu, wylegitymowaniu i wlepieniu mandatu wypuszczają delikwenta z ciężarówka w dalszą drogę. Niestety nikt już nie sprząta tego co zostało na jezdni. :cry:

[surv]

hihi a mojemu szefowi policjant ściągnął ręką cały piach który był na burcie. I go pouczył- "albo to teraz zmieciesz do lasu albo masz mandat" ;)

[fisher]

Czyli mówiąc krótko - nie ma szans dla "dwóch kółek". Trochę to przykre. :?

[lisek1221]

Wygląda na to że musimy sie nauczyć jeździć po tych obszarpanych i posranych ulicach :roll:

[sabestian]

Teza:

Im więcej piachu i gruzu tym lepiej. W ten sposób nas to nie zaskoczy - będziemy zawsze gotowi.

 

Wniosek:

Najlepiej by było jeździć krosówką po kamieniołomach.

 

Wynik:

Teza obalona. Idę spać :split:

[mirek-b12]

co tu sie dziwic... ekipa remontowa instalacji cieplowniczej po zakonczeniu prac zostawila bardzo ladnna warstew piachu i ziemi na jezdni... (centrum wrzeszcza) i nikt sie za specjalnie nie przejal tym ze lezalo to ze 3 dni...

[fisher]

Dobrze, że nie zapomnieli zasypać dziury bo czasami tak właśnie bywa. Kolega jadąc na rowerze wpadł do takiego rowu bo zamnieli oznaczyć i skończyło się na szczęście na kilku siniakach. Strach pomyśleć co by było gdyby jechał motocyklem. :)

 

Pozdrowienia

[hawk67]

W zeszłym miesiącu byłem na słowacji, generalnie chodziliśmy po górach ale jeden dzień mieliśmy zwiedzający. Tylu "fajnych" sytuacji jednego dnia to jeszcze nie miałem, było na drodze: piach, kamienie, krowie placki, końskie placki, krowy osobiście, koza osobiście, traktor wprost zza drzewa, mgła i oblodzona jezdnia na serpentynkach, aaaa i gwóźdź programu kibice w mieście Poprad wracający nocą z jakiegos meczu(FZ6-S ma na pewno dobre hamulce :-) ). Generalnie to oni drogi maja lepsze ale jak zjedziesz z tej oznaczonej kolorem czerwonym na mapie to możesz się spodziewać wszystkiego. Małe dziewczynki wybiegające z pozdrowieniem na środek drogi też były. REWELACYJNY DZIEŃ MIAŁEM ALE KTOŚ TAM U GÓRY NADEMNĄ CZUWAŁ.

 

PS. Tak patrzę co ja napisałem i rzeczywiście nie ma słowa dzióra!! BO NIE BYŁO.

[DarekS]

dzióra

cholera, tak Ci się spodobały ich ulice że ortografi zabyłeś :) :-D :-D :-D

A tak serio. Przypomniała mi się dawna historia:

7 - 8 lat temu jechałem sobie na zlot w Gubinie i jako że urlopu miałem od groma to zachciało mi się jechać bocznymi drogami, ale te żółte na drodzo to traktowałem jak autostrady, czyli z dala od nich. No, ale do rzeczy. Jadę sobie tak ok 160 km/h taką ładną prostą, z boku pola, żadnego lasu, idealna widoczność. Po jakiejś chwili patrzę tak na koniec horyzontu a tam cósik biało. Myślę sobie nic nie piłem, poczekam zobaczymi. No i sobie jadę. Jak juz zobaczyłem, to się tak wczepiłem w heble, że wyhamowałem ok pół metra od kopalni żwiru, znaczy chłoby sprzętem ciężkim wybierali żwir po obu stronach drogi i ładowali na ciężarówki, zasypując na grubość ok 10 - 20 cm asfalt. Curwa pikawa to mi waliła jeszcze z godzinę później. Było to na wysokości Ząbkowic Śląskich (woj. dolnośląskie).

[fisher]

Było to na wysokości Ząbkowic Śląskich (woj. dolnośląskie).

 

 

Może Pamiętasz nazwę miejscowości dokładnie? :)

Pozdrowienia