Skocz do zawartości

honda xl500r nie pali:/


chudy98
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

to znaczy ze kopniak odbil?

 

no odbił

 

[ Dopisane: 07-10-2005, 19:45 ]

a jezeli ci kopniak odbil i nie da sie teraz kopnac to moglo sie cos polamac od mechanizmu kopniaka.

 

ale odbił...pozniej normalnie kopnałem i pojechałem...a teraz sie zacina a jak wzoce bieg i cofne go do tyłu to juz mozna kopnac ale zaraz sie znowu zatnie...i wogule ma bardzo słaba kompresje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem z doswiadczenia 350 ( 500 podobna konstrukcja i pewnie ma takie cóś)) , dekompresator połaczony jest cięgnami z zaworami wydechowymi (na zewnątrz)z kopniakiem . Jak się pop8888lą nastawy , to potrafi wygiąć zawór wydechowy. Odłącz to i spróbój , czy nie będzie lepiej. To dziwna i awaryjna konstrukcja odprężnika hondy przy kopaniu moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem z doswiadczenia  350 ( 500 podobna konstrukcja i pewnie ma takie cóś)) , dekompresator połaczony jest cięgnami z zaworami wydechowymi (na zewnątrz)z kopniakiem . Jak się pop8888lą  nastawy , to potrafi wygiąć zawór wydechowy. Odłącz to i spróbój , czy nie będzie lepiej. To dziwna i awaryjna konstrukcja odprężnika hondy przy kopaniu moto.

 

Jest właśnie taki problem ze mam zerwana linke od dekompresatora:/, mozesz dokłądniej wytłumaczyć co i jak mam odłaczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną akcję u siebie, spieprzył się napinacz rozrządu i przeskoczył łańcuch na kołach.

Efekt był taki że zawory zdeżyły się z tłokiem i pokrzywiły, a silnik musiałem wyremątować bo nie miał w ogóle komprechy.

 

dzisiaj udało mi sie odpalić honde i jezdziła w miare normalnie ale nie miała wogule kompresji, a pozniej juz wogule nie odpaliła:/ mozliwe ze bedzie tak jak mowisz

 

A ile cie wyszedł remont i co dokładnie wymieniałeś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile cie wyszedł remont i co dokładnie wymieniałeś??

 

 

Tłok, swożeń, pierścienie, zawory, łańcuch rozrządu, koła rozrządu, ślizgacze, napinacz ze swożniem i sprężyną, uszczelniacze zaworowe, uszczelki:( pokrywy zaworowej, głowicy i cylindra).

 

W górę silnika włożyłem coś około 2 tysi albo i więcej, całą robotę wykonałem sam więc odeszły koszta robocizny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj udało mi sie odpalić honde i jezdziła w miare normalnie ale nie miała wogule kompresji

Ty to jestes normalnie copefield (czy jak sie to pisze?) . Odpalic silnik bez kompresji to wielki wyczyn, a co dopiero na nim jezdzic ;)

A tak powaznie to moze ci ten odprężnik podpina zawory troche ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj udało mi sie odpalić honde i jezdziła w miare normalnie ale nie miała wogule kompresji

Ty to jestes normalnie copefield (czy jak sie to pisze?) . Odpalic silnik bez kompresji to wielki wyczyn, a co dopiero na nim jezdzic :D

A tak powaznie to moze ci ten odprężnik podpina zawory troche ?

 

Jak juz odpalił to chodził normalnie, i moc miał chyba taka jak przed tym moze troche mniejsza.

 

nie wiem moze i tak, toche sie boje rozbierać ten silnik ale chyba bede musiał:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli urwała ci się linka do odprężnika , to problem znika , ale.. jeśli nie masz kompresji , to zdejmij głowicę (taka konstrukcja ,że nie ma pokrywy głowicy,zawory w głowicy) , nie bój się , uszczelka miedziana (składaj na silikonie ), jak z tego co piszesz wynika ,że silnik nie ma kompresji , trzeba ściagać silnik .

Koszt -2 zawory x 50 zł,

pasta do docierania -2 zł,

tulejowanie 100 zł - tłok zostaw ten sam( bo nowy to 400 zł) zmień pierscienie ok. 50-150 zł,

ew. sworzeń ,

jak ci przeskoczył łańcuch rozrządu , to łańcuch ok. 250 zł. , kółka powinny być dobre.

Ja z kumplem robiliśmy taki silnik(350) , największy problem to dobrze zgrać łańcuch rozrządu , ale po kilku próbach i błędach , moto chodzi jak nowe. Konstrukcja tego silnika jest chyba najprostsza z możliwych. Jak masz tylko trochę pojęcia o motocyklach , to sobie poradzisz. w jednym dniu 4-razy rozebraliśmy i złożyli silnik , aż działał.

Inna sprawa to te 2 gaźniki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...