Skocz do zawartości

Jazda na kole (przód/tył)


nr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli faktycznie nie podnieśli koła i nie stwarzali zagrożenia to powinni nie przyjąć mandatu. Wtedy sąd zajmie się sprawą, a sędziowie to nie policja. Oni muszą mieć winę udowodnioną!!!

Gorzej, że chłopcy mogli nie podnieść koła, ale sypać 120 i przeciskać się niebezpiecznie pomiędzy puszkami. Wtedy niestety i policjant i sędzia da za to parę stówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej nie kobinować, nie wiedząc czy w poblizu nie czai sie policja. Wiadomo i nikt nie powie ze jest inaczej. Z nimi sie nie wygra. A jak sie juz zacznie wojne, to bedzie sie to ciaglo i ciaglo. Rozumiem tych, którzy maja ciezką dłoń i motocykl przy publice na gume staje tak niechcący :(

Ale uwazajmy.

 

(wiem łatwo mi mówić, ale sam to czuje, nawet na rowerze :()

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem opis sytuacji na lokalnym forum. Chlopaki wydaje sie maja racje. Co do dowodu z kamery to można wnioskować o to w sądzie grodzkim i na pewnio nie odrzucą. Co do sędziów to bym się nie bał, że są przeciw motocyklistom, co sugerował jeden z piszących, bo oni przede wszystkim chcą mieć sprawę osądzoną tak, żeby im w wyższej instancji nie uchylili wyroku. Nikt nie wyda bez dowodów wyroku, bo po co mu zepsuta statystyka przez np. głupią zawiść do motonitów.

Dajcie tylko znac, czy po podpisaniu mandatu i tym samym przyznaniu się do winy można jeszcze sie odwoływać. Niewiem jaka to procedura, a sam chciałbym wiedzieć dla siebie.

Życzę skuteczności w dojściu do prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie raz spiasał jakis postronny gościu który sobei siedizł w samochodize powodem tego byał moja jazda na tylnim kole, a przynajmiej trening. Nastepnie wyciągnoł broń( zauważyłem ze była to plastikowa broń na kuliki, bo sam nie raz takie miałem) i powiedział zebym poczekał az przyjedzie policja bo porzestrzeliwuje mi opony. Ja sobei go olałem podjechałem do neigo, satł juz koło samochodu. Zabrałem mu pistolet i zwiałem :D .

 

Niemiał szans mnei złapac bo było to ośiedle domków, dużo wąskich uliczek i przejść.

 

Ten pistolet ma do dziś mój 10 letni brat. A incydent miał miejsce pod koniec sierpnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Siemka wszystkim ! Ruszajac ze swiatel na 3 pasmowej jezdni blisko centrum miasta a rzecz dziala sie w Szczecie,poczulem ze bedzie milo przejechac najblizsze kilkadziesiat metrow na gumie.Po zejsciu na ziemie przejechalm moze 500m lawirujac miedzy autami.Jak pozniej sie okazalo od swiatel probowal mnie dogonic policjant slicznym bialym ducati.Zajechal mi droge i wyciagajac witki mial w planie wyrwac kluczyk ze stacyjki.Nie chcialem uciekac bo i po co! Rozmowe rozpoczol "bedzie 500zl za jazde na kole"Tonujac jego nerwowe zapedy spytalem a jaki paragraf o tym mowi?Dowiedezialem sie szybko ,ze to za stwarzanie niebespieczenstwa na drodze.Idac w zaparte stwierdzilem ze niczego nie podpisze i ze spotkamy sie na kolegium.Palant po wyciagnieciu wszystkich papierow chyba ochlonol i zakonczyl interwencje slowami"obysmy sie wiecej nie spotkali" Polecam ten sposob, lecz nie rzucajac miesem a ze stockim spokojem odpowiadac na zadawane durne pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER

jezeli podpiszesz namdat to juz przegrales - nie wolno go podpisac. Ostatnio mialem sytuacje z palami... podpisalem a za 2 dni wyslalem pismo da sadu ze sie z tym nie zgadzam. Sad odpisal, ze musze zaplacic bo podpisalem i ze nie wnikal czy mandat zostal nalozony slusznie czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...