Skocz do zawartości

masa,moc motocykla i urzedasy.


IRA
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

czy jest taki przepis ktory mowi ze musze zrobic drugi przeglad techniczny,bo urzedasy z wydzialu komunnikacji nie maja mocy ani masy mojego motocykla.w starych dowodach te dane nie byly przeciez wymagane.to kolejny pretekst zeby wyludzac od nas pieniadze.da sie to jakos obejsc?zostalo mi 7 dni zeby ztrobic to badanie,macie jakies pomysly.

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wydziale komunikacji na ursynowie miałem podobny problem. Tyle, że miła Pani zapytała się czy pojadę na stację, sam jej podam potrzebne dane, czy ona ma je wziąć z katalogu.

Wybrałem ostatnią opcję i od ręki dostałem nowy miękki dowód :P, a w obecnym są wszystkie informacje tyle, że może nie do końca prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak rejestrowałem swojego konia (SV650S) to miałem podobny problem mimo, że był on w oficjalnej sprzedaży od 3 lat. zakończyło sie na pyskówce z babą z okienka że za ich bur*el nie bedę płacił i jak chca to mogę conajwyżej dostarczyć im kopię ze świadectwa homologacji (dealer taką udostępnił mi w 5 minut za free). To pomogło. Dane mam wpisane dla SV mimo, że durnie upierały się że istnieje tylko VS :P

Nie ma to jak kompetencja i wyposażenie pracowników :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to przeżyłem.

Usłyszałem, że muszę pójść na stację diagnostyczną, gdzie wydadzą mi orzeczenie co do masy i mocy motocykla. Orzeczenie opatrzone pieczęcią i podpisem upoważnionej osoby. W trybie 100% legal (he, he...) rozumiem przez to, że mam iść na wagę i hamownię...

Niestety, nie opowiem Wam, jak moja sprawa się zakończyła, bo z różnych przyczyn jest w zawieszeniu.... :?

Ale fakt pozostaje faktem - urzędasy mają jakiś nowy prikaz, żeby wpisywać w nowe dowodziki wyżej wspomniane parametry....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rejestrowałem moto w Wawa-Śródmieście. Brakowało masy własnej....

 

Przyszedłem do Pani z Ustawą "Prawo o Ruchu Drogowym", w której pkt po pkcie wymieniono, jakie dokumenty są wymagane przy rejstracji pojazdu. Oczywiście - nic o wyniku "ważenia" nie wspomnają. Pani nie chciała przyjąć wniosku o rejstrację, ale nie miała wyjścia, bo ma prawa odmówić. Odpowiedź urzędu musi być pisemna, z uzasadnieniem (podaniem podstawy prawnej).

 

Póki co wygrywam - mam miękki dowód. Zobaczymy co będzie dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z nimi i to chyba nikt nie wygra,poszedlem za twoim przykladem i pokazalem jej to w przepisach o ruch drogowym,po czym pani z okienka zniknela na 10 min,a potem z usmiechem na gebie pokazala mi inny przepis,ktory daje im prawo gnebic obywateli.i tak rozstalem sie z pelnym bakiem paliwa a odjechalem ze swistkiem papieru.lacznie zeby sprostac ich wszystkim wmaganiom spedzilem tam 4 dni przy rejstracji i wydalem 200zl.no i jeszcze musze czekac na twardy.przeje****!

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...