Zimno mi...

[chudy98]

A czy na pogon za lisem potrzebne jest prawo jazdy ??

 

raczej nie, bo to jest impreza dla wszystkich:] i jezdza tam tez motorami bez papierow wiec prawojazdy napewno nie jest potrzebne:]

[enduroguy]

tylko z tego co wiem to niestety opłata za udział jest dosyć wysoka 50zl ( przynajmniej w temtym roku)

To nie duzo ja na tego typu impreze :P

 

 

A czy na pogon za lisem potrzebne jest prawo jazdy ??

Dolaczam sie do tego pytania. Jesli nie potrzeba prawka to bede prawie na bank :mrgreen:

[chudy98]

tylko z tego co wiem to niestety opłata za udział jest dosyć wysoka 50zl ( przynajmniej w temtym roku)

To nie duzo ja na tego typu impreze :P

 

włąśnie według mnie duzo, bo 50zl to moze kosztowac udział w jakichs pozadnych zawodach enduro a to jest taka "zabawa":]

[Mr.Maciek]

Ooooo. Super sprawa. Z tego co mówicie i piszecie to bardzo mi się spodobało :P . Jak nie będzie 500km ode mnie to postaram się być :-) . Na dzisiaj mam przerwe na około 2 tygonie ze śmigania. Strasznie mnie przewiało. Głowa chce pęknąć a kolana jakoś tak skrzypią :? Pozdro

[hikor]

a do do jazdy w taką pogode to da rady - ciepło sie ubrać i jazda ,ale nie wiem jak zabezpieczyc rece. potrafie osłonić przed zimnem prawie całe ciało a na te ręce to już nie wiem co zakładac. jeśli ktoś ma na to patent to bardzo prosze o odpowiec bo mi po każdej jeździe rece przymarzają do kierownicy

Ja jeszcze jeżdżę normalnie. I na tę pogodę - nie ma jak dobra skóra. A na ręce najlepszy patent to czteropalczaste polskie wojskowe zimowe rękawice skórzane z długaśnymi "rękawami". Mają w środku zajebisty kożuszek a połączenie najmniejszego palca z natępnym jest w ogóle genialne. Polecam. Ja kupiłem sobie na jakimś zlocie wojskowym za 25 zł. Pzdr.

[EnduroMax]

włąśnie według mnie duzo, bo 50zl to moze kosztowac udział w jakichs pozadnych zawodach enduro a to jest taka "zabawa":]

To się mylisz. Filu pisał o kosztach i wychodzi grubooo ponad 500zł

Zależy od tego jak daleko są, w jakim stanie masz motocykl i.t.d

[enduroguy]

To się mylisz. Filu pisał o kosztach i wychodzi grubooo ponad 500zł  

Zależy od tego jak daleko są, w jakim stanie masz motocykl i.t.d

No ale on podal koszty razem z cena benzyny itp. a 50zl to wpisowe na pogon za lisem (i tak bardzo niedrogo)

[EnduroMax]

To wiem ale ja mowie ogolnie o koszcie zawodow. Pogoń wyjdzie raczej taniej niz 2 dniowe profesjonalne enduro :)

[Inhalt]

na te ręce to już nie wiem co zakładac. jeśli ktoś ma na to patent to bardzo prosze o odpowiec bo mi po każdej jeździe rece przymarzają do kierownicy

 

Ja mam na chłodne dni zwykłe rękawice motocylowe ocieplane ale rozmiar XL (za duży dla mnie). Pod spód wkładam takie cienkie bawełniane rękawiczki i dopiero na to te duże motocylowe. Jest trochę mniej precyzyjnie, ale bez przesady. No i oczywiście handbary albo liście i już masz ciepło.

Kiedyś miałem motocyl bez handbarów i żeby nie wiem co to mi palce u rąk przemarzały zimą. Teraz to zupełnie co innego!

 

Jak ci to nie wystarcza to można kupić wkładki z jakąś substancją chemiczną, która po aktywowaniu grzeje kilka godzin. Jest to jednorazowe, ale działa (wygląda trochę jak mała i cienka podpaska i oczywiście wkładasz to do butów lub rękawic, a nie w majtki :lol: ). Kiedyś widziałem takie coś w sklepie snowboadrowym w Łodzi na Piotrkowskiej. Nawet użyłem do butów i było ok.

[kwas]

Albo mozna kupić sobie podgrzewane manetki, kumpel ma takie coś w emzecie, naprawde super sprawa, nieiwiadomo jak by bylo zimno na dworze to fajnie grzeją 8)