Skocz do zawartości

Mam okazje kupic Cagive Mito... ale


Rekomendowane odpowiedzi

tzn ona ma umowe z tamtym kolesiem ale nie przejerestrował moto na siebie' date=' ale ide w poniedzialek do urzędu komunikacji i się zapytam:) w najgorszym przypadku on zarejestruje na siebie i spisze z nim umowe:)[/quote']

Jeżeli ma umowe z poprzednim właścicielem to wszystko jest ok.

Idziesz do urzędu z dwoma umowami i załatwiasz wszystko od ręki. Ja tak juz jeden motocykl rejestrowałem. Nie było z tym najmniejszych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje nsr kupiłem w sierpniu za 4800, srednia cena nerek z tego rocznika ('98) to było wówczas 5500-6000, i tyle też wołał koleś za nią. Jakoś się stargowało i wziąłem za 4800 ;) (wiadomo jak to na giełdzie :flesje: starguje się ale i nie przyjży towarowi ) nie zrobilem nawet jazdy probnej :crossy: koleś twierdził, że kupił w zimie i od tamtego czasu zrobił tylko 162km (stan licznika 21 z hakiem) bo nie ma prawka, a matka każe mu sprzedać. Nawet nie zdążył zarejestrować (moto na blachach poprzedniej właścicielki, czyli tak jak w Twoim przypadku) byłoniebyło kupiłem. Przeglądałem w domu obserwowane aukcje... w kwietniu ta nsr którą kupiłem stała za 7000zł z tym, że miała przebieg 20 000km. Niby do momentu sprzedaży gościówa mogła trochę wyjeździć, ale jest to niesamowicie wątpliwe gdyż moto miało nową oponę (już u tej dziewczyny) i jak kupiłem je to na tejże oponie przedniej zielony pasek nowości jak i wszystkie 'cycki' były jeszcze niestarte.

 

po 20km mam czerwone pole nagrzania, uszczelka pod głowicą do wymiany, brakuje niektorych plastikowych oslonek (np na przednia zebatke albo przepustnice - tam pod owiewkami) kilka dni temu przestał mi działaś szybkościomierz... przypuszczam, że to nie wszystko co będę musiał wymienić/naprawić

 

jeszcze raz Ci powiem, żebyś nie sugerował się licznikiem, a raczej BAARDZO dokładnie sprawdził moto (np. zapytaj kolesia ile moto pali - powie na pewno mniej niz w zeczywistosci, np 4l to wyciagasz 15zł i mowisz ze chcesz zrobic jazde probna 100km - wiele ukrytych wad wychodzi właśnie po podobnym dystansie, o czym świadczy moj i nie tylko moj przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RACJA Kil|vov ! ;) Serio musisz sie przyjzec motorkowi zeby wiedziec czy sprzedawca nie kłamie. Zreszta sam pomyśl. Czy jakbys miał sprzedac moto, nie 'przybarwiłbys' troche? Zawsze pomija sie w opisie ubytki itd. Bo wkoncu kto Ci to kupi, jak napiszesz ze nie da sie nim jezdzic? Oczywiscie zdarzaja sie uczciwi ludzie, ale rzadko! Miejmy tylko nadzieje ze bedziesz szczesliwym posiadaczem tej Givy :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszyscy by chcieli w cenie malucha mercedesy kupowac :P ja tez...a wezcie podowage ze ma 4000zl wiadomo do roboty troszke rzeczy jest ale to w kazdym moto. btw. koles nawet bez oporow sciagnol/rozkrecil owiewki zwracalem uwage na simeringi w lagach nic nie cieknie, wiec motor nigdy solidnej gleby nie mial, jedynie co mnie zastanawia to to czy tylni hamulec chodzi, poniewaz kawalka dzwigni nie ma, recznie wg. mnie chodzi to zbyt twardo-nie wiem jak to okreslic i cos tam moze byc zjeb*&^. POzatym jak przyjechalismy moto bylo zimne nie jezdzone przynajmniej 24 poniewaz strasznie wtedy padalo, a chlodnica byla zimniutka rozrusznik zakrecil a moto ladnie odpalilo pochodzilo chwilke na ssaniu nagrzalo sie lapnelo piekne wolne obroty, a puzniej to juz w piec ile fabryka dala od 6tys. zaczyna sie masakra :lol: wiadomo moje spostrzezenia spoczely na jezdzie 2km, i ogladania szczegolow wizualnych po ktorych mozna stwierdzic czy moto bylo bite itp itd. a wiadomo silnika mu nie rozkrece.

 

 

jeszcze raz Ci powiem' date=' żebyś nie sugerował się licznikiem, a raczej BAARDZO dokładnie sprawdził moto (np. zapytaj kolesia ile moto pali - powie na pewno mniej niz w zeczywistosci, np 4l to wyciagasz 15zł i mowisz ze chcesz zrobic jazde probna 100km - wiele ukrytych wad wychodzi właśnie po podobnym dystansie, o czym świadczy moj i nie tylko moj przykład.[/quote']

 

ja bym nie dal nikomu na 100km motocykla... jakby ludzie ytak robili to sprzedal bym etke i tylko paliwo kupowal sciemnial ze chce jazde testowa heheh i jezdzil kogos spzretami, ale to by bylo zycie cos by sie zje*al* i mnie nie dotyczylo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn 40 tys to duzo ... ale cos tam CHYBA był wymieniany tłok bo przeciez dormalny człowiek w 2t by to zrobil ;) ... a nawet jezeli mialbym przez zime zmienic tłok (koszt 350) to mialbym pewne ze pojezdze bezawaryjnie:)

 

[ Dopisane: 22-09-2005, 22:33 ]

jutro jestem umuwiony z kolesiem po raz 2:D jak bedzie wszystko okej wrescie będę mial swoją 125 !!:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec cos przy cylindrze bylo grzebane bo jest silikon :P a tak pozatym to jokoko kupil ta cagive wiec go szybko w tym temacie nie zobaczyce :-D

 

no i bardzo dobrze, że kupił :D oby mu służyła bez konieczności częstego odwiedzania warsztatów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...