Skocz do zawartości

Wszystko o Suzuki DR 350


Rekomendowane odpowiedzi

Jedynie raz przy odpalaniu "odbiła" i cos szczeliło ale czy to może byc przyczyną że pękła lewa połówka???

Spawanie czy wymiana??????

Założenia:

- Odpalałeś z kopki.

- Motocykl "oddał"

Hipoteza:

Wracanie kopnika zapewnia sprężyna, kopnik nie kręci się dookoła tylko zatrzymuje w pozycji pionowej a więc istnieje ogranicznik cofania się kopnika. Gdy motocykl "oddał" kopnik mógł się tak rozpędzić (bo był zazębiony) że ten właśnie ogranicznik o którym wspomniałem rozwalił Ci połówkę.

 

To tylko hipoteza, bo nie znam konstrukcji tego silnika, ale na jej poparcie dodam że miałem taki przypadek w Romecie :-), rozwaliło mi chyba prawą połówkę silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jak cie nie było to ktoś ci przykatował motor a skutki są takie jak piszesz :)

 

nie możliwe:) bo moto jest ciągle pod dozorem tak że nie ma takiej opcji :crossy:

 

 

Założenia:

- Odpalałeś z kopki.

- Motocykl "oddał"

Hipoteza:

Wracanie kopnika zapewnia sprężyna, kopnik nie kręci się dookoła tylko zatrzymuje w pozycji pionowej a więc istnieje ogranicznik cofania się kopnika. Gdy motocykl "oddał" kopnik mógł się tak rozpędzić (bo był zazębiony) że ten właśnie ogranicznik o którym wspomniałem rozwalił Ci połówkę.

 

To tylko hipoteza, bo nie znam konstrukcji tego silnika, ale na jej poparcie dodam że miałem taki przypadek w Romecie :-), rozwaliło mi chyba prawą połówkę silnika.

 

Wiesz że dobrze myslisz :clap:

tylko z tą różnicą że to zazębione ustrojstwo zostało zablokowane moją nogą i wtedy coś strzeliło.Wałek się prawdopodobnie wysypał,bo spuściłe dziś olej przed wymontowaniem silnika i na magnesiku korka znalazłem kawałki odłamanego metalu.

Zobaczym co dalej po rozebraniu.Mam juz namiary na dobrego spawacza,tyle że muszę mu rozebrac "piecyk" i wtedy to wszystko wyspawa.Kupno karterów to problem bo jakis deficyt na te częsci popadł.

Pozdrawiam

Edytowane przez mariusz_w4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam juz namiary na dobrego spawacza,tyle że muszę mu rozebrac "piecyk" i wtedy to wszystko wyspawa.Kupno karterów to problem bo jakis deficyt na te częsci popadł.

Pozdrawiam

Też bym próbował spawać (no chyba że masz zamiar sprzedać moto), przy spawaniu jest takie niebezpieczeństwo że mogą powstać silne naprężenia które mogą zwichrować połówkę tak że nie będzie idealnie przylegała lub jakiś wałek będzie się w niej zacierał bo po skręceniu wszystkiego do kupy będzie ciężko się obracał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozwiązanie na krótką mete, lepiej poszukaj karterów, i tak sezon się kończy, napewno coś ustrzelisz.

Niestety tego się nie da pospawac,po rozebraniu okazało sie ze destrukcja silnika posunęła sie dalej i pękniete jest siedzenie łozyska wałka skrzyni,uszczerbiona żębatka kosza sprzęgła,zębatka po której przesówa się zabierak kickstartera i zębatka pompy oleju bez jednego żęba.Cała połówka tylniej częsci spękała i nadaje sie do wymiany.Tak że już chyba mam po sezonie :lapad: :lapad: :lapad:

 

Potrzebuję komplet karterów do SUZUKI DR 350 S rocznik 91>

gdyby ktos miał o takich info proszę o kontakt :[email protected] lub tele 509 485 492 (może byc SMS)

 

Pozdrawiam Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wydaje mi się że można by, najgorzej zamontować kruciec ssący, bo w 600 jest napewno więkrzy niz w 350tce, trzeba by zakładac jakieś zwążki itd. Moim zdaniem to trochę bez sensu i nie opłacalne, ale jak się uprzesz to założysz.

Mam takie pytanko, bo strasznie lata mi tylnia zębadka w tylnim kole, mam tam taką tuleje którą wchodzi w simmering, jest już strasznie wyrobiona, ale mam wądpliwości, jeśli założę nowy simmering to i tak ta lujeka znów wyczska się w simmeringu i znowu będzie latać, można tam zastosowac jakiś inny leprzy patent? bardziej trwały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.Mam pytanko wiecie może gdzie można dostać łożyska do przedniego koła do dr350??

 

:banghead: w każdym jednym sklepie motoryzacyjnym dostaniesz takie łożyska(oczywiście made in poland) które są jakie są... oczywiście istnieje również taki niezbyt popularny sklep jak allegro.pl i tutaj znajdziesz także łożyska http://www.allegro.pl/item734646681_lozysk...250_rmx_dr.html ,są na pewno lepsze od polskich,ale i droższe,masz ogromną możliwość wyboru,po pewnie dobry sklep motoryzacyjny zaproponuje także włoskie łożyska lub inne (zazwyczaj 3x droższe od polskich,ale i 3x lepsze) jeszcze jakieś pytania? dlaczego polskie są lipne? otóż ostatnio wymieniałem w xj 900,po 5k km KULKI SIĘ ROZPIEPRZYŁY W MAK,popękały,rozsypały się na małe kawałeczki,wszystko się zmieliło... :notworthy:

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha no wielkie dzieki.a zadam pytanko .czy te polskie mi wystarcza do mojej jazdy ,czyli smigam 3 razy w misiącu dopiero zaczynam i śmigam tylko po lasach ?

Kolego, dołóż 10zł na sztuce i kup jakieś leprze łożyska. To wydatek na cały sezon, a będziesz wiedział że się nie rozleci. Tam są tylko 2 łożyska. Wiec zapłacisz może jakieś 35-40zł. Ważne też jest abyś wymienił simmeringi, jeśli założysz spowrotem stare, to długo niepożyją te łożyska, simmering osłania je aby niedostawały się tam żadne smieci typu woda, piasek, błoto itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha no ok.kupiłem te lepsze :) mam jeszcze jedno pytanko. bo wo gule się nie znam na mechanice i czy jest możliwość podłączenia do mojej dr 350 elektrycznego odpalania silnika? bo jak tak kopie z 20 razy to nie mam siły później śmigać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha no ok.kupiłem te lepsze :) mam jeszcze jedno pytanko. bo wo gule się nie znam na mechanice i czy jest możliwość podłączenia do mojej dr 350 elektrycznego odpalania silnika? bo jak tak kopie z 20 razy to nie mam siły później śmigać :)

Tak po prostu raczej nie ma możliwości,ja moją odpalałem całe dwa dni i nie płakałem :P Weź sobie wyreguluj gaźnik i zawory,jeszcze ci napisze jak ja to robię.... kranik,ssanie,na deko przekopuje z 5 razy albo lepiej żeby się przelała,puszczasz deko,kopką do ok połowy do momentu jak czujesz opór i energiczny kop,później do tego momentu schodzisz bez deko,jak wyczaisz moment to musi zagadać,możesz też ustawiać ,,ten moment" z deko czyli wszystko tak jak napisałem ale przed tym decydującym kopem,wciskasz deko i puszczasz,lecisz kopką do momentu aż deko odskoczy na swoją pozycje,wracasz kopką do góry i energiczny kop.Ja teraz w ogóle do odpalania nie używam deko,kwestia wprawy i jak komu pasuje...zresztą masz 22 lata i nie masz siły kopać? proszę cie... ;p

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dzięki popróbuje tak jak napisałeś. mam siłę w sumie nie wiem dlaczego tak napisałem że nie mam hehe pozdro i dzieki za pomoc java script:emoticon(':wink:',%20'smid_27') wiesz ja dopiero 1 sezon jeżdżę na motorku i tak mi sie spodobało ze zbieram kaske na Afrikan Twin :) ale to z 2 lata praktyki jeszcze i sobie kupie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...