Skocz do zawartości

Elektrody świecy zapłonowej w oleju


nsr125
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Męczy mnie już od jakiegoś czasu duży problem. Mianowicie - po każdej jeździe Hondą NSR 125 i po odkręceniu świecy zapłonowej okazuje się, że jej elektrody są uwalone w oleju (i chyba benzynie, bo są mokre - tak jak na tej fotce: ---> http://www.data.com.pl/infotech/swiece/a9.jpg

Świeca daje coraz słabszą iskrę, muszę ją dokładnie oczyścić + szczotka drucina i wtedy dopiero moto odpali. Jest to świeca odpowiednia dla nsr - Ngk Br9ecs. Dodatkowo występuje efekt, że jak chcę wejść powyżej 8tys. obrotów, nsr'ka ostro szarpie, dusi ją i jeżeli wrzucę wyższy bieg i odkręcę manetkę do oporu - gaśnie, dławiąc się :? :? Nie przekraczając 7tys. obrotów raczej jest wszystko OK. Z kolei na innej świecy (NGK BR8ES) tak się nie dzieje - tzn. mogę wkręcić moto nawet na 12tys. i jest ok - poza tym, że elektrody świecy są mokre po każdej jeździe. Bo poprzednia świeca zakończyła swój żywot (iska rozchodzi się na boki) - pewnie dlatego, że była non stop zalana - zanikła iskra, albo coś w stylu...

Na nowej świecy wszystko było dobrze przez około 300km :?

I podejrzewam, że teraz - po zakupie nowej - byłoby przez ten okres km ok, a później to samo...

 

Próbowałem regulować mieszankę paliwowo-powietrzną, ale ustawiłem tę śrubę w gaźniku wg. danych Hondy NSR (2.5 obrotu od momentu wkręcenia jej do oporu). Regulacja ta nie przyniosła żadnego efektu. Podejrzewam, że może być to problem podawania zbyt dużej dawki oleju przez dozownik (ale nie wiem jak się go reguluje). Chodzi mi po głowie też cewka zapłonowa (iskra po jakimś czasie słabnie).

Filtr powietrza czysty, gaźnika nie rozbierałem, ale to chyba nie on jest przyczyną...

 

Nie wiem już, co robić!

 

Pomocy! :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po Twoim opisie wynika, że masz notorycznie zalewaną świece. Jedną z przyczyn zalewania moim zdaniem może być:

- gaźnik - jeśli nic nie zmieniałeś w regulacji, a wcześniej moto chodziło dobrze to jedyne co się mogło z nim stać to to że się przybrudził. Radziłbym Ci go rozebrać, wyczyścić i przedmuchać. Tez miałem podobną sytuacje jak Ty z moim MTX'em. Nagle zaczął przerywac na średnich i wysokich obrotach, w ogóle się nie wkręcał, zmiany świec nic nie dawały. Rozebrałem gaźnik i znalazłem duży paproch w jednym z kanalików. Po przedmuchaniu problem zniknął.

- iskra - jeśli świece masz to tego modelu i jest sprawna to jedynie ustaw przerwę. Pomijam awarię cewki, modulu.

- nadmiar oleju - moim zdaniem dozownik sam raczej nie mogł się przestwić, więc będzie ok. U mnie się go reguluje pokrętłem na lince w miejscu gdzie linka wchodzi do silnika.

- inny wydech - może zmieniłeś wydech, rozblokowywałeś sprzęta? Jeśli tak to być może, że zmienił się skład mieszanki i dane fabryczne mogą juz nie być do końca aktualne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przerabiałem to w MTX 80 - na początku kręcił ładnie (przekładka silnika, bo stary był bez cylindra, tłoka i z zatarym wałem) a później po chwili zaczął co chwile gasnąć i jak mu się ściece przeczyściło to był ok przez 2 min. Weź przygazuj moto trochę i zobacz czy nie robi zasłony dymnej.

 

Dozownik możesz sprawdzić odłączając go, a do baku nalej mieszankę rozrobioną w karnistrze - jak obiawy będą takie same to niestety idzesz w koszta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jej elektrody są uwalone w oleju

Tego do końca nie doczytałem. Jeśli jestes pewien, że jest to olej przekładniowy ze skrzyni to rzeczywiście trzebaby tak jak mówi toowdie wymienić uszczelniacze na wale. Jednak może to być również półprzepalona mieszanka benzyny i oleju z dozownika, która przybiera także czarny kolor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo podobne objawy w simsonie, tylko że mi po prostu gasł po paru minutach, świeca była też uwalona olejem.

Łatwo to sprawdziłem, spuściłem ojej ze skrzyni, wyczyściłem świecę, odpaliłem, pochodził kilkanaście minut , oczywiście nie jechałem nim, i okazało się że świeca była czyściutka.

Czyli niestety ciągnął olej ze skrzyni, trzeba rozpołowić silnik niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie polecam takich wyczynow jak mowi kolega cyklotron... niestety mamy tutaj do czynienia z moto o wiele bardziej zaawansowanym technicznie niz simson i palenie go bez oleju moze sie okazac wielkim bledem.

ja pierwsza rzecza jaka bym zrobil to sprawdzil poziom oleju w silniku, jezeli silnik nie posiada wyciekow a oleju stopniowo ubywa to jest to oczywistym objawem tego ze uszczelniacze poszly sie je...... i nalezy je wymienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...