trzykawki Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Witam w moim DR 800 mam powracajacy problem z niewysprzeglajacym sprzegłem. Objawia się to głównie gdy mam wbitą jedynke i chcę wyrzucić na luz. Idzie bardzo ciężko a czasami w ogóle sie nie da. W tym czasie wyraźnie czuć jak silnik ciągnie. Problem narasta wraz ze wzrostem temperatury silnika, w okolicach 80-90 problem jest niewielki 100-120 to już mogiła. Jakieś 1 500 km temu zostało wymienione sprzęgło- znaczy tarcze i spręzyny, oraz linka. po wyregulowaniu linki jakiś czas działało, lub nie- ponieważ dopiero dzisiaj udało mi się rozgrzać silnik do tak wysokich temperatur (korek był jak jasny ...). Dodam jeszcze, że można bez problemu wyrzucić luz na zgaszonym silniku oraz w trakcie jazdy na jedynce, problem zaczyna się jak stanę majac wbitą jedynkę lub jak pokonuje bardzo małe odległości na jedynce - typowe dla jazdy w duzym korku.Co to może być , może ktoś z użytkowników DR 800 miał podobny problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomuś Opublikowano 6 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2005 Podejrzewam ze Twoj problem jst zwiazany z puchnięciem tarcz sprzęgłowych. Czy to oryginalne tarcze? I jaki olej to podstawowe pytania chyba.Ja mam inny problem i zastanawiam sie czy rozbierać sprzęgło, czy próbowąć pojedzić, bo może sie poprawi: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...p=397823#397823 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazy_chris Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 ja miałem coś takiego, dokładnie wczoraj :evil: na postoju przy zgaszonym silniku mogłem wrzucić luz. po zatrzymaniu i przy pracującym silniku było to niemożliwe, w trakcie jazdy owszem... czyli wszystko jak u Ciebie. podciągnąłem linkę (miałem duży luz na klamce) i na razie spoko, zrobiłem jazdę testową. wygląda na to, że był za słaby nacisk na trzpień wyciskający sprzęgło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzykawki Opublikowano 7 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 oryginalne czyli wyproduowane przez suzuki? nie, zostały kupione przez warsztat (taki niby porzadny, nie żaden garaż) kosztowały 400 pln. jeżeli to jakieś akcesoryjne to chyba z tych lepszych ale mogę się całkowicie mylić. mam jeszcze pudełko po tych tarczach to podam nazwę wieczorem. jeżdżę na oleju motul 5100 - zapomniałem jakie ma parametry, ale generalnie taki sam co był lany przez ryżego, on nie zgłaszał takich problemów więc raczej to nie kwestja oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 Ok problemy może być kilka.Po pierwsze , poluzowała Ci sie nakrętka trzymającą kosz sprzęgłowy, i zaczęły wycierać podkładki dystansowe tulejki na której łożyskowane jest omawiany kosz. Śruba ma tendencje do zakręcania i kasowania nadmiernych luzów, ale nigdy sie sama nie dokręci.Jest to typowa usterka w bigach.Przy tego typu usterce niezależnie jak będziesz kręcił śrubą regulacyjną sprzęgło będzie ciągnąć tak samo.Druga sprawa to przekładki, czy nie sa pokrzywione lub czy na ich powierzchni nie ma śladów korozji. To także może powodować ciągnięcie, z tym że podczas regulacji linki sytuacja bęzie ulegała poprawie, im mocniej naciągniesz linke, tym mniej sprzęgło będzie ciągnąc.Spróbuj sobie poregulować tą linkę i mniej więcej zdiagnozować co to jest, ale raczej trzeba będzie pogrzebać w trzewiach silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trzykawki Opublikowano 17 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 dzięki za pomoc, sorki że dopiero teraz pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Jest to normalne zjawisko - ciągnięcie sprzegła po wymianie tarcz. Dzieje się tak gdy podczas wymiany nie "namoczysz" tarcz przynajmniej przez noc w oleju. Materiał tarczy musi "nasączyć się" olejem a przez to zwiększyć swoją objętość. Pisze to nawet w instrukcji jak kupujesz tarcze :flesje: Wyreguluj linkę i po sprawie ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazmir Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 DR-y tak mają :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.