Skocz do zawartości

Moja XS'ka...


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich po dosc dlugiej nieobecnosci!!!

Nie wiem czy pamietacie ten watek - http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=26507 ...

niezla dyskusja sie rozwinela. Chcialem wszystkim podziekowac za udzial... a teraz do rzeczy:

Kiedy wyjechalem do Austrii na wakacje, poszedlem do roboty, na budowie. Zarobilem troche kasy i zaczynam robic swoja maszynke. Dzisiaj (a raczej wczoraj ;) ) zamowilem lancuch, zebatki i linke od predkosciomierza, na dobry poczatek...

Mimo wszystko jeszcze troche zostaje do zrobienia, ale ciagle zbieram kase i mam ogromna nadzieje, ze w przyszlym sezonie bede jezdzil, bez zadnych problemow, a tym bardziej dzwonow, szlifow itp.

Mam ambitny plan, zeby zrobic ta XS'ke praktycznie tak jak wyszla z fabryki. Nie wiem czy kiedykolwiek pozbede sie tego moto, bo po pierwsze:

to moj pierwszy prawdziwy motocykl,

po drugie nawet jesli bedzie zrobiona to mysle, ze dostane za nia za malo... w koncu to bylo moje najwieksze marzenie... a spelnione marzenia sa dla mnie bezcenne

a po trzecie, i tak za rok bede jechal tam znowu do roboty i jezeli bede mial kupic cos mocniejszego, to na pewno uda mi sie na to zarobic. Co prawda w tym roku kupilem Toyote Celice, ale kosztowala mnie na prawde grosze i potrzebowalem auta... Wiec jezeli uda sie tak jak z puszka, to mysle, ze bede mial na prawde fajna maszynke i nie bedzie potrzeby, sprzedazy XS'ki.

Mam nadzieje, ze to wszystko mi sie uda, bo nie potrafie zyc inaczej, a do swojej Yamahy juz czuje sentyment, a co dopiero kiedy wladuje w nia wiecej kasy...

Pozdro 4 all :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powodzenia w dzialaniach... :)

mam Xs400 z pierwszej produkcji 1977 rok ;)

sprzet jest w muzealnym stanie - 17 tysiecy przebiegu, wszystko oryginalne na maxa... lakier tez :P

fajny motorek

mysle ze da ci wiele radosci :P

 

moj jest raczej traktowany jako egzemplarz kolekcjonerski

czasem sie nim przejade ale nie bede babci meczyl za bardzo...

 

pozdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem o XS - wersji OHC. Ale natrafił się GS ktorego tez bede dopieszczał przez zime zeby na sezon nic nie trzeba było w nim robic... XS (obie wersje) sa wg mnie sliczne

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jak zrobisz przy slinku to przyszły sezon latasz cały czas bez żadnyc h usterek. przynajmniej bedziesz wiedział co masz.

a co do sprzedaży,to nie wiem. ja bym pewnie robił.

skoro ten motocykl był twoim marzeniem, to jakby mozna było pozbywać się własnych marzeń.

 

dopieść ją i to tak dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...