Kostek_86 Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Witam wszystkich po dosc dlugiej nieobecnosci!!!Nie wiem czy pamietacie ten watek - http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=26507 ...niezla dyskusja sie rozwinela. Chcialem wszystkim podziekowac za udzial... a teraz do rzeczy:Kiedy wyjechalem do Austrii na wakacje, poszedlem do roboty, na budowie. Zarobilem troche kasy i zaczynam robic swoja maszynke. Dzisiaj (a raczej wczoraj ;) ) zamowilem lancuch, zebatki i linke od predkosciomierza, na dobry poczatek...Mimo wszystko jeszcze troche zostaje do zrobienia, ale ciagle zbieram kase i mam ogromna nadzieje, ze w przyszlym sezonie bede jezdzil, bez zadnych problemow, a tym bardziej dzwonow, szlifow itp.Mam ambitny plan, zeby zrobic ta XS'ke praktycznie tak jak wyszla z fabryki. Nie wiem czy kiedykolwiek pozbede sie tego moto, bo po pierwsze: to moj pierwszy prawdziwy motocykl, po drugie nawet jesli bedzie zrobiona to mysle, ze dostane za nia za malo... w koncu to bylo moje najwieksze marzenie... a spelnione marzenia sa dla mnie bezcenne a po trzecie, i tak za rok bede jechal tam znowu do roboty i jezeli bede mial kupic cos mocniejszego, to na pewno uda mi sie na to zarobic. Co prawda w tym roku kupilem Toyote Celice, ale kosztowala mnie na prawde grosze i potrzebowalem auta... Wiec jezeli uda sie tak jak z puszka, to mysle, ze bede mial na prawde fajna maszynke i nie bedzie potrzeby, sprzedazy XS'ki.Mam nadzieje, ze to wszystko mi sie uda, bo nie potrafie zyc inaczej, a do swojej Yamahy juz czuje sentyment, a co dopiero kiedy wladuje w nia wiecej kasy...Pozdro 4 all :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaal Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Ja miałem też takie plany,. Nie chciałem sprzedawać swojej etz 250, ale jak chciałem kupić Suzuki gs 500 to misiałem to zrobić - ale było mi jej naprawde szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomb Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Witaj :) Zobaczysz ze na nastepny sezon bedziesz juz tylko smigal bezawaryjnie i tego Ci zycze.A XS'ka to bardze fajne moto. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
streetstorm Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 powodzenia w dzialaniach... :)mam Xs400 z pierwszej produkcji 1977 rok ;)sprzet jest w muzealnym stanie - 17 tysiecy przebiegu, wszystko oryginalne na maxa... lakier tez :Pfajny motorek mysle ze da ci wiele radosci :P moj jest raczej traktowany jako egzemplarz kolekcjonerski czasem sie nim przejade ale nie bede babci meczyl za bardzo... pozdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Myslalem o XS - wersji OHC. Ale natrafił się GS ktorego tez bede dopieszczał przez zime zeby na sezon nic nie trzeba było w nim robic... XS (obie wersje) sa wg mnie sliczne Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 31 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2005 no to jak zrobisz przy slinku to przyszły sezon latasz cały czas bez żadnyc h usterek. przynajmniej bedziesz wiedział co masz.a co do sprzedaży,to nie wiem. ja bym pewnie robił.skoro ten motocykl był twoim marzeniem, to jakby mozna było pozbywać się własnych marzeń. dopieść ją i to tak dobrze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.