"Motocykliści z okolic Leszna łączcie sie'

[Beti]

No to ja sie pisze :):D

Dajcie znac dokladnie gdzie i o ktorej.

[PaleSatan]

Wiec tak ja wczoraj pisalem o 20 w pubie A jaki to ustalimy na miejscu czyli gdzie beda miejsca :smile:

[matys Z750]

A ja tu tak z innej beczki ... pytanko do ASMODAN, czy masz ochotę polatać w sobote po lesie ? owiewki mam pościągane tak więc nie ma zbytniego ryzyka :icon_rolleyes:

ja moge polatac z toba cieniasie...jest tylko jeden warunek,musze dostac maszyne od jacka.....czyli wstepnie mozemy sie umowic na maj 2007.chyba ze sie uda wczesniej to moze w kwietniu

[B3stia]

No to sobie polatałem z Asmodanem, ostra jazda po wertepach . Kilka akcji mialem typu uślizg tylnego koła i obranie kierunku na drzewo :flesje: lub przyjęcie złej pozycji gdy wjechałem w dziure i wylądowanie na baku z nogami w górze :buttrock: . Wskoczyliśmy na chwile do Witasa i w drodze powrotnej kolejny ryzykowny manewr , tak to już jest jak się jeździ po kilka razy dziennie przez te same miejsca i już jest się pewnym że zna się to miejsce dobrze a jednak ... :icon_rolleyes:

 

 

A z toba Matys polatam jak już zrobi się cieplej :P hardcorowcy nie chowają moto na zime :flesje:

 

 

aaa bym zapomniał obiecałem że wrzucę linka do fajnej imprezy nazwanej rajdem "Zgnitej pyry". Dam linka do mojego forum , leniwy jestem :banghead: htp://www.transalclub.prv.pl/forum

Edytowane 16 Grudnia 2006 przez B3stia

[Ario]

wczoraj dostałem sms'a (Pale?) ale nie mogłem wpaść :/

[PaleSatan]

Ario to nie ja :buttrock: Wczoraj bylem za bardzo zaje**ny zeby jakiekolwiek smsa napisac :crossy:

 

Ale fajnie bylo tylko szkoda ze mnie dzis leb napierdala i nie pametam dokladnie z kim i o czym gadalem :biggrin:

[matys Z750]

Ario to nie ja :D Wczoraj bylem za bardzo zaje**ny zeby jakiekolwiek smsa napisac :icon_razz:

 

Ale fajnie bylo tylko szkoda ze mnie dzis leb napierdala i nie pametam dokladnie z kim i o czym gadalem :icon_rolleyes:

to trzeba sie kolego nauczyc pic

[PaleSatan]

Tu nie chodzi o nauke picia bo to juz umiem :clap: tylko ze po dlugiej przewie od picia spadaja mozliwosci w pochalnianiu :crossy:

[Witas]

i w drodze powrotnej kolejny ryzykowny manewr , tak to już jest jak się jeździ po kilka razy dziennie przez te same miejsca i już jest się pewnym że zna się to miejsce dobrze a jednak ... :icon_mrgreen:

 

a kon kretnie jaki manewr? chetnie posluchamy/poczytamy :)

 

wczoraj dostałem sms'a (Pale?) ale nie mogłem wpaść :/

 

to odemnie ten sms byl, tak czulem ze juz troche pozno zebys przyszedl, ale zawsze warto sprobowac :P

ogolnie wyjscie bardzo udane i wogole fajnie bylo.... jak zwykle ;)

i glowa mnie nie boli w przeciwienstwie do calej reszty, no moze z wyjatkiem Beti :)

[Beti]

Pale...dobrze, ze nie pamietaasz <hahaha>

Dzieki chlopaki za spotkanko....mam nadzieje, ze nastepnym razme jak sie spotkamy to bede mogla pic z wami :) No i ze nastepnym razem bedzie nas wiecej :icon_mrgreen: I moze wtedy Wiciu my zaszalejemy i nas glowy beda bnolec, hehe...chociaz my sobioe odbijemy to na Rybniku, hhihihih

Zreszta...zparaszam do Boja, ale w nowym roku ;)

Edytowane 17 Grudnia 2006 przez Beti

[B3stia]

Może Asmo się wypowie, wszystko świetnie widział jadąc za mną. A i musimy się jakoś spyknąc bo zapomniałem dać ci tą opone.

[Ario]

@ Witas

 

no i wszystko jasne! straciłem Twój numer jak mi się lista kontaktów w komórce posypała. wyślij mi go jeszcze raz na PW

[PaleSatan]

Beti a czemu dobrze ze nie pamietam ;) :biggrin:

Czyzbym kogos za bardzo zbesztal po pijaku. Bo ze pewnie glupoty juz pozniej gadalem to sie domyslam ;)

Ale zato stwierdzilem ze nie trzba mi juz zmiekczas sie przed wyjsciem do pubu bo pozniej sie to konczy bolem glowy. Chyba sie starzeje :icon_exclaim:

Edytowane 17 Grudnia 2006 przez PaleSatan

[IrekS]

No szkoda, że nie mogłem być, Witas dzięki za SMS.

Nadejdzie kiedyś taka chwila , że się spotkamy razem.

Beti spoko, możemy razem wracać do domu PKP :biggrin: w końcu ty i tak byś wcześniej wysiadła :biggrin:

Pozdro dla wszystkich.

[Asmodan]

Irek a my juz myslelismy ze twoja zona przegladala forum i ze specjalnie zabrala ci tel i wylaczyla go zebys sie nie dowiedzial co i jak sie szykuje w lesznie :D

 

Co do manewrow Besti to faktycznie wracajac z osiecznej bestia wlecial jak dziki w ta droge na trzebanie koszac drobne galezie i wyrywajac sciolke, juz myslalem ze bede musial wyciagac go z krzakow ale sie utrzymal :biggrin: Hardcorowo to wygladalo.

Pozdro