Gość KrzyChules Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 okres pełnego docierania to 1000 km :)po 500 juz mozna leciutko przyciskac ( zeby pracował na roznych predkosciach obrotowych ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bkamil4 Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Aha to jeszcze musze sobie dać luzu, mechanik radził mi jeździć do 6 tyś obrotów i nieraz na prostej mam dogazować do ok 8 - 9 tyś aby opiłki metalu wyleciały sobie wydechem by się nie gromadziło to w cylindrze :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy_ Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 opiłki metalu wyleciały sobie wydechem by się nie gromadziło to w cylindrze A skąd mająbyć niby te opilki?Tarke Ci zamontowali w środku?Jeżeli czegos niewiem,to prosze-uświadomcie mnie! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Aha to jeszcze musze sobie dać luzu' date=' mechanik radził mi jeździć do 6 tyś obrotów i nieraz na prostej mam dogazować do ok 8 - 9 tyś aby opiłki metalu wyleciały sobie wydechem by się nie gromadziło to w cylindrze :roll:[/quote'] :-) tylko uwazaj na iskry jak się będą sypać z tłumika ... powiedz co to za mechanik i co za tłok :?: :) 8) naprawde jak szlifierka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_krisss Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 no ja słyszałem że pełne dotarcie to 1000km i nieprzekraczać 45km/h i niepiłować na biegu-żeby nie wchodził na wys. obroty... Pozdro i nieszale nim tak bo szkoda moto!! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 trzeba stopniowo do przejechanych kilometrów dobierac styl jazdy ... oczywiscie nie na maxa tylko spokojnie ... noi tez za spokojnie niemozna smigać tylko z umiarem :) do tego 1000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Ja docieralem 500km i jest ok. Zrobilem juz okolo 1000km od wymiany tloka i nic sie nie dzieje. Przed tym jezdzilem 40-45 km/h. Jak bedziesz teraz sprawdzal ile masz vmax to licz sie z tym, ze niedlugo kupisz kolejny tlok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 jak bedziesz jezdzil w okresie docierania tylko do 6 tys to potem bedzie muł dlatego pisze ze od 500 mozna juz conieco :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Witam ja mam honde mbx 80 po tuningu i na prostej wyciąga tylko 105 km/h na 10 tyś obrotach.... Jeszcze jest on na dotarciu zaledwie 280 km... ma większą mieszanke oleju' date=' wymieniłem w nim tłok bo membrana strzeliła i poprzedni tłoczek nadawał sie do wyżucenia...[/quote']ty sobie jaja robisz??? bo jak dla mnie to niewyglada to powaznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Docieranie dwusówa nie polega na trzymaniu się minimalnbych obrotów...Polecam książkę Tadeusza Rychtera: "Tajniki Silników Dwusówowych". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy_ Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 W trakcie docierania jest wskazane nie trzymania silników na stalych obrotach.Trzeba raz mieć wyższe obroty a raz niższe,nie można trzymać na jednakowych obrotach,ani przegrzewać,ani robić szybkich startów.Co 20km stop aby silnik sobie lekko ostygl. Ps.Ja tak docieralem.Przez pierwsze 500km nie przekraczalem 50-60kmh,po 700-800km już jeździlem normalnie :arrow: zmiana biegów w zakresie obrotów 8-9tyś... :) Inaczej RS'ka wogule nie idzie! 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ciowiec Opublikowano 6 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 Ja wyznaję zasadę, że im ostrzej dotarty silnik, tym lepiej popracuje w przyszłości :) Przez pierwsze 100 km jechałem max 50 km/h, a potem max 70. Tylko że podczas przyspieszania wkręcałem się na jakieś 5300 obr/min (bez śmiechów, mam MZ TS 150 :) ), a potem 2 km spokojnie poniżej 70-80 km/h. Potem następne skrzyżowanie, i znowu ostre przyspieszenie i na prostej max 70-80 km/h. Obecnie zrobiłem już prawie 200 km od początku docierania, i chociaż 2 razy byłem bardzo blisko zatarcia, to nie żałuję. A czy dobry to sposób, zobaczymy za 500 km :? swoją drogą to mój pierwszy "poważny" motor, i w miarę niedrobi, dlatego ewentualne błędy są mniej kosztowne, niż np. w japońcach. Człowiek uczy się całe życie, a nie ma to jak własne doświadczenia. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 7 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2005 Ja tam od 500km dawalem mu juz ostro w palnik ;). Czyli praktycznie ile fabryka dala i nie ma problemu ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bkamil4 Opublikowano 7 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2005 ty sobie jaja robisz??? bo jak dla mnie to niewyglada to powaznie...Pfff jaj sobie nie robie tylko sprawdziłem go ile wyciśnie.... Teraz chodzi jak zegarek :] pali dosłownie z 1 kopa jak jest silnik zimny... I po dotarciu spróbuje zamknąć licznik :twisted: napewno sie uda ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siwy_ Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 I po dotarciu spróbuje zamknąć licznik napewno sie uda Przy takim docieraniu,jeżeli masz na budziku 60kmh to powinno sie udać. :? Po co docierac?Przecież ktoś wymyślil definicje docierania i powinno sie jej przestrzegać.Jakby docieranie nic nie dawalo to slowa ''docieranie'' by wogule nie bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.