Madrider Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2005 no dzis posmigalem i na zakonczenie jazdy taka oto przygoda : dojezdzam juz na podworko redukuje bieg i nie trafilem na jedynke tylko na luz , pare razy pokrecilem manetka i obroty weszly na max , odpuscilem i bez reakcji , silnik wyje a ja nie wiem co robic . zakrecilem paliwo i czekam. koles podbiegl z kijem i sciagnal fajke, i niezle bylo zdziwienie jak moto bez fajki kreci sie na maxie , az skonczylo sie paliwo w gazniku. Skad wzial sie ten samozaplon? mam swiece NGK B9HS, czyli zimna , goraco dzis w sumie tez az tak nie bylo. Co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tm85 Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2005 Zdejmij głowice i obejrzyj. Samozapłon powstaje prawdopodobnie od zażącego się nagaru, zadziorów w aluminium lub kiepskiej świecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek DT Opublikowano 14 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2005 No dokładnie tak jak napisał kolega wyżej, też mi sie tak zdarzało - bardzo nieprzyjemne. Silnika jednak nie zdąrzylem rozebrac bo sprzedałem CZ po kilku dniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2005 Przede wszystkim jest to uszkodzony simmering na wale korbowym. Poza tym możliwe, że za ciepła świeca lub nagar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.