Ronias Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Czesc. Tak ja w temacie napisalem czym rozni sie R1 od R6?? Mozecie napisac ktry ma jakie wady itp. Ktorego wolelibyscie. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac89 Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Proponuję skorzystać choćby z google.pl :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ronias Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Chciałbym dowiedzieć sie tego od was, a nie z jakies "sztywnej" strony internetowej. Podzielcie sie ze mna wrazeniami z jazdy, malymi niedokladnosciami (jesli takie sa,lecz mysle ze ich nie ma :( )Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Podstawowa roznica to pojemnosc- R6 to klasa 600 a R1 to 1000, wiec ni w cholere nie mozna tych motocykli stawiac w jednym rzadku i porownywac :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek6r Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2005 nie jezdzilem zadnym z nich, ale..zasada jst podobna, nie wiem jak w ultra-nowoczesnych sprzetach,ale pewnie tez, moc robi swoje oraz moment obrotowy, litrowka smialo przypsiesza od niskich obrotow,600 trza wprowadzac na wyzsze, przy spalaniu w trasie litrowka oszczedniej,przy wariacjach 600 chyba mniej zezre,ale roznie z tym bywa. osiagi wiadome, porecznosc zblizona ze wzgledu na male od jakiegos czasu gabaryty litrowek.Czesci eksploatacyjne tansze w 600, np opony,klocki itp itd. I doswiadczenie sie liczy, jak dla mnie 600 jest super, nad litrowka musialbym sie zastanowic i wiecej pracowac!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Jeśli R6 ma zacisku przednie pochodzące z modelu R1 to dlaczego klocki maja być tańsze?? Na stronie http://www.scigacz.pl/ masz opis jednego i drugiego motocykla, wystarczy poczytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Materiały eklopatacyjne takie jakświece, klocki są w tej samej cenie po są takie same;) R6 choć jesy tylko troszkę lżejsza od R1 duzo łatwiej się prowadzi i nie czuć tego ciężaru tak jak w przypadku R1. Gabaryty podobne, ale R1 szerszainne zakresy obrotów inna moc inny moment obrotowyopony R6 tył 180/55/17R1 tył 190/50/17dolegliwość R1 to drugi bieg czy R6 to ma nie wiem :) a tu masz porównanie :evil: http://www.infolab.ne.jp/~hatanou/bike/yzf.htmlpozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 R6 choć jesy tylko troszkę lżejsza od R1 duzo łatwiej się prowadzi i nie czuć tego ciężaru tak jak w przypadku R1. Dziwi mnie zdanie kogoś kto sam jeździ R1. Myślę, że nie jeździłeś R6 - ciężaru w R1 nie czuje się w ogóle, a charakterystyka silnika 6tki (jak większości 600tek) sprawia (w połączeniu z małymi wymiarami i małą masą), że jest o wiele bardziej nerwowa niż R1, która wyjątkowo liniowo oddaje moc. Co do skrzyń biegów to jest to to samo zaawansowanie technicze, zatem skrzynie obu modeli są tak samo usterkowe - to znaczy (co powtarzam już nasty raz), że nie znoszą zmiany biegów podczas jazdy na gumie gdy przednie koło nie jest odpowiednio wysoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Myślę' date=' że nie jeździłeś R6[/quote'] masz rację nie jeździłem dużo R6, ale rundkę kolesia motorem zrobiłem i może to złudzenie, ale wydawała mi się lżejsza :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Mam takie pytanie: a czemu koło podczas jazdy na gumie musi być b. wysoko, żeby nie niszczyć skrzyni podczas zmiany biegu :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 im koło jest wyżej tym mniej musisz ciągnąć gazem żeby je utrzymać!!! są spece, który na kloe potrfią jechać z stałą prędkością ( stawiają motor do tego stopnia że moto stoi pionowo)zazwyczaj podczas jazdy na kole biegi się zmienia bez sprzęgła, a gdy koło jest nisko to przekładnia jest mocno obciążona i jak zmieniasz bieg to jest problem w zazębieniu koła drogiego biegu :) i zazwyczaj mocno zgrzytnie, co powoduje zużycie zębów zębatki :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 3 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2005 ale wydawała mi się lżejsza Jest lżejsza' date=' ale nie można powiedzieć, że R1 jest za ciężka. R6 po prostu bardziej nerwowo się prowadzi (przy takiej samej jeździe) czemu koło podczas jazdy na gumie musi być b. wysoko' date=' żeby nie niszczyć skrzyni podczas zmiany biegu [/quote']Generalnie - im koło wyżej, tym mniej gazu potrzeba, żeby utrzymać je w górze. Nie wchodząc w szczegóły techniczne - wyobraź sobie zmianę przerzutek w rowerze podczas jazdy na kole. zazwyczaj podczas jazdy na kole biegi się zmienia bez sprzęgłaNie zazwyczaj, a zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas7 Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Przecież biegi na kole (jak i na dwóch kołach) zmienia się odpuszczając na ułamek sekundy gaz, i nie ma fizycznej możliwości (przynajmniej w 954) żeby pod obciążeniem zmienić bieg. Co do zmian bez sprzęgła (tylko w górę) to uważam że umiejętnie robione powodują mniej zużycia, niż powolna zmiana ze sprzęgłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2005 R1 vs R6???Dwa rózne motory.. jsli nie mowa o torze to o ile potrafisz konkretnie zapylać wypada to jak david vs goliat... nie ma opcji żeby gówniaż dął rade dużemu... Troszke bez sensu jest takieporównanie...Najpierw zadaj sobie dwa pytania- do czego mi moto i jakie mam pojęcie o konkretnym wykorzystywaniu bardzo szybkich sprzetów... jak znajdziesz odpowiedzi podziel sie nimi i wtedy podumamy co i jak... 8) Kozak na R6 złoi dupe świerzakowi na R1 tylko gwizd i nawet sie przy tym ne spoci(pomijając odwijanie na maxa na autostradzie)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Przecież biegi na kole (jak i na dwóch kołach) zmienia się odpuszczając na ułamek sekundy gaz, i nie ma fizycznej możliwości (przynajmniej w 954) żeby pod obciążeniem zmienić biegPrzy jeździe na 2 kołach (tak samo jak na kole w balansie) wykorzystuje się moment bezwładności motocykla. Przebijając 2kę z kołem podniesionym bardzo nisko obciążenia są bardzo duże i akurat takich skrznia R1/R6 nie zwykła tolerować :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.