Ustawianie zapłonu w -W-F-M-ce, WSce.

[GaCek]

Jak sie ustawia zapłon w silniku 125 ccm?? Niby głupie pytanie ale .... Nie piszcie mi całej procedury odkrecanie po śrubce bo nie oto mi chodzi. Z tego co wiem to powinien być 3 mm przed GMP. Tylko jest taki problem że na iskrowniku w -W-F-M-ce nowego typy (taki sam jak w większości WSKach) nieda się osiągnąć magicznych 3 mm. Zawsze wychodzi 1-2mm. Z pewnością nie jeden z was też miał taki problem. Odkreciłem wszyskie śruby trzymające cały zapłon i dopiero jak ustawiłem 3mm przed GMP to teraz nie idzie przykręcić iskrownika. Jedyny sposób to podszlifować troche miejsc na śruby w podstawe iskrownika. Iskrownik jak i magneto pochodzą z jednego kompetu.

 

Chce ustawić zapłon tak jak sie zaleca a nie na oko.

 

Jakie mogą być objawy zbym opuźnionego zapłony (w granicach 1-2 mm przed GMP) ??

 

Prosiłbym o szybką odpowiedź. Z góry dzięki.

[Pipcyk]

proponuje najpierw sprawdzić odstep styków przerywacza.

powinien wynosic on około 0,35 - 0,45 mm ( o ile się nie myle)

dopiero po tym bierzemy sie za ustwianie wyprzedzenia zapłonu.

Częstokroć w WSK i WFM zdaża się przestawienie czopa wału korbowego na którym znajduje sie ciezkie koło magnesowe.

Wał jest składany na wcisk i czasami dochodzi do takiej sytuacji.

[Qler]

Częstokroć w WSK i WFM zdaża się przestawienie czopa wału korbowego na którym znajduje sie ciezkie koło magnesowe.

Wał jest składany na wcisk i czasami dochodzi do takiej sytuacji.

 

Dokladnie tak i jeszcze dodam ze gdy w krzywce sie wyrabialo wciecie na klin to czesto "mechanicy" zmieniali krzywke nitujac jak popadlo, wiec nie zdziw sie takze jak rozwarcie stykow przerywacza Ci wyjdzie w momencie kiedy nie ma okienka w kole magnesowym - taki patent mam w 2 z 8 moich kol magnesowych do WFM (w WSK byly o tyle lepsze ze mialy okienka dookola a nie tylko 2), poza tym taki patent czesto uniemozliwia odpowiednie ustawienie zaplonu, bo magnesy sa troszke inaczej w stosunku do rozwierania sie stykow niz fabryka to przewidziala.

[GaCek]

 

Dokladnie tak i jeszcze dodam ze gdy w krzywce sie wyrabialo wciecie na klin to czesto "mechanicy" zmieniali krzywke nitujac jak popadlo' date=' wiec nie zdziw sie takze jak rozwarcie stykow przerywacza Ci wyjdzie w momencie kiedy nie ma okienka w kole magnesowym - taki patent mam w 2 z 8 moich kol magnesowych do WFM (w WSK byly o tyle lepsze ze mialy okienka dookola a nie tylko 2), poza tym taki patent czesto uniemozliwia odpowiednie ustawienie zaplonu, bo magnesy sa troszke inaczej w stosunku do rozwierania sie stykow niz fabryka to przewidziala.[/quote']

 

Umnie krzywka nie były nigby nitowana ani przeze mnia ani przez poprzedniego właściciela. Ale miejsce n klin jest już troche wyrobione w krzywce.

Koło magnesowe mam już z tych nowszych -W-F-M-ek (1966r) więc jest już taki sam zapłon oraz magneto jak w WSce. Podszlifowałem troche podstawe iskrownika i teraz zapłon jest tak jak trzeba ustawiony (3mm przed GMP). Ale prawde mówiąc to teraz motor tak samo chodzi jak i wcześniej.

[Qler]

Ja prawde mowiac eksperymentowalem z wyprzedzeniem, najpierw mialem 3.5, pozniej 3 a teraz okolo 2.7 i powiem Ci ze jest roznica pomiedzy 3 a 2.7. Mialem tez przez jakis czas 2.5, ale kichal w gaznik. Teraz na 2.7 ma dosyc dobrego kopa jak na WFM i nic strzela. No ale to nie w kazdym egzemplarzu bedzie dobre ustawienie, najlepiej sobie eksperymentlnie dograc najlepse ustawienie zaplonu.

[GaCek]

Prawde mówiac to na poprzednim ustawieniu i na tym co teraz jest tak samo. Qler ile pujdzie twoja -W-F-M-ka na poszczególnych biegach??

[MOC]

sobie chyba jaja robicie, wfm to nie jest motocykl wyczynowy zeby ja tak meczyc, ona ma sobie pyrkotac i jechac a nie zwijac asfalt na kazdych swiatlach...

:mrgreen:

[GaCek]

Kolego nikt tu nie mówi że -W-F-M-ka wykręca zawrotne prędkości. Ale taka jazda jak to ty piszesz że ma tylko pyrkać (30-40 km/h bo wtedy ona pyrka) to ja dziękuje. Pytam się ile -W-F-M-ka wyciągnie normalnie na kolejnych biegach po to bo chcem porównać osągi innych -W-F-M-ek z moją.

[Qler]

Hmm trudno powiedziec ile jedzie na poszczegulnych biegach, nigdy jej nie cisnolem do oporu. :(

Ale na 3 jechalem ~65 kmph licznikowe, co nie bylo jej maxem bo jeszcze mialem w manetce troche.

Za to moja druga WFM ('60) jechalem ok. 80kmph licznikowo, ale specjalnie ja ustawilem w taki sposob ze na wolnych obrotach ja zalewalo (dostawala za duzo paliwa niz powinna i stad ta predkosc). :P

 

Poza tym sam wiesz jak dokladny jest licznik w WFM :P

 

Czuje po prostu na przyspieszeniu, ze jest lepiej niz na innych ustawieniach. ;)

Ale tak jak mowie najlepiej samemu dojsc do tego na ile mm Twoj silnik chodzi najlepiej, w koncu Twoja juz jest chyba 6 KM, a moja ma zaledwie 4.5KM ('58 rok)