Co myślicie o Kawasaki KMX 125

[Kuber]

???

[Plocho]

Spokojne Enduro... Moc podobna jak w DT 125 zawias praktycznie taki sam

[enduroguy]

Tylko zauwazylem ze slaba czesc to wytrzymalosc zawieszenia. Ogladalem 3 kmx'y i 2 sztuki nie mialy wogole tlumienia z tylu a jedna miala wyciek z przodu :roll: . Ogolnie bardzo fajny sprzet ktorym mialem przyjemnosc jezdzic. Moze troche slabszy od DT'tki ale wydaje sie jakby lzejszy

[adam87]

Kolega sql z forum ma taki z 2000 roku.

przejechałem sie tym i jak dla mnie za miekki i za słaby (wersja zablokowana)

[ewertas]

Ogólnie moto bardzo podobne do dt(pod względem silnikowym).Ale według mnie dt jest ładniejsza, a części do niej są łatwiej dostępne(ale to chyba przez to, że dt jest popularniejsza)

[enduromaster]

miałem kmx'a 2 lata, tłumienie z tyłu można ustawic (4 pozycje) tak jak sprężyne, przednie zawieszenie utwardziłem przez tuleje i gęstrzy olej. silnik jest bardzo wytrzymały, tylko sprzęgło pada po jakiś 6 tys km, miałem go prawie w całości odblokowanego(tylko komora rozprężająca była zablokowana . więc osiągi nie byly złe (do 90km/h równo z yz 125) motorek bardzo fajny, trochę żałuję że sprzedałem ale był dla mnie za mały(mam ponad 190)

[Strzalek]

do 90km/h równo z yz 125)

Chyba ta yz na hamulcu jechała

[szajbz]

(do 90km/h równo z yz 125)

Moze ten KMX to jakaś raieta z podtlenkiem azotu.

 

Jak co dla to KMX jest troche ciężkawy i jak powiedzieli ludzie na forum, bardzo mięki. Ale kumpel ma tuningowy silnik i ładnie mu działa.

 

Pozdro. ;)

[jarecki]

użytkuje kmx od jakiegos czasu , a nawet dwa , nie ma co porównywać do DT , to zupełnie inny sprzet (lepszy). Oczywiście w gre wchodzi tylko w pełni odblokowany , jeśli chcesz jezdzic mocniej w terenie i nie wymieniać przy okazji tłoków co sezon to idealny sprzet , bardzo leki i mocny , a swojego z drugiego biegu na koło stawiam na drogowym przełożeniu . DT jest znacznie bardziej toporna i konstrukcje ma oparta typowo na motocyklach uniwersalnych enduro . KMX to sprzet bardziej zblizony konstrukcyjnie to wyczynowego KX . Wytrzymuje bez problemu tor motocrossowy oraz skoki po kilka metrów . Technicznie praktycznie bezawaryjny , no może to sprzegło a w zasadzie sprzeżyny słabe w docisku , ale cztery podkładki gr. 4mm załatwiają sprawę . Bardzo ważne jest regularne smarowanie wszystkich łożysk igiełkowych tylnego zawieszenia , bez tego czekają spore wydatki . Dostep do cześci w zasadzie bezproblemowy , ceny normalne . Nie martwisz sie o akumulator bo nawet jak padnie moto odpala bez problemu , System KIPS jest mechaniczny więc zawsze działa , w DT jest elektryczny więc bez aku moto staje się wolniejsze od WSK . Reasumując jeżeli chcesz używać moto do jazdy nad jezioro i spowrotem nie ma znaczenia co wybierzesz , jeśli natomiast kusi Cie traktować to jako etap przejściowy przed zakupem typowo wyczynowego sprzetu to zdecydowanie kmx , po kilku małych zabiegach bez problemu osiaga 28KM a to w zupełności wystarcza na długi poczatek . Poza tym jeśli trafi ci sie blokowany bez problemu mozna go odblokować ,a w DT kombinowali w kilku miejscach i jest nieco trudniej

[enduromaster]

do 90km/h równo z yz 125)

Chyba ta yz na hamulcu jechała

nie na hamulcu, kmx tak idzie, na 2 bez problemu z gazu na koło idzie, zamykał mi budzik i jeszcze dalej przyspieszał(na obrotach było widac)

[Strzalek]

Strzalek_t napisał:

Cytat:

do 90km/h równo z yz 125)

 

Chyba ta yz na hamulcu jechała

 

nie na hamulcu, kmx tak idzie, na 2 bez problemu z gazu na koło idzie, zamykał mi budzik i jeszcze dalej przyspieszał(na obrotach było widac)

KMX chodzi gorzej od DT a co dopiero równo szedł jak YZ. Jeździłem i kMXem i kilkomaYZ i DT i KMX z YZ nawet nie miał sie co róznać.

użytkuje kmx od jakiegos czasu , a nawet dwa , nie ma co porównywać do DT , to zupełnie inny sprzet (lepszy). Oczywiście w gre wchodzi tylko w pełni odblokowany , jeśli chcesz jezdzic mocniej w terenie i nie wymieniać przy okazji tłoków co sezon to idealny sprzet , bardzo leki i mocny , a swojego z drugiego biegu na koło stawiam na drogowym przełożeniu . DT jest znacznie bardziej toporna i konstrukcje ma oparta typowo na motocyklach uniwersalnych enduro . KMX to sprzet bardziej zblizony konstrukcyjnie to wyczynowego KX

To co piszesz to tyczy sie KDXa a nie KMX który z KX nie ma nic wspólnego

w DT jest elektryczny więc bez aku moto staje się wolniejsze od WSK

Nie prawda. YPVS działa tez bez aku. Po co piszesz jak nie wiesz.

[adam87]

nie na hamulcu' date=' kmx tak idzie, na 2 bez problemu z gazu na koło idzie, zamykał mi budzik i jeszcze dalej przyspieszał(na obrotach było widac)[/quote']

zastanów sie człowieku, porównujesz lekkie endurko o mocy 28KM po odblokowaniu z wyczynowym crossem który ma seryjnie 40KM? Do tego yz waży z 20kg mniej i nie wyobrażam sobie jakby miała przegrać z kmx'em zwłaszcza na przyspieszenie. Myśle że yz dałoby sie na 4 biegu postawić na koło.

[Enduras]

użytkuje kmx od jakiegos czasu , a nawet dwa , nie ma co porównywać do DT , to zupełnie inny sprzet (lepszy). Oczywiście w gre wchodzi tylko w pełni odblokowany , jeśli chcesz jezdzic mocniej w terenie i nie wymieniać przy okazji tłoków co sezon to idealny sprzet , bardzo leki i mocny , a swojego z drugiego biegu na koło stawiam na drogowym przełożeniu . DT jest znacznie bardziej toporna i konstrukcje ma oparta typowo na motocyklach uniwersalnych enduro . KMX to sprzet bardziej zblizony konstrukcyjnie to wyczynowego KX . Wytrzymuje bez problemu tor motocrossowy oraz skoki po kilka metrów . Technicznie praktycznie bezawaryjny , no może to sprzegło a w zasadzie sprzeżyny słabe w docisku , ale cztery podkładki gr. 4mm załatwiają sprawę . Bardzo ważne jest regularne smarowanie wszystkich łożysk igiełkowych tylnego zawieszenia , bez tego czekają spore wydatki . Dostep do cześci w zasadzie bezproblemowy , ceny normalne . Nie martwisz sie o akumulator bo nawet jak padnie moto odpala bez problemu , System KIPS jest mechaniczny więc zawsze działa , w DT jest elektryczny więc bez aku moto staje się wolniejsze od WSK . Reasumując jeżeli chcesz używać moto do jazdy nad jezioro i spowrotem nie ma znaczenia co wybierzesz , jeśli natomiast kusi Cie traktować to jako etap przejściowy przed zakupem typowo wyczynowego sprzetu to zdecydowanie kmx , po kilku małych zabiegach bez problemu osiaga 28KM a to w zupełności wystarcza na długi poczatek . Poza tym jeśli trafi ci sie blokowany bez problemu mozna go odblokować ,a w DT kombinowali w kilku miejscach i jest nieco trudniej

 

Nie skomentuje tej wypowiedzi.

[enduroguy]

użytkuje kmx od jakiegos czasu ' date=' a nawet dwa , nie ma co porównywać do DT , to zupełnie inny sprzet (lepszy). Oczywiście w gre wchodzi tylko w pełni odblokowany , jeśli chcesz jezdzic mocniej w terenie i nie wymieniać przy okazji tłoków co sezon to idealny sprzet , bardzo leki i mocny , a swojego z drugiego biegu na koło stawiam na drogowym przełożeniu . DT jest znacznie bardziej toporna i konstrukcje ma oparta typowo na motocyklach uniwersalnych enduro . KMX to sprzet bardziej zblizony konstrukcyjnie to wyczynowego KX . Wytrzymuje bez problemu tor motocrossowy oraz skoki po kilka metrów . Technicznie praktycznie bezawaryjny , no może to sprzegło a w zasadzie sprzeżyny słabe w docisku , ale cztery podkładki gr. 4mm załatwiają sprawę . Bardzo ważne jest regularne smarowanie wszystkich łożysk igiełkowych tylnego zawieszenia , bez tego czekają spore wydatki . Dostep do cześci w zasadzie bezproblemowy , ceny normalne . Nie martwisz sie o akumulator bo nawet jak padnie moto odpala bez problemu , System KIPS jest mechaniczny więc zawsze działa , w DT jest elektryczny więc bez aku moto staje się wolniejsze od WSK . Reasumując jeżeli chcesz używać moto do jazdy nad jezioro i spowrotem nie ma znaczenia co wybierzesz , jeśli natomiast kusi Cie traktować to jako etap przejściowy przed zakupem typowo wyczynowego sprzetu to zdecydowanie kmx , po kilku małych zabiegach bez problemu osiaga 28KM a to w zupełności wystarcza na długi poczatek . Poza tym jeśli trafi ci sie blokowany bez problemu mozna go odblokować ,a w DT kombinowali w kilku miejscach i jest nieco trudniej[/quote']

Buhahahahaha a to dobre. Zacznijmy od tego ze KMX jest neico slabszy od DT, a YPVS dziala bez akumulatora. Nawet bez zaworu DT ma duza moc tylko nie ma wolnych obrotow. Jak mnie denerwuja wypowiedzi w tym stylu. 0 wiadomosci i sie madrzy

[jarecki]

upss, może DT jaką dosiadałem miała uszkodzoną elektryke , faktem jest że po wyjęciu aku system przestawał pracowac , a kmx i bez aku nie robi problemu , ale to nie jest istotne , a co do mojego opisu na temat zbliżenia do KX to fakt , może za ostro to zabrzmiało , chodzi mi tylko o to że w terenie KMX jest bardziej zwinny a jazda bardziej przypomina zachowanie wyczynówki ( choć daleko odbiega ) , najgorsaze jest siadanie na bak , mogli zrobic siedzenie odrobinę wyższe , bo włażenie na korek jest nieco uciążliwe , ale nikt nie powiedział żę to moto przeznaczone do agresywnej jazdy , to sa tylko moje odczucia na podstawie kilkunastu lat jazdy na sprzętach i oczywiście każdy może uważać inaczej , pozdro