Skocz do zawartości

Co wybrac?


Gość Judge
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc . Temat może błahy ale dla mnie ma znaczenie. Otoz nie wiem jakie moto wybrac. Stoje przed dylematem czy wybrac cos na szose czy może w teren. Niedlugo się przeprowadzam do domku, który pozlozny jest praktycznie w lesie wiec z terenemi pod jazde nie ma problemu. Z drugiej strony nigdy nie jezdzilem po ulicach (w terenie mam już tam jakies niewielkie doscwiadczenie). I chciałbym sprobowac czegos nowego. Kolejna sprawa wiaze się z zakupem samego motocykla. Nie wiem czy sklonic się na mocnego crossa ale starego czy może kupic CZ czy jeszcze cos innego . przy moim skromnym budzecie 3500 zl nie wiele można wiem . tak samo jest z szosowymi. Chciałbym jakiegos naked bike ale wiadom za ta cene kupie najwyzej jakies suzi z lat 80 i to jeszcze sprowadzane wiec kolejne 880 zl. Poradzcie cos i nie wnerwiajcie się jak cos zle napisalem lub zle zamiescielm. To jest mój drugi post wiec proszę o wyrozumialosc. Z gory dzieki. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm...cieżkie pytanie :?

zależy co Cie tak naprawde kręci...za 3500 kupisz np suzuki DR 125(crossik) lub jakąś sportową 125cc jak NSR, Aprilka AF1 itp...

Naked Bike faktycznie będą za stare...a GS to troszke większy wydatek...

nie wiem ile masz lat, jakiego jestes wzrostu, ile wazysz itp a to również jest ważne przy doborze motocykla... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lat 19 wzrost 175 cm . chyba macie racje lepiej poczekac i kupic cos pozadnego. stare graty to studnia bez dna chyba ze sie trafi na dobry egzemplarz. patrzylem na allegro za gs ale za ta kwote raczej nie da rady. poczekam i uzbieram na xj .pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm...cieżkie pytanie

zależy co Cie tak naprawde kręci...za 3500 kupisz np suzuki DR 125(crossik) lub jakąś sportową 125cc jak NSR' date=' Aprilka AF1 itp... [/quote'] kolega tu troche kreci lekko reka kupisz suzi dr 350 czy honde xl350 tylko moga byc na wykonczeniu ruznie to bywa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dozbierasz to polecam. kawasaki KLE500, jest nie drogi( jakies 6tyś za moto bez dokladania),

i nadaje sie w teren jaki i na szose, silnik prosty w kastrukcji (GPZ, ER, EN ), czesci zamienne nie drogie, pali z 5l/100, tylko malo jest ich na rynku, a i do twego wzrostu jak najbardziej pasuje, na GS-ie bys sier meczyl , XJ600, tez jest nie wiele wieksza,

jesli chodzi o CZ to wieceju gzebania niz jezdzenia, ale oczywiscie moze zdazyc sie cos mniej awaryjnego , tylo te sprzety, maja osiagi porownywalne z 125 japonskimi, a jak chcesz cos jezdzacego za ta kase co masz i nie jestes wymagajacy co do osiagow to rozgladaj sie za CB250, pewnie uda sie cos wyrwac z konca lat 80 w dobrym stanie

www.sokolriders.com

--- jezdze bo lubie ---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myslicie o GPZ 305? troche malo ich jest ale sprzet wg mnie wyglada calkiem fajnie ;) i za taka kase idzie kupic ok. 87 r. i te 3500 to sa raczej najdrozsze egzemplarze wiec chyba powinny byc tez raczej zadbane. mial ktos do czynienia z tym moto? sam jesienia bede kupowal cos w podobnej cenie i sie zastanawiam czy GPZ 305, czy moze szukac GS 400, GSX 400 albo XS 400.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o CZ to wieceju gzebania niz jezdzenia

miałeś ? - NIE !! to co zabierasz głos, ja mam i jesli o nia dbasz to sie nie psuje !! nie słuchaj wszystkiego co mówia inni bo bedziesz w zimie w trampkach chasał, słuchaj tego co mówią ci co maja takie sprzety, a jesli ktoś nie potrafi sie nia zajmować to tylko jego wina że mu sie psuje !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o CZ to wieceju gzebania niz jezdzenia

miałeś ? - NIE !! to co zabierasz głos' date=' ja mam i jesli o nia dbasz to sie nie psuje !! nie słuchaj wszystkiego co mówia inni bo bedziesz w zimie w trampkach chasał, słuchaj tego co mówią ci co maja takie sprzety, a jesli ktoś nie potrafi sie nia zajmować to tylko jego wina że mu sie psuje !![/quote']

ostro dajes :P jesli bym czegos nie wiedzial lub przezyl to bym nie pisal kolego kornol

z CZ to mialem takie przygody, uczylem sie na prawko CZ i pojezdzilem ja tylko 2 godziny w sumie 4 razy po 30 min, bo ciagle cos w niej nawalalo, a u mego wojaszka jeszcze stoji w garazu wersja cross 175, stoju bo znudzili sie jej naprawianie,

wiesz kolego kornol, tojest motocykl, krorym, mozna jezdzic, 500 - 1000 kilometrow w sezonie, cos tak jak moje WSK-i, ciagle cos siada, odkreca sie, to nie jest motocykl do nabijania kilometrow, co nie znaczy ze nie zdazaja sie egzeplaze ktorymi mozna robic po 10 - 15 tyś km rocznie taki jak twoj ;)

www.sokolriders.com

--- jezdze bo lubie ---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze cos takiego

ten czterosow za 3tys zle nie wyglada moze tylko te kwasiarskie nalepki

ale to nowka maszyna

http://www.pronar.pl/motory/index.htm

mam sentymet do minskow bo to niezle bryki jak na cene

www.sokolriders.com

--- jezdze bo lubie ---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli bym czegos nie wiedzial lub przezyl to bym nie pisal kolego kornol

to ja ci powiem historie z mojego doswiadczenia. mam moją czesie już kilka miechów i nigdy nie doprowadzałem jej do domu. wymieniłem tryb,bo wlasciciel tego nie zrobił. pojezdzilem 2 miechy, wymieniłem tłok i pierscienie i tyle, nigdy sie nie zepsuła, raz tylko łancuch tak sie poskladal przy bloku silnika ze pekl troche blok, ale to nie wina czesi bo nie ma z tylu tego takie urzadzenia do prostowania ładnucha, cwiczylem sobie dlugi uslizgi tylnego kola tak zeby przejechac na uslizgu przez prawie cala łąke i wtedy spadl lancuch z koła i to nawet nie wina motocykla, tylko moja bo nie mam kasy żeby kupić to urządzonko co ma trzymac łancuch w jednej linii ażeby uniknąć takiej sytuacji jaką miałem.

 

nic mi sie w niej nie popsuło!! to jest moje doświadczenie :!:

CZ?? Kiepske motocykle...ale to przecież konstrukcja innej epoki.

to popatrz na japonce z 80 roku, zobaczymy co bedzie kiepskie. wtedy CZ to było coś :!:

inna epoka ?? przeciez wiem, ale patrz ile osób na nich zaczyna, chyba dobrze że takie motoykle są, takie które nie kosztują dużo, tansze czesci, jesli dobrze poskładasz to ci sie nie psuje.

mówisz kiepskie??

a widziales prototyp CZ-ty crosa z 2000 któegoś roku? to sobie poszukaj na sieci , linka do tej strony nie mam ale jest gdzies w którymś temacie o CZ cros. jak zobaczysz to ci paszcza opadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o CZ to wieceju gzebania niz jezdzenia

miałeś ? - NIE !! to co zabierasz głos, ja mam i jesli o nia dbasz to sie nie psuje !! nie słuchaj wszystkiego co mówia inni bo bedziesz w zimie w trampkach chasał, słuchaj tego co mówią ci co maja takie sprzety, a jesli ktoś nie potrafi sie nia zajmować to tylko jego wina że mu sie psuje !!

ostro dajes :) jesli bym czegos nie wiedzial lub przezyl to bym nie pisal kolego kornol

z CZ to mialem takie przygody, uczylem sie na prawko CZ i pojezdzilem ja tylko 2 godziny w sumie 4 razy po 30 min, bo ciagle cos w niej nawalalo, a u mego wojaszka jeszcze stoji w garazu wersja cross 175, stoju bo znudzili sie jej naprawianie,

wiesz kolego kornol, tojest motocykl, krorym, mozna jezdzic, 500 - 1000 kilometrow w sezonie, cos tak jak moje WSK-i, ciagle cos siada, odkreca sie, to nie jest motocykl do nabijania kilometrow, co nie znaczy ze nie zdazaja sie egzeplaze ktorymi mozna robic po 10 - 15 tyś km rocznie taki jak twoj :D

 

Czyli Honda CR, Yamaha YZ, Suzuki RM etc. to także złom ponieważ nie da sie nim zrobić w sezonie 10 tys. km??? Weź pod uwage że wersja CROSS oznacza że motocykl nie został stworzony do turystyki tylko do katowania na torze. Dla ciebie to że trzeba zmienić tłok w wyczynówce oznacza że się ona zepsuła? Jeśli twój wujek kupił crossówke do jeżdżenia po bułki to niech sie nie dziwi ze mu sie rozsypała. To jest stara bo stara ale wyczynówka i w tej roli sprawdza się doskonale. Pozdrawiam :)

 

Dopisane: A jeśli nawet CZ sie psuje to części są tanie jak barszcz. Natomiast jak japonia siądzie to jest prze*bane totalnie. Spójż sobie do mojego podpisu co się stało z moim japończykiem. Powiem tylko że za cene nowego cylindra, tłoka i łożysk mógłbym sobie zakupić CZ 125 Cross w całkiem neizłym stanie :? :? :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...