MGH-Bzura, 18 września 2005

[Tbar]

Cześć,

Jeszcze nie uczestniczyłem w żadnym wyjeździe MGH, ale na spotkaniu organizacyjnym (chyba w lutym?) byłem i pełen zapału zgłosiłem chęć przygotowania takiego wyjazdu. Jednakże ogólny deficyt czasu sprawił że na żadnym z poprzednich nie byłem tak więc nie chciałem wyrywać się przed szereg podczas bitwy nad Bzurą. Ogólnie (jak zwykle) chętnie bym pojechał z Wami, jutro lub w piątek będę wiedział czy mi czas pozwoli i jeśli sie uda wolałbym jechać jako szary uczestnik, ale jak trzeba coś przygotować to spróbuje! (na umocnieniach sie za bardzo nie wyznaje ale może dam radę - tym bardziej że w tym rejonie to chyba pełna spontana była i żadne bunkry w tej bitwie nie występowały :) )

[Hubert]

Zreasumujmy

Na razie mamy 4 chętnych, przy czym trzech ze znakiem zapytania, a zatem: Yaco, Tbar, Vlaad, Hubert. Vlaad, jak zrobi sprzęta i dostanie urlop, ja, jak wydobrzeję na tyle, aby wsiąść na mego mustanga (bo na razie sprawa wygląda średnio), a Tbar, jak będzie mógł :)

Zróbmy zatem tak. Umówmy się o 12.00 (niedziela) na stacji Statoil na Połczyńskiej przy Powstańców Śląskich. Program macie w linku, gdzie dojechać też wiecie. I tyle. Ja tak naprawdę będę wiedział, czy jadę, dopiero w niedzielę, gdy się obudzę.

Jedziemy pooglądać rekonstrukcję, a nie skakać po umocnieniach, więc robot odwalają za nas ci, co się przebiorą w mundury :D

[Vlaad]

Siniak na udzioe już mi nie dokucza :D , wyposażenie motocykla po szlifie uzupełnione (lewe lusterko jest obowiązkowe), urlop wyrwany od szefa - znaczy jadę. Statoil Połczyńska/Powstańców Śląskich 12.00. Zaraz zobaczę jak tam dojechać.

 

Co do trasy są trzy opcje:

1.Ożarów - Sochaczew - Brochów

2.Leszno - Kampinos - Sochaczew - Brochów

3.Łomianki - trawers Nowego Dworu - Śladów - Brochów

 

Trasa nr1 jest chyba najgorsza ze względu na tabuny TIR-ów (drang nach Posen :D ). Trasa nr2 jest optymalna ze względu na ruch i walory estetyczne. Trasa nr3 jest najdłuższa, ale też bardzo malownicza - można nią wracać dla urozmaicenia.

[Hubert]

Zaczynam być dobrej myśli jeśli chodzi o niedzielny wyjazd :D Wszystko wskazuje na to, że dojadę na punkt zborny. Rzeczywiście chyba warto byłoby pojechać w jedną stronę trasa nr 2, a wrócić szlakiem nr 3. Zastanawiam się tylko, czy w takim układzie mamy najlepszy punkt zborny? Ja myślałem jechać trasą poznańską, więc wtedy miał on sens, ale teraz się zastanawiam. Vlaad, To znasz lepiej te okolice, może masz lepszą propozycję? Jest na tylko 4, więc nie ma problemu z powiadomieniem się...

Pozdrawiam,

Hubert

[Hun996]

Może weźcie pod uwagę też wejście do muzeum Bitwy nad Bzurą, w Sochaczewie przy rynku. Nie jest duże, wstęp bodajże 4 zł. Czynne chyba od 10-ej w niedzielę. Jest tam kilka ciekawych eksponatów.

 

A w samym Sochaczewie, wjeżdżając od strony Warszawy dawną trasą Poznańską, zaraz za białą tablicą jest zjazd drogą z trylinki do Zakładu energetycznego- w prawo patrząc w stronę centrum. Za jakieś 100 m jest po prawej zasypany schron bierny piechoty a w ogrodzeniu Zakładu Energ. stoi R701, niestety zamurowany.

Pomiędzy nimi w polu po prawej jest jeszcze jeden schron piechoty, dojazd drogą polną. Ot tak przy okazji.

[Vlaad]

Prponuję jako punkt zborny parking TESCO - Górczewska godz. 12.00.

[Hubert]

OK, według wszystkich znaków na niebie i na ziemi melduję się na parkingu Tesco. Tylko, że on jest dośc rozległy - gdzieś zaraz przy pierwszym (patrząc od Powstańców Śląskich) wjeździe?

Hubert

[Tbar]

ja też jadę z Wami. Ustalcie gdzie zbiórka to się podporządkuję!

pozdr

Tbar

[Vlaad]

Pierwszy zjazd do TESCO od strony centrum, po prawej stronie jest parking, OPTYK (taka budka) i Hotel Tina (nie wjeżdżamy na teren TESCO). Tam będę czekał - to 30m od mojej chałupy :mrgreen: .

 

Dopisane:

Proponuję zbiórkę nieco wcześniej 11.30 ponieważ inscenizacja zaczyna się o 13.00

[koniaczek]

Dzis rozmawialem z Hubertem i dostalem zgode na pojechanie z wami ;) Zamelduje sie ja i moja kobieta :flesje:

[Vlaad]

Uffff.... wróciliśmy. Wojna była po zbóju. Huk, łomot i fajerwerki - jeszcze mi we łbie huczy. Okoliczności przyrody po drodze też były przyjemne, no i akcja z nawalonym gościem na rowerze :P , szczegóły tutaj:

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...30661&start=100

[Hubert]

Szarża kawalerii zrobiła olbrzymie wrażenie...

I ten zapach prochu...

W przyszłym roku trzeba się będzie znowy poszprycować :P

Dzieki Wszystkim za miłe towarzystwo.

Hubert

[koniaczek]

Mi sie bardzo wypad podobal, czekam na dalsze propozycji jak i sam rozgladam sie za czyms ciekawym do objechania.

Dzieki!!

[zibiano]

ano fakt..... szarża kawalerii sprawia ze cos sie tam w srodku...hmmm

kurcze przeciez sami tego nie pamietami, a tak głęboko to w Nas siedzi..

 

dzieki wszystkim za wyjazd

za rok zajmujemy miejsca z przodu :P

 

ps. śle zdjecia

 

[ Dopisane: 19-09-2005, 18:04 ]

ps2. jakby ktos nie wiedzial moja Afryka ma "amarantowe" wstawki, a nie rozowe :P:):P

[Vlaad]

Fotki doszły, dzięki zibiano :P

A twoja Africa rzeczywiście ma barwy kawaleryjskie :P , żadnbe tam różowe. Ponieważ mam w perspektywie malowanie VFR-y to też pomyślę o akcentach kawaleryjskich :P .