Skocz do zawartości

Światła mi nie świcą w Ogarze!!!


Mario_90
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale gaźnik niezapcha się wodą

Woda ma większą gęstość od paliwa i bez problemu zapcha dysze paliwowe w gazniku. W samochodach najczęściej jest to dysza wolnych obrotów a wmoto obie dysze i kanały ze względu na małą srednicę dysz. siateczki na kranikach i odstojniki zmniejszaja mozliwośc przenikniecia bródów ale nie eliminuja tego w 100% wiec to nie załatwi sprawy. ale pomysł z umieszczeniem filtra pod takim katem aby był jednoczesnie odstojnikiem to waro zastosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kranik z filtrem paliwa ale on nie wystarcza , dlatego mam jeszcze filtr na rurke paliwową .Woda nic nie zatka , ostatnio spawałem bak i wlałem do pełna wody. gdy zespawałem wypłukałem paliwkiem a w zbiorniku i tak widziałem kropelki wody ,(i mówie "a uj z tym") zalałem 2 litry i jechałem i nic sie nie zatkało ,nic nie przerywał , :roll: ja myślę ze woda nie może zatka gaźnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawno dawno temu jak jeszcze dobrze gaźnika nie umiałem czyścić ... wyciągnołem gaźnik i zaczołem go wodą myć i szmatką :D wszystko ładnie wytarłem złożyłem do kupy :notworthy: i sobie tak jeździłem aż tu nagle ... ogar stanoł a ja nie wiem o co chodzi? Odkręcam gaźnik a tu woda sobie pływa , to wylałem , przeczyściłem dyszę i otwory w gaźniku i chodził dalej :notworthy: więc woda zatyka gaźnik :!:

A tak wogule to Mario_90 naprawiłeś te światła :?: :D

 

pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda niezatka gaźnika jak syf ale istotnie może się przylepić do dysz... To ma chyba związek z napięciem powierzchniowym czy jakoś tak (no chodzi o menisk wiecie nie :notworthy: ) Ale wg mnie woda jako że jest kolo 30% cięższa od benzyny opadnie na dno komory pływakowej i tam pozostanie.

 

ale pomysł z umieszczeniem filtra pod takim katem aby był jednoczesnie odstojnikiem to waro zastosować.

 

Pisałem wyżej :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mario_90 cewek chyba nie naprawisz jak sie przepaliły więc musisz kupić nowe :notworthy: .a wracając do gaźników , ja gdy miałem zapchany to rozłożyłem go na drobne części i zanurzyłem go w nitro (rozpuszczalniku)i leżał sobie w nim cały dzień , potem wyciągnełem gaźnik ,i nitro szypko z niego wyparowało , założylem do simsonka i nic nie przerywał chodził jak trzeba. :notworthy: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw to sprawdz czy masz dobre zarowki. to ze nie jest czarna nie znaczy ze nie jest przepalona. moj ogar mialk tak samo- swiatla mi nie swiecilyy przez dlugo, dlugo...wymienialem zarowki na nowe i nowe i jak podliczylem to mi wyszlo ponad 20 zeta za zarowki w ciagu 3 czy 4 dni. zwalony byl przelacznik zmiany swiatel. nie chcialo mi sie robic i nie mialem zbyt wiele czaasu wiec go odcialem i polaczylem na stale. a na przod troche mocniejsza zarowke do tego jednowloknowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...