zapek Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 widze jeszcze wyjscie z tej sytuacji.Tomice zrób z maxymusa jakiegoś fajnego draga :) , obrzezaj lagi do wysokości wygięcia, przerób ramę............ i problem z głowy :-D :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Nie zapomnij obadać dokładnie samej główki ramy, jeśli są odpryski farby czy pęknięcia to może być znak że też dostała po dupie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomice Opublikowano 29 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Szczerze mówiąc Tomice na Twoim miejscu odpuścił bym sobie w ogóle naprawę Twojego motorka, z tego co pamietam wypadek był nie z Twojej winy dostaniesz więc jakieś ubezpieczenie + odszkodowanie za zdrowie + sprzedasz moto w stanie w jakim jest i powinieneś przesiąść się na maszyne conajmniej 10 lat młodszą. Nie licze niestety na duze pieniadze, bo koles byl w Samopomocy. Minely juz 3 tyg, a tydzien temu dostalem pismo, ze przekazali sprawe jakiemus fachowcowi, bo oni nie sa kompetentni do motocykla.Jak by nie bylo jestem tylko studentem i bedzie problem kupic cos 10 lat mlodszego.Za przesyłkę z niemiec zapłacisz połowę wartości swojej babci, ładowanie kasy w taki stary motocykl o tak małej pojemności jest poprostu bez sensu.Okazalo sie za mam kuzyna w Reichu i mi przywiezie i powinienem miec je na dniach, oby tylko proste byly :/ Z tego co ja tam widze to glowka chyba nie odstala. Wogole motocyklowi zupenie ni sie nie stalo, jesli chodzi o wyglad, dlatego tak szkoda mi go kasowac. Silnik chodzi, wszystko jest jak bylo. Dlatego chce go zrobic, pojezdzic nim jeszcze i moze kiedys zmienic, bo narazie kasy ni ma, a po wakacjach wieksze szanse :? A tak poza tym to moze wpadniesz Tomasso, Idaho i inni z okolicy w sobote do Sierakowic, to bysmy sie na zywo poznali :) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 A koło też całe, nie ruszone przy takim dzwonie :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomice Opublikowano 29 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Ej ale to chyba nie byl taki powazny dzwon. Ja dopiero wrzucalem dwojke, nic mi sie nie stalo, a lagi tak dostaly chyba przez to ze jak walnalem to motor poszedl w gore i pewnie tyl wcisnal jakby lagi. A kolo w sumie sprawdzane nie bylo, ale niedlugo bedzie, ale na pierwszy rzut wyglada OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Dzwon na pewno nie był poważny, sądząc po lagach... :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paluch Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 jeżeli faktycznie dzwon był niewielki to moze juz te lagi były kiedyś prostowane i dlatego tak szybko i mocno się zgieły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 jeżeli faktycznie dzwon był niewielki to moze juz te lagi były kiedyś prostowane i dlatego tak szybko i mocno się zgieły No jak na lekkie uderzenie to coś się za duży banan zrobił. Niewykluczone że zawieszenie (jak w wielu starych japoniach) było po prostu zbyt wiotkie jak na tego sprzęta (jak by nie patrzeć 182 kg masy to już coś) i dlatego poszło jak słomki. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomice Opublikowano 29 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 No ej chyba wiem jak walnalem. Byc moze faktycznie byly prostowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Tomice my tylko dyskutujemy nt. wytrzymałości lag i zazwyczaj przy zwykłym puknięciu kończy góra na delikatnym odkształceniu a nie na bananie Chiquita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 Znajomy miał na początku sezonu spotkanie z polonezem lagi skrzywiły się niewiele mniej niż w przypadku tomica. Sprzęt to CB750 z 79r prędkość też podobno niewielka bo kumpel ruszał dopiero ze skrzyżowania. Każde uderzenie tego typu ma jakiś wpływ na resztę motocykla. Główka ramy mogła się przestawić nieznacznie i na pierwszy rzut oka wszystko może wyglądać OK Jest duże prawdopodobieństwo tego, że lagi były kiedyś prostowane. W sumie przez tyle lat motocykl przeszedł przez wiele rąk i różne rzeczy się z nim mogły dziać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 29 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 I też to była starsza maszyna z gumowym zawieszeniem takim jak ramy z tamtych czasów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomice Opublikowano 29 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2005 W sumie to wiecie doswiadczenia nie mam i nie jestem w stanie ocenic, co bylo tymi lagami i wogole. Ale dzwon jakis mog byc kiedys, bo mozna znalezc slady tego ze cos bylo, jakis szlif albo cos. No nic zobaczymy co bedzie, Niemiec juz wyslal lagi, mam nadzieje ze proste, bo niedrogo wylicytowalem. Aha ja tez w sumie ruszalem z krzyzowki, nie wiem ile moglem miec ze 30 :roll: No takie zycie, mam nadzieje ze wkrotce pojezdze, bo juz mnie nosi i ze ubezpieczenie otrzymam zadowalajace. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 30 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 poproś jakiegoś bardziej doświadczonego kolege żeby obcenił twoje "nowe"rury przed ich przykręceniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomice Opublikowano 30 Czerwca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2005 No to nie dostalem zadowalajacego ubezpieczenia. Szczegoly tutaj:http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...p=353163#353163 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.