Skocz do zawartości

Yamaha Fazer FZ6-S 2004 niskie obroty biegu jałowego


hawk67
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W niedzielę pojechałem z moim plecaczkiem z Łodzi do Podklasztorza(klasztor cystersów koło Sulejowa) trasa cos koło 170km.

Wracając troche pomieszałem trasę i musiałem się zatrzymać ze dwa razy coby zasięgnąć języka i zaczęło się. Każde

puszczenie manetki na luzie powodowało zejście obrotów ponizęj 600 i zgasnięcie silnika. W trasie to nie przeszkadza.

Ale jazda przez Łódź to po prostu koszmar każde światła to tak na milimetry zachamować i utrzymać moto na obrotach coby nie zgasło.

Ale przeważnie gasło. Tak po kilkunastu skrzyzowaniach zaczęło mi sie udawać. Jakoś dojechaliśmy. Na miejscu w okazało się

że obroty spadają tylko do 800(poprawiło się) i motor rachitycznie ale pracuje. Kląłem tak że dziwne że kask nie pękł.

Ale naprawdę dziwne było to że jak postał godzinę o mu przeszło.

Dolałem paliwa i do Włocławka dokulałem sie bez problemów. Mój mechanik powiedział że przejży przy okazji przeglądu (jeszcze 4000km)bo skoro działa

to nie będzie rozkręcał. Niestety wczoraj macnąłem się z koleżanką tak 50km nad jeziorko Lucieńskie i co znowu to samo, co prawda nie gasł

obroty spadały do 800 i tak cherlawo pracował. Jak postał chwilę to mu się poprawiało. Co to jest do cięzkiej cholery.

W Łodzi tankowałem przed wyjazdem w niedzielę na stacji BP 98uiltimate przy Rydza Śmigłego. Paliwo?? czy coś się dzieje z moją

fazerką ktoś moze mi podpowiedzieć bo w sobotę znowu Łódź i wycieczka do opoczna zdaje się. Ciężka cholera przecież to zupełnie nowy sprzęt.

Takie gó... wlałem do baku??

 

Z góry dziękuję z jakąkolwiek radę

Pozdrawiam Marcin.

 

Acha: Przy śrubie regulacji niskich obrotów nikt nic nie grzebał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się chyba reguluje dość łatwo (tj. obroty biegu jałowego)?

Jeździłem kiedyś na takiej dość nowej BMW z wypożyczalni w Austrii (ok. 7000km przebiegu). Zaraz po wyjechaniu z wypożyczalni zaczęło się tak dziać, że moto gasło na światłach, więc wróciłem i powiedziałem, że jest taka usterka, a oni w jakieś 10 minut się z nią uporali.

Nie wiem jak w fazerze, ale w tej bmw wystarczyło podłączyć komputer do moto i podregulować jak sądzę parametry wtrysku :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...