Skocz do zawartości

przygoda


kszyhoo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moja przygoda była dzisiaj jak pojechałem do Wschowy zobaczyć jakie tam organizują zawody.By ło to jakies lajtowe enduro i okazało sie, że jest klasa ,,motorowery".Nie chciałem startować ale kumple mnie podjarali i zapisałem sie. Trzeba było podrobić kilka podpisów dotycz ących opiekunów i jazda.Konkuręcje to jakieś slalony, przyśpieszanie i zatrzymywanie sie w odpowiednim miejscu,czsówka na piaskowym torze i coś ala trial.Gdy impreza sie kończyła zaczeli podawać wyniki i zajełem 2 miejsce w swojej klasie i na domu wruciłem z pucharem :P Nigdy bym sie nie spodziewał, że dzisiajszy dzień tak sie skończy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pojechałem z kumplem sie śmignąć na simsonkach. Wiadomo co jakiś czas postuj. i tak w drodze powrotnej stoimy a tu coś huczy na drodze. A to jechał traktor ale taki duuuuzy co ma kola takie same jak ja gdy stoje :P

Ja mówie: pościgamy się z traktorem? :P

- nie damy rady.

- jak nie jak tak. I już gonimy ten traktor :twisted: Jakoś dogoniliśmy i wyprzedzam. Kolo w traktorze zwolnił to szybko poszło. Po chwili kumpel też go wyprzedził. I tak jedziemy przed traktorem i walimy podpuche. Zwalniamy do 40km/h. Gościu w traktorze przyśpieszył podjechał troche bliżej to my ognia :twisted: Patrze na licznik i jest 50km/h a kolo za nami... dochodzi 60km/h a rolnik dalej siedzi na dupie... wskazówka wychyla sie już za 65km/h (nasz V-max) i rolnik sie oddala ;) I tak przez całą droge jechaliśmy z traktorem na ogonie aż go bujało na boki :-D Troche przed miastem w którym mieszkamy rolnik zjechał na pobocze z włączonymi awaryjnymi :?: Chyba sie zagotował :-D Normalnie taka brecha była, że szok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pojechałem z kumplem sie śmignąć na simsonkach. Wiadomo co jakiś czas postuj. i tak w drodze powrotnej stoimy a tu coś huczy na drodze. A to jechał traktor ale taki duuuuzy co ma kola takie same jak ja gdy stoje :P

Ja mówie: pościgamy się z traktorem? :P

- nie damy rady.

- jak nie jak tak. I już gonimy ten traktor :twisted: Jakoś dogoniliśmy i wyprzedzam. Kolo w traktorze zwolnił to szybko poszło. Po chwili kumpel też go wyprzedził. I tak jedziemy przed traktorem i walimy podpuche. Zwalniamy do 40km/h. Gościu w traktorze przyśpieszył podjechał troche bliżej to my ognia :twisted: Patrze na licznik i jest 50km/h a kolo za nami... dochodzi 60km/h a rolnik dalej siedzi na dupie... wskazówka wychyla sie już za 65km/h (nasz V-max) i rolnik sie oddala ;) I tak przez całą droge jechaliśmy z traktorem na ogonie aż go bujało na boki :-D Troche przed miastem w którym mieszkamy rolnik zjechał na pobocze z włączonymi awaryjnymi :?: Chyba sie zagotował :-D Normalnie taka brecha była' date=' że szok[/quote']

 

A gdyby tak ktorys z was sie wtedy wywalil ... :-) :-D :lol: :-) :-D :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak ktorys z was sie wtedy wywalil ...

To by była brecha na maxa albo tragedia jeżeli by/m wpadł pod ten traktor :? Ale naszczęście nie było gleby chociaz w tym samy dniu była baaaaaardzo efektowna gleba i brecha na maxa :-D

Moj post niosl przeslanie:

 

(...)

 

"brak wam wyobrazni"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no odpowiednio dużą odległość trzymaliśmy od wielkoluda. Nie to, że jechaliśmy metr przed nim tylko tak sporo odstępu było a i na prostych oczywiście przybliżyliśmy sie do niego a tak to jechaliśmy dalej normalnie tyle, że w lusterkach cały czas było go widać. Zresztą wiadomo że młodzi za bardzo nie grzeszą rozumem ale my ostrożnie jeździmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom żadko. Czasem są takie dialogi:

- ile jeździsz po mieście?

- 40-45km/h na ogół

- ale z ciebie lamus ja bym cisnął na full

Ale mam to w dupie i zazwyczaj nie szaleje. A tak troche odbiegając od tematu to jak usłyszałem, że prawko na katamarana ma być od 16 lat to sie ucieszyłem ale jak poczytałem o 14latkach co uważają sie za mistrzów kierownicy to sie ciesze, że jednak odroczyli tą ustawę. No cóż troche poczekam ale za dużo by było wypadków. (Kwestja niezbyt motocyklowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zawodów we wshowie to wiem że 19 są amatorskie bez podziału na klasy a w budgoszczy kiedyś(nie wiem kiedy)są ogólnopolskie.Ana zawodach śmigałem na simie s83e i inne simsony bez tuningu dostawały.Wiem co myślicie naten temat ale mam coś na uspokojenie bo dzisiaj zamówiłem se Honde HM :twisted: którą dostane dopiero w październiku :roll: Jak chcecie pokazeć sie we wschowie na amatorskich to klikajcie to tez wpadne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy piękny dzionek godzina 18 wyruszamy w drogę świeżo odebraną od mechanika yamahą Dt 80 na dotarciu, i ja aprilką jechaliśmy około 40-45km/h przez około 10km zatrzymaliśmy się na małe oględziny Detki ruszamy całkiem spokojnie zaczyna się ściemniać spoko światła są jedziemy przejechaliśmy kilometr Dt zgasła.. jak myślicie co się stało.. nagły brak paliwa :twisted: i co teraz? chodziliśmy z Damianem po ludziach żeby wykombinować linke do holowania heh nawet byliśmy u księdza na plebani i w ostateczności mieliśmy wziąć sznur którym bujało się dzwon przy kościele 8) wkońcu po kilku nieudanych próbach linka się znalazła od prania.. dostaliśmy ją od jakiegoś faceta wróciliśmy do moto zawiązaliśmy co można obejżeć http://goldasek.w.interia.pl/Lina.JPG najgorzej było ruszyć a apka dała niezły popis pierwszy drugi bieg przyśpieszała jechaliśmy około 40km/h dalibyśmy rade i więcej ale linka mogła by się urwać, po drodze i tak pękła dwa razy małymi kombinacjami stworzyliśmy ją jeszcze raz i pojechaliśmy :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy piękny dzionek godzina 18 wyruszamy w drogę świeżo odebraną od mechanika yamahą Dt 80 na dotarciu, i ja aprilką jechaliśmy około 40-45km/h przez około 10km zatrzyma [......................] ła by się urwać, po drodze i tak pękła dwa razy małymi kombinacjami stworzyliśmy ją jeszcze raz i pojechaliśmy  :twisted:

 

a nie mogłeś pchać kolegi, było o tym na forum? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...