Skocz do zawartości

Tajemniczy temat.


R.Y.B.A
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z moich doświadczeń moge powiedziec ze wszystko idzie na gume postawic tylko na rozne sposoby.

jak nie masz jeszcze wyczutej maszyny to sprobuj delikatnie z nieduzych predkosci podniesc ze sprzegla ale nie 'strzelaj' tylko chwyc klamke dwoma palcami i jadac na polsprzegle i wtedy w miare szybko ja wypusc.

jak nie chcesz ze sprzęgła to musisz poczuc maszyne, dwusów ma to do siebie ze od jakiegos zakresu obrotów zaczyna dopiero isc, jedz powolutku na jedynce i puszczaj gaz i odkrecaj, przy malych predkosciach 5-20/h a za razem niskich obrotach moto sie dusi ale jak dojdziesz do odpowiednich obrotow to zacznie sie rwac no i wlasnie wtedy odkrec i szarpnij.

PRZESTROGA!!!!!!!!!!!!

jak nie jestes na 100% pewny swojego moto to nie stawiaj go na gume!!

ja swego czasu postawilem jawe 350TS i skonczylo sie to baardzo nieciekawie.

bylem juz prawie w pionie popuscilem gaz ale bez efektu - zawiesila się przepustnica skutkiem czego bylo przegiecie mnie na plecki. na szczescie ja zeskoczylem i spadlem na nogi przewracajac sie tylko na kolana(mialem skorzane spodnie wiec luz), a na nieszczęscie jawa wywinela kilka figur przekoziolkowala, wykrzesala pare iskier i zatrzymala sie na krawezniku skutkiem czego byly dosc pokazne szkody:(

A TO WSZYSTKO DLATEGO ZE Z KOLEGA ZACZELISMY WYWIJAC Z NUDOW - A RACZEJ GLUPOTY.

wiadomo ze 100 razy nic mi sie nie stalo i nawet z tego wypadku wyszedlem calo ale osobiscie nie polecam takich zabaw przynajmniej bez odpowiedniego ubioru. mimo ze prawda jest taka ze i tak zrobicie jak bedziecie chcieli i ja sam tez pewnie nie raz w dzinsach wskocze na gume ale w koncu ponoc mlodosc ma swoje prawa...tylko ze ubior musi byc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam z moich doświadczeń moge powiedziec ze wszystko idzie na gume postawic tylko na rozne sposoby.

A z tym sie nie zgodze. Taki skuterek jak Yamaha Maxster bez tuningu na koło napewno nie pojdzie. Ja przez ostatnie kilka dni cwiczylem jazde na gumie i powiem wam ze to takie trudne nie jest. Pierwszego dnia wybralem sie do lasy i 3 godziny gume pałowalem i efektow widac praktycznie nie było. Dopiero nastepnego dnia widzialem ze to cos dało. Ja Dt stawiam ze strzału bo przy stawianiu z gazu w pelnym pionie mam juz za wysokie obroty. Postaram sie cos nakrecic i sie pochwalic :evil: . Dodam jeszcze ze nie mialem zadnej gleby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

enduroguy napisal:"A z tym sie nie zgodze. Taki skuterek jak Yamaha Maxster bez tuningu na koło napewno nie pojdzie."

 

to tez zaznaczylem ze na rozne sposoby....wiadomo ze skutra tak nie wyrwiesz, ze skutrem mozesz sie z miejsca pobawic albo z bagaznika:P ale podczas jazdy brak mocy i rodzaj przelozenia napedu nie daja szans na gume.

nie mozesz porownywac jazdy na kole litrowym sprzetem z jazda na kole skutrem. z reszta o czym tu gadac to chyba oczywiste.

 

pozdro:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy lzejszych sprzetahc masa kierowcy ma duze znaczenie i sila podrywanej kierownicy. Ja przy masie 90 kg jesli siedzialem przy baku to nie bylo sily aby oderwac przednie kolo przy samej ostrej jezdzie - wazne jest aby dobrze dopasowac srodek ciezkosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MZka idzie na gume jak szalona... lepiej niż nie jeden plastik(wcale nie żartuje)!! Kwestia jest tylko tego typu że ma małą moc, krótkie biegi i bardzo słabe hamowanie silnikiem dlatego trzeba wyrywac ją przy możliwie najniższych prędkościach(bez znaczenia czy to dwója czy jedyna i zawsze asekurowac sie heblem. W tym moto to mus bo jak wyjdziesz poza punkt balansu zamknięcie gazu nie zda sie na wiele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel też ma ETZ 150 i stawia ją bez problemu na koło, a kiedyś wpad na pomysł, żeby nogi zaprzeć o tylny bagażnik to pierwszym razem o mało co by nie zaliczył pleców :) , ale sposób bardzo dobry (nawet przy dobrych manewrach manetka z gazu lekko idzie). Co do wagi ujeżdzającego to sie zgadzam, u kuzyna kiedys jezdziłem CZ 250 CROSS (38KM) to przy mojejej wadze (wtedy jakieś 60kg) to nie mogłem zapanować nad kołem na 1 i 2 biegu, aż sie w pierwszym momencie przestraszyłem :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...