Kło[pot z silnikiem po nagrzaniu

[MZrider]

Problem do tyczy skutera z silnikiem dwusuwowym. Gdy jest zimny odpala normalnie, ale gdy sie mocniej nagrzeje (nie mówie o przegrzaniu) to się wyłącza i już go nie idzie uruchomić. Co to może być? Poprzednio były podobne problemy, ale po zmianie świecy chodził, co prawda jeździłem tylko na króciutkich dystansach.

Na co Waszym zdaniem wskazują objawy?

[lechu]

Z tego co mowisz to moze byc swieca zalana, bo masz za wysoki poziom paliwa. Opisz dokladniej problem to postaram sie pomoc

[mzpower]

oprócz świecy może być gaźnik. A konkretnie ssanie (urządzenie rozruchowe)

[dobczok]

Ja bym zaczal od wymiany kondensatora. Tez tak mialem i pomoglo, poza tym iskra byla o wiele lepsza :banghead:

[MZrider]

najgorsze jest to że za choinkę nie mogę znaleźć kondensatora ani cewki, nie wiem gdzie to jest schowane. następnym razem jak zgaśnie sprawdzę śwecę czy aby nie zalana, wtedy będzie wiadomo czy to gaźnik czy elektryka. Gdzie szukac tego kondensatora? W tym skuterze wszystko jest takie pochowane... :roll:

[OlsenMZ]

Jak masz elektroniczny moduł to może nie chłodzi ci go dobrze podczas jazdy i nie daje iskry bo sie przegrzewa. Występuje to w każdej porze roku czy podczas ciepłych, goracych dni albo po dłuzszej jeździe? Może ci tłok puchnie i następuje spadek mocy albo coś innego. Z tym elektronicznym modułem to mój dziadek miał tak w simsonku (jak mu sie zagrzeje to musi odczekać aż silnik wystygnie i dopiero wtedy odpala).

 

PZDR

[dobczok]

zlap za przewod od fajki, on cie zaprowadzi do cewki :banghead:

 

kondensator jest pod prawa pokrywa silnika, tam gdzie jest caly mechanizm od zapolonu (o ile masz stary typ zaplonu, to jest platynki itd. w bezstykowym nie ma kondensatora)

 

o fak!!!!!!!!!! a ja myslalem ze caly czas chodzi o mzte :banghead: :banghead: :banghead: teraz przeczytalem ze chodzi o skuter. To teraz wiem po co mnie uczyli w szkole czytania ze zrozumieniem. To w takim razie mozee masz dobrana zla cieplote swiecy ;) i elektrody sie nie oczyszczaja

[MZrider]

Teraz coś się zmieniło - widzę, że zalewa się zaraz po odpaleniu. A nie wiem jak z ciepłotą świecy, będe musiał sprawdzić. Dokonam oględzin gaźnika, rozbiorę go i dam znać co wywnioskowałem.

[MZrider]

No więc gaźnik rozebrałem, wyczyściłem dysze a iglica jest już maxymalnie opuszczona. Ale wiem, że mechanik kiedyś wsadził większą dyszę paliwa, dlatego mieszanka jest bogata. Podkręciłem trochę dopływ powietrza, wyczyszczę jeszcze filtr powietrza. Ale najważniejsze, że zmieniłem świecę z NGK na Iskrę 100S. Na tamtej, pomimo, że była nowa, nie chce chodzić, a na Iskrze na razie bez problemów. Może miała złą wartość cieplną, bo nie znam NGK. :D