przewiane kolano!!

[blankaP]

Prawda jest taka, że niezależnie od stroju, stawy i tak po pewnym czasie się odezwą. Nie ma siły, żeby ich nie przewiać. Ale warto próbować tego uniknąć zakładając ochraniacze, spodnie skórzane też dobrze chronią

[hawk67]

Powiem tak, po mieście tak na krótko to sobie w dzinsach pomykam, ale w trasę chciał nie chciał coś na tych kolanach trzeba mieć(jak sie nie chce ich stracić). Właśnie w sobotę kupiłem w tarborze na Kijowskiej w Wawie spodnie skórzane z ocieplaczem na kolanach(S-08), maja też coś w rodzaju ściągaczy po bokach, tak że skutki naduzycia piwa zawsze się zmieszczą i przylegają elegancko.(moja siostra mówi że niezła ze mnie laska :D ) Przetestowałem je wracając z wawy w poniedziałek rano. Rewelka te drobne anomalie pogodowe mozna mieć juz w d...Jak mnie ostatnio deszcz złapał to wyszło mi że ochraniacze ale jak mnie dopadł po raz drógi na takim dłuższym dystansie to tak sobie pomyślałem że po godzinie jazdy to pod tymi ochraniaczami też będzie mokro i zimno. Czyli stanęło na spodniach. Póki co jestem zadowolony. ŻAŁUJĘ tylko że się nie zadłuzyłem i od razu ich nie kupiłem razem z motorem. Ale kto by tam słuchał sarszych i bardziej doświadczonych. Na wiosnę popełniłem jedną głupotę z rana i do dzisiaj czuję to w kolanach.

[Gość masloo]

mi ostatnio przewialo twarz :/

mam sparalizowana prawa czesc twarzy (porazenie 7 nerwu obwodowego), ktos wie ile takie cos moze potrwac ? i jak to w ogole leczyc ?

pozdrawiam

[konrad1f]

jaja sobie kurna robisz? :-D

ja w sumie jeżdżę w dżinsach bo wygodniej

w zeszłym roku głównie w skórach bo mi motor ciekł a żal mi bylo wyjściowych dżinsów :P , a oliwka skórze nawet dobrze robiła ;)

na razie dzięki Bogu jeszcze szlifa nie zaliczyłem więc nie wiem co to obtarcia (przy dzwonie spodnie i tak nie miały znaczenia choć dżuinsy pękły w kroku :P )

[CrashGirl]

mi ostatnio przewialo twarz :/

mam sparalizowana prawa czesc twarzy (porazenie 7 nerwu obwodowego), ktos wie ile takie cos moze potrwac ? i jak to w ogole leczyc ?

 

Ja kiedys przewialam sobie szyje. Tzn nie moglam przez jakis czas odkrecac glowy w jedna strone, ani jej schylac bo czulam koszmarny bol :? . Nie wiem czy to cos podobnego (najprawdopodobnie tak, bo tez w wyniku przewiania). Taki stan utrzymuje sie mniej wiecej okolo tygodnia.

Stosowalam mascie rozgrzewajace (zwlaszcza znienawidzony przez wszystkich Ben-Gay ;)). Niestety nie wiem czy mozna go stosowac na twarz.

 

Masloo a byles z tym u lekarza? Nie wiem czy w tym przypadku nie bedzie to najlepsze rozwiazanie.

 

Pozdrawiam

CrashGirl

[Zbig]

Witam.

Kolanka to nic w porownaniu z glowka. Ja za mlodu bzykiem (ogar 205 heh...) to nawet lekka zima nie odpuszczalem. Jazda oczywiscie bez kasku

(wtedy jeszcze mozna bylo) teraz efekt taki ze kolana strzykaja,problemem jest kilka przysiadow, kondycja OK ale stawy nie daja rady, reumatyzm. Ale NAJGORSZE sa zatoki. Lep poprostu peka z bolu. Leczylem to chyba ze 2 lata teraz jest juz lepiej ale zatoki odzywaja sie nawet po malej jezdzie. Na szczescie juz nie tak intensywnie. Prawda jest taka ze trzeba sluchac starszych i lepiej zapobiegac niz leczyc.

Pozdro for all.

[konrad1f]

w ostatni weekend poczułem co to znaczy "przewiać sobie staw" :banghead:

troszke latałem w krótkim rękawku a potem w nocy nie mogłem spać -tak mnie w łokciu napieprzało

[Boniek]

Ja dziś poraz pierwszy od dłuższego czasu wsiadłem na rower. Dawniej nie było kłopotu z przejechaniem w ciągu dnia 100 kilometrów. Dziś po ok 8 moje kolana dały znać o sobie :/ Obydwa całkiem nieźle bolały. Chyba wyszła jazda motocyklem bez odpowiedniego stroju. Mocnych na takie sprawy nie ma i jeśli ktoś odpowiednio wcześnie nie zadba o siebie, to później będzie narzekać.

[wats]

A ja pojechałem z kumpelm ( ja jako plecaczek ) W trase 100 km. W drodze powrotnej zaczeło lać jakies 50 km od domu. Zaczeło mi lac po kolanach i pużniej wiać zimnym wiatrem. Jechałem tylko w jeansach. Jak zszedłem z motoru to na 2 piętro nie mogłem wyjść bo kolan nie czułem. Mi pomaga najlepiej gorąca kąpiel i obandarzować na pare dni kolano.

[Miszczu]

QTWAA, od dzisiaj dołączam do klubyu"Nigdywincanamotowdżinsachbezocieplaczy"... Ałała.... wamać... ide se strzelić gorącą kąpiel... :)