MłodyVFR Opublikowano 19 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2005 caly Ketchup :mrgreen: aku bezobslugowe jak nazwa wskazuje jest bezobslugowe, a nie bezotwieralne ;) :mrgreen: da sie otworzyc i wymienic spoko elektrolit jak sie ktos uprze. sluzy do tego zaslepka widoczna nawet na zdjeciu (takie wypuklo wklesle na przemian, po srodku aku). problem tkwi w ilosci elektrolitu, bo te aku sa z tzw. pampersem i do pelna sie ich nie zalewa, ale tak, aby ten pampers (czyli plyty) zawsze byly ciut zamoczone w elektrolicie, ale tez nie za duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketchupvfr Opublikowano 19 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2005 caly Ketchup aku bezobslugowe jak nazwa wskazuje jest bezobslugowe' date=' a nie bezotwieralne da sie otworzyc i wymienic spoko elektrolit jak sie ktos uprze. sluzy do tego zaslepka widoczna nawet na zdjeciu (takie wypuklo wklesle na przemian, po srodku aku). problem tkwi w ilosci elektrolitu, bo te aku sa z tzw. pampersem i do pelna sie ich nie zalewa, ale tak, aby ten pampers (czyli plyty) zawsze byly ciut zamoczone w elektrolicie, ale tez nie za duzo[/quote'] a oto odpowiedź POLAKA :mrgreen: , wszystko da się zrobić u nas :mrgreen: , wiem o tym :mrgreen: , tyle że producenci piszą że otwarcie takiego aku powoduje jego zniszczenie - nie wiem dlaczego i nie zastanawiałem nad tym, jeżeli ten kolo tak zrobił - spox, to jego sprzęt ;) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 19 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2005 a oto odpowiedź POLAKA ' date=' wszystko da się zrobić u nas , wiem o tym , tyle że producenci piszą że otwarcie takiego aku powoduje jego zniszczenie - nie wiem dlaczego i nie zastanawiałem nad tym, jeżeli ten kolo tak zrobił - spox, to jego sprzęt pzdr[/quote']pierwsze slysze, powaznie 8O ja kupilem moto z padnietym aku, na ktorym... smigam do dzis po regeneracji, czyli: otworzeniu, przeplukaniu, zalaniu nowym elektrolitem, a pierwotnie nadawalo sie jako ozdoba garazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakuk Opublikowano 19 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2005 To taki psełdo chwyt marketingowy. "Akumulator bezobslugowy nie dziala, to znaczy ze trzeba kupic nowy (do vfr 180 zeta)," a to kuku prawda. Bezobslugowy znaczy ze akumulator jest szczelny i nie wydobywa sie z niego NIC, a co za tym idzie nie trzeba go napelniac elektrolitem co jakis czas. Ale jak elektrolit w środku jest juz do niczego, to POLAK POTRAFI i mozna go bez problemu zalac nowym elektrolitem i dziala jak nowy. Problem pojawia sie dopiero po kilku "regeneracjach", jak plytki w środku sie zniszczą. A propos.... akumulatory bezobslugowe to nie to samo co żelowe. To tylko tak na boku, bo wielu ludzi myli pojęcia. Sam kupowalem aku w sklepie i sprzedawca-"znawca" do samego końca tlumaczyl mi ze ten aku co kupilem to żelowy tylko sie elektrolit leje ;) :P ;) . Żelowe sie zaczynają od 300 zeta w góre. Pozdro i 3mk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketchupvfr Opublikowano 19 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2005 pierwsze slysze' date=' powaznie ja kupilem moto z padnietym aku, na ktorym... smigam do dzis po regeneracji, czyli: otworzeniu, przeplukaniu, zalaniu nowym elektrolitem, a pierwotnie nadawalo sie jako ozdoba garazu[/quote'] no cóż człowiek sie uczy całe życie, ważne żeby w miejscu nie stać :P , reanimowałem obsługowe aku i to nawet po 3 lata jeszcze gadały, a próba reanimacji bezobsługowego ( w moim moto), fakt miał już 8 lat, nie przyniosła żadnych rezultatów - może już był za stary ;) myślę że sztuczka polega na innych skałdnikach płyt i elektrolitu w obu przypadkach pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R1-Girl Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Gratuluję sprzęta :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 myślę że sztuczka polega na innych skałdnikach płyt i elektrolitu w obu przypadkach mozliwe, tyle, ze ja swojego reanimowalem, jak napiecie na zaciskach mial ponizej 5V, czyli wg teorii - nie do uratowania. wlalem zwykly elektrolit i aku trzyma spoko 12.2-3V okolo miesiaca bez ladowania. nie ma za to pelnej pojemnosci (mierzylem) i zamiast 12Ah, mam okolo 7-8Ah, ale VFR to dobry sprzet i odpala zawsze za pierwszym strzalem :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketchupvfr Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 wlalem zwykly elektrolit spox, aby tylko nie nie zrobił booooooooooom :mrgreen: , bo zwykle aku są przeca "wentylowane", a tam pewnie sztuczka polega na ciśnieniowym skraplaniu oparów, widziałem 14 lat temu w robocie jak wygląda zwykłe aku, po zrobieniu boom bo jakiś kolo inne korki wkręcił, takie bez otworków went., ale tam niech ci Młody służypzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Occult Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Bardzo prawdopodobne, ze w sobotę będe miał nowy tłumik ... o taki :P http://www.termignoni.it/catalogo/scheda.p...a=1%20SIL%20STR Jak nie będzie za mocno ryczał to go biorę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzo Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Gdzie kupujesz i za ile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S?AWO-CBR Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 j atez sie zastanawiam nad vfr ale od 95 w zwyz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakuk Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Pisalem ostatnio wlasnie poscik z pytaniem "jaki tlumik do vfr", ale niestety nikt nie pomół. W swojej mam orginalny, i jest cichy jak cholera. Chce zmienic, ale nie wiem na jaki. Ostatnio wypatrzylem fajnego scorpiona, z wkladką-dopuszczony do ruchu drogowego, i ma atest, a jak wkladke odkręcisz (3 min) to masz pusty tlumik, ale koszt to okolo 1000 zeta. Jak nie znajde innego to wezme ten. Jak macie cos lepszego/tanszego/..... to naskrobcie cos. Dzieki.Pozdro i 3mk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Chcesz cos glosnego i taniego co kradnie moc z silnika,czy tez szukasz porzadnego tlumika ktory nie tylko nie kradnie mocy to jeszcze kilka konikow wyciagnie z silnika ?Jezeli to drugie to przychodza mi tylko 2 firmy na mysl; http://www.bos-exhausts.com http://www.akrapovic-exhaust.com sa to jedyne firmy ktore zasluguja na uwage.Reszta to moim zdaniem zlom. Ale to tylko moje zdanie :P SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matek Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 Witam,równiez posiadam vfr z 95r.Sam sie rozgladam za fajnym wydechem(tylko nie ryczacy,lecz taki delikatnym).Mam w chwili obecnej orginalny,ladnie gada(nie cza z zatyczkami do uszów jezdzic :mrgreen: ) lecz nie oddaje w pelni dzwieku z V4. SirAdamhttp://www.bos-exhausts.com http://www.akrapovic-exhaust.com niestety nie maja na liscie vfr z95 :P Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SirAdam Opublikowano 20 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2005 SirAdamhttp://www.bos-exhausts.com http://www.akrapovic-exhaust.com niestety nie maja na liscie vfr z95 :P a jaki to jest konkretnie model ?RC36I czy RC36II ? SirAdam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.