Oryginalność rusków(problem)

[kazaa]

Mam problem. Jestem tuż tuż od zakupu Dniepra MT9 z 1974

rzecz w tym, ze tenze Dniepr jako starszy jest drozszy od Dnieprów młodszych. Na postawie ramy, siedzen sercowych czy charakterystycznej lampy moge sadzic, ze jest oryginalny, lecz jak jest z silnikiem?

Pytanie: czy mozliwe jest podrabianie młodszych Dnieprów na starsze( tak jak ma to miejsce z MW )?Ramy sa chyba identyczne, kartery także.

Interesujacy mnie egzemplarz posiada kierunkowskazy- czy MT9 miał kierunkowskazy?Posiada cztery biegi i wsteczny,a takze charakterystyczna osłonę z szybą montowaną do kierownicy.czy Dniepr MT 9 różnił się od K650?

pytań sporo, odpowiedźcie proszę chociaż na jedno :lol:

[konrad1f]

nie jestem specam od rusków ale mogę napisać to co wiem:

-mt9 to praktycznie to samo co k650 (jakies szczegóły na pewno je różniły ale dokładnie nie wiem), rama krótka, lampa z wbudowanym prędkościomierzem, niska kierownica, okrągłe blachy, praktycznie k750 z górnym silnikiem, raczej kierunków nie miały :D

-póżniejsze dniepry(mt11) miały kanciasty zbiornik, niektóre długie ramy, osobne zegary,12V instalacja itp itd

-wiem że niektóre wersje dnieprów (były o różnych mocach 32-36KM) różniły się cylindrami(różna wysokość) oraz głowicami(pionowe lub pozione rozstawienie szpilek mocujących gaźniki)

[macbrus]

A wiec tak Dniepr MT 9 to to samo co K 650 .A mozna je bardzo latwo rozpoznac gdyz maja instalacje 6 V .Posiadaja pradnice od K750 ( ogolnie to jest K750 z silnikiem gornozaworowym.)

[kazaa]

Dzięki za odpowiedź.

 

No właśnie. Egzemplarz posiada silnik górnozaworowy ( posiada także instalację 12V, ale to tłumaczę sobie faktem przerobienia w przeszłości), Pipcyk w starszych postach napisał coś w tym rodzaju

" Pierwsze Dniepry posiadały silnik dolnozaworowy i napęd na wózek"

I w tym momencie zgłupiałem ( chyba że jestem aż takim leszczem, że nie wiem o istnieniu jakiś Dnieprów przed MT9 :oops: :oops: :oops: )

 

 

Zgłupiałem także z tymi kierunkami, w sieci znalazłem K650 z kierunkami, a z Waszych i nie tylko waszych wypowiedzi sądziłem, że Dniepr MT9 czy K650 takowych nie posiada

 

Motocykle w ogłoszeniach podpisane jako MT9 mają kierunki, ale są to motocykle od braci z Siedlec

Chcę kupić ten sprzęt, ale od pewnego czasu nachodzi mnie chorobliwa wątpliwość, czy aby nie jest nowszym Dnieprem stylizowanym na MT9.

Czy takowe praktyki mają w ogóle sens i miejsce?

[macbrus]

Dniepr z silnikiem dolno zaworowym i napedem na wozek to Dniepr MT12 ( taka cywilna wersja MW 750) ale je produkowali juz jak były dniepry mt 10-36 wiec z kanciastymi bakami i stacyjkami poza lampa . Teraz na siłe przerabiane na MW 750 ( oczywiscie napęd bez blokady) i handlarze to wciskaja ludziom jako orginalne MW 750 .

K 650(dniepr mt 9) Miały inaczej wyfrezowane łoże pod prądnice 6V miały tez taki cycek z tyłu obudowy silnika do trzymania prądnicy. Tłoki były owalne a nie jak w nowszych dnieprach trapezowate. Migaczy nie było ( no chyba ze wlasciciel sam dorobił) Moim zdaniem wciskaja ci K-750 z silnikiem od dniepra (juz z alternatorem czyli modele mt10 lub mt11) a z papierami od dniepra mt 9.

Pozdrawiam

[Korba]

Ale nie masz się co przejmować. Do rusków każdy wkładał to co miał, nie patrząc na oryginalność, szczególnie za wschodnią granicą. Dniepr jako pojazd zabytkowy nie przedstawia zbyt wielkiej wartości, i nieprędko jej nabierze. Wazne jest żeby dobrze jeździł i sie nie psuł, a oryginalnością i zachowaniem zgodności ze stanem fabrycznym się specjalnie nie przejmuj.

[Michał]

Dniepr MT 12 to była maszyna produkowana na mroźne krainy byłego ZSRR. Dolnozaworowy silnik łatwiej odpala w skrajnie niskich temperaturach. Produkowany był równolegle z Dnieprami MT 10-36 i MT 11.

 

Oryginalne MW750 miały blokadę mostu tylko w swoich pierwszych wersjach. Potem tego zaniechano i słusznie zresztą, większość z wyprodukowanych MW jej nie ma :!:

 

K650 i MT9 różnią się przede wszystkim instalacją. K-650 ma 6V MT9 - 12V. Od MT 10-36 i MT11 łatwo je odróżnić po "długich" głowicach z żebrami zachodzącymi na gaźniki i zbiornikach a'la K-750. Ostatnie modele MT9 mogły miec już kanciasty bak i "normalne" głowice. Obydwa modele miały małe metalowe kierunkowskazy przy motocyklu i małą lampkę pozycyjną na błotniku kosza. MT10-36 i MT11 miały kierunki tylko z lewej strony. Z prawej były one na błotniku kosza razem z pozycją. K650 i MT9 miały "długie" ramy i długie niedzielone błotniki tylne, a także lampy bez MZtowopodobnej konsoli. Wszystkie MT 9 miały wsteczny bieg, ale w K-650 spotkałem się z różnymi skrzyniami. Tylne lampki były małe plastikowe. Przedni błotnik ma nieco inny kształt

[macbrus]

Dniepr MT 12 to była maszyna produkowana na mroźne krainy byłego ZSRR. Dolnozaworowy silnik łatwiej odpala w skrajnie niskich temperaturach. Produkowany był równolegle z Dnieprami MT 10-36 i MT 11.

 

 

A tu bym sie z toba nie zgodził Mt12 był produkowany gdyż :

wojsko juz nie chciało motocykla terenowego (czyli spadała sprzedaż)

na wsi nie bylo dostepne paliwo wysokooktanowe

I Dniepr MT12 miał byc takim pojazdem wiejskim .

[Michał]

A tu bym sie  z toba  nie  zgodził Mt12 był produkowany  gdyż :

wojsko juz  nie  chciało  motocykla  terenowego (czyli spadała sprzedaż)

na  wsi  nie  bylo dostepne  paliwo wysokooktanowe  

I Dniepr MT12 miał byc  takim pojazdem wiejskim .

 

Zatem jak wytłumaczysz fakt, że oba modele MW 650 i 750, a także Dniepr MT 12 i 16 były przez prawie całe lata 70 do wczesnych 80 produkowane równocześnie :?:

 

Dniepr 650 trakże nie potrzebuje wysokooktanowego paliwa. I równie dobrze sprawial się jako pojazd wiejski

[macbrus]

Dniepr 650 trakże nie potrzebuje wysokooktanowego paliwa

Do polowy lat 80-tych w normalnym uzytku byla benzyna o liczbie oktanowej kolo 70 (co silniki gornozaworowe nieprzyswajaly a dolniaki a i owszem) No i jeszcze jedno tolerancja na brak obslugi i gorsze srodki eksploatacyjne, silniki dolnozaworowe mogly zniesc wiecej. Napewno ten fakt mial duzy wplyw na popularnosc dolniakow na dalekiej polnocy.

[Michał]

Benzyna o liczbie oktanowej 76 jest w użyciu do tej pory. I nawet ją sobie przywożę ze wschodu bo moje MW bardzo fajnie na niej jeździ, silnik pracuje bardzo miękko i spokojnie, przynajmniej takie odnoszę wrażenie.

 

Jak będziesz miał kiedyś okazję to spróbuj odpalić w miarę dobrze ustawionego "górniaka" i "dolniaka" tak przy ok -15 - 20 st. Różnica na korzyść tego drugiego jest kolosalna

[kazaa]

Nie przeżyłbym, gdybym się nie pochwalił.............kupiłem go.............. :)

 

 

Do garażu wszedł na styk.Jeszcze go przy kupnie linijką mierzyłem.

;)

 

 

Dzięki za porady, to raczej oryginalny MT9, na polskich oponach Stomil,z kaskiem Wehrmachtu i goglami,jak głupi co chwila chodzę do garażu by go sobie pooglądać......ehh