Jest z nami ...

[Pawel M-T]

Z pewnością przed wyruszeniem na turystyczne szlaki, ogarnęła nas wielka pustka za sprawą śmierci Papieża. Pomimo, iż nie spotkamy już na ziemi Jana Pawła II, to duchowo zawsze będzie w naszych sercach podczas motocyklowych wypraw.

 

:?: :?: :?:

 

Papież był i będzie bardzo bliski wszystkim turystom, którzy potrafią dostrzec piękno otaczającej nas przyrody. Będąc gdzieś na motocyklowych wyprawach, znajdźmy zawsze chwilę czasu na wpatrzenie się w piękno otaczającego nas świata i tak jak Papież patrząc na szczyty gór, postarajmy się skupić i wsłuchać w głos wieczności …

 

Paweł

[Piocho]

Amen. Kiedys powiedzial "Czas ucieka wiecznosc czeka.". Tak byc musi.

[PGR]

Taaak... Może motocyklistą nie był, ale czuł klimat...

[Browarny]

Mam prośbę, nie zakładajcie kolejnego tematu na temat Ś.P. Ojca Świętego.

Są już dwa na Jego temat i kolejny jest zbędny i tylko rozmyje temat.

 

PS: Mi też Go brak. Pzdr

[Wyatt]

Wiem, że temat jest w "przy piwie" i faktycznie może nie ma co go rozmywać

ale nie mogę się powstrzymać by napisać i tu, w podróżach

 

Okrążył Świat 30 razy*

 

Pozdrawiam

Wyatt

 

*Podczas wszystkich podróży zagranicznych przebył ponad 1 650 900 km, co odpowiada ponad 30-krotnemu okrążeniu Ziemi wokół równika i trzykrotnej odległości między Ziemią a Księżycem.

[mrymek]

Będąc gdzieś na motocyklowych wyprawach, znajdźmy zawsze chwilę czasu na wpatrzenie się w piękno otaczającego nas świata i tak jak Papież patrząc na szczyty gór, postarajmy się skupić i wsłuchać w głos wieczności …

 

Myślę, że lepiej będzie w głos Boga, a i nie zapominajmy o modlitwie w intencji Ojca Św. On o nas nigdy nie zapomniał i nie zapomni.

[PGR]

mrymek przeciez Bóg jest wiecznością... więc nie kombinuj na siłę... :D