Skocz do zawartości

Olej w Uralu


Gość Sebek777
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

dr.Big czym je przykleiles ? :>

 

Same sie "przykleily" :D ? Miska jest stalowa...

 

PS. Nie mam glebokiej(aluminiowej) miski olejowej, bo nie chcialem zmniejszac przeswitu i nia zahaczac.

Dodatkowo mam "ulepszona" pompe oleju, ale nie wiem jak, bo robil to Oldtimergarage i jest to jakas "tajemnica" ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobilem tak jakies 4tys km. Magnesy byly raz kontrolowane, zero metalicznego nalotu, podobnie jak reszta magnesow korkowych.

Fakt faktem, ze robiony byl caly silnik, mimo ze oryginalny wojskowy, to byl na nowo "obrabiany". Sam nie mialbym czasu ani narzedzi, aby sie tym zajac, a tam dostalem rok gwarancji na "wszystko" :D .

 

PS. Sorry, przypomnialo mi sie, ze magnesy mialy byc z lodowki, jednak wsadzone zostaly duzo mocniejsze z glosnikow. Dymowe mi odradzili, bo podobno za mocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm jak w tym przypadku magne smoze byc zamocny ?? im mocniejszy tym lepsiejszy :>

 

a co do tego ze niemaja metalicznego nalotu ... to znaczy ze zaslabe... silnik opilki produkuje glownie w procesie docierania pozniej juz mniej wiec z tego co piszesz wynika ze powinno ich sie jednak troche nazbierac ...

 

no dobra a co z tym filtrem z metalowej siatki ?? poprawiac go czy zostawic jak jest ?? szczeze to nienapawa mnie on zbytnim zaufaniem ale w sumie na takich filtrach te moto jezdzily i jezdza ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z tym filtrem nie cudowal. Widziales gdzies w silnikach na smokach drobniutkie siateczki ? Jezeli w zimie olej Ci zgestenieje to zaj%#iesz silnik.

Filtry drobniejsze funkcjonuja dopiero za pompa olejowa, gdyz tam olej jest pod cisnieniem podawany no i "przecisnie" sie przez "drobniutkie siateczki" filtra. Natomiast olej z miski zasysany jest przez pompe na zasadzie podcinienia wytwarzajacego sie w pompie. Podcisnienie (cisnienie zasysania) jest duzo mniejsze od cisnienia na wyjsciu z pompy, a co za tym idzie przy wiekszych oporach na dolocie pompa nie bedzie pracowala tak jak nalezy.

To tak w wielkim uproszczeniu i po "chlopsku"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowe magnesy to raczej taka zabawka. Bo te przy srubach pomagaja w jakims stopniu kontrolowac stan silnika i przekladni.

Przy pierwszej(150km) i drugiej(500km) wymianie oleju po zlozeniu silnika nie zaobserwowalem zadnych opilkow w oleju i na magnesach. A "metalowa poswiata" w oleju nie byla duzo wieksza od nowego, docieranego silnika japonskiego :D .

A jak czasami czytam o jakis "smieciach" znajdowanych w silniku parcha, to zastanawiam sie, kto robil tam remont ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm wiesz ja pomysl z magnesami wyciagnalem z jakiejstam ksiazki hmm "radz sobie sam" chyba taki tytul byl :... i tam magnesy sa zalecane jako metoda wychwytywania malych opilkow i fragmentow metalu plywajacych w oleju a nie jakos sposob sprawdzania stanu silnika ... no ale to w sumie ksiazka z 1965 roku :/

 

[ Dopisane: 07-02-2006, 14:25 ]

ale mimo to balbym sie je tak zostawic .... dlugo na takim rozwiazaniu jezdzisz ?

 

 

 

 

Nie rozumiem czego tu sie bac ? Co sie moze stac ?

 

niewiem :> ma jakies takie opory przed pozostawianiem luzno latajacych czesci w silniku :> ale generalnie w sumie masz racje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos na temat olejów i ich oznaczeń. Zastanawiam się czasem co mają na myśli osoby określające dany olej jako gęściejszy lub rzadszy. Przecież wszystko zależy od temperatury.

Klasa lepkości oleju wyrażana jest dwoma liczbami z literą W pomiędzy.

Przykład: 10W40.

Litera W oznacza że olej jest mieszalny z innymi olejami tak oznaczonymi.

Pierwsza liczba mówi o zachowaniu oleju w niskich temperaturach. Im jest niższa - tym olej mniej gęstnieje w wyniku oziębiania.

Druga liczba oznacza zachowanie oleju w wysokich temperaturach. Im jest wyższa - tym olej mniej rzednie w wyniku wzrostu temperatury.

Zatem porównajmy dwa oleje, o różnym oznaczeniu klasy lepkości.

Wspomniany 10W40 i 20W50.

Pierwszy olej lepiej zachowuje się w niskich temperaturach, mniej gęstnieje od swego konkurenta. Skutkiem tego mniej skleja sprzęgło i panewki, co wpływa na skuteczność rozruchu.

Drugi olej lepiej znosi wysokie temperatury, mniej rzednie, przez co silnik nie traci ciśnienia smarowania które jest skuteczniejsze.

 

Pamiętajmy jeszcze o klasie jakości oleju, wyrażanej literami.

Przykład: SJ/CG

Litera S jest właściwa dla oleju dopuszczonego do eksploatacji w silniku benzynowym.

Litera C określa to samo dla eksploatacji w dieslu.

Co zatem znaczą litery J i G. One mówią o jakości i trwałości parametrów danego oleju. Im wyższa w alfabecie jest litera stojąca obko S i obok C - tym lepszy olej dla danego rodzaju silnika.

Czyli olej klasy SJ/CD będzie lepszy dla silnika benzynowego niż olej SH/CD.

Dla diesla oba oleje będą wykazywały taką samą trwałość parametrów, czyli odporność na przepracowanie.

Olej oznaczony SJ nie może być używany do diesla.

Tyle przykładów.

Pisałem z pamięci, to co zapamiętałem ze szkoły.

Jeżeli namotałem to proszę poprawić.

Kulik.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...